nie moge znalezć pracy , juz nie mam siły , dziewczyny jak wy

no dla mnie kobieta ok 40 bez pracy zyjaca jak pasozyt to tylko ktos uposledzony!!!nie czujesz sie tak?bezrobotny pasozyt, ja bym sie czula jak niepelnosprawna

,,cv666666666najnizsza ok 800 no dla mnie kobieta ok 40 bez pracy zyjaca jak pasozyt to tylko ktos uposledzony!!!nie czujesz sie tak?bezrobotny pasozyt, ja bym sie czula jak niepelnosprawna" A niby czemu mam się czuć jak pasożyt? Dlatego, że żyję między innymi z najmu swoich nieruchomości?

c6666 - no sorry ale czytajac twoje posty nie wierze, ze skonczylas studia;) druga sprawa - na innym topiku napisałas, ze zostawiłaś roczne dziecko zeby na 3 miesiace wyjechac do pracy . no ale coś za coś - 20 tysi też bym chciała przywieżć;) a teraz podaj prosze nazwę UCZCIWEJ agencji, którą nie oszukuję ludzi, z których żyje - sama chętnie pojadę na te zbiory, mimo ,że i zdrowie mi szwankuje i po 40 juz jestem. ale jak musze to i 10-12 godzin w polu bede robic.

jak ja cdebil bez szkoly a prace se potrafilam znalezc , to ty taka wyksztalcona i madra inteligentna tpo sam znalez sobie!!!!! te 20 tys to bylo kiedys ludzie lat temu 8, teraz mieszkam i pracuje za granica , mam dziecko.Wystarczy otworzyc google i masz 1000 agencji.

sami "mądrale" tylko jak długo mozna pracwac zagranicą? cos za cos wtedy LUdzie ogarnijcie sie pomarancze !!!Jest za 5 złoty Wynagrodzenie powinno byc wyzesz nie uwazacie ,znowu zaczniecie ze 5 złoty to cos

Miec 5 zl a nie miec?

Czesc dziewczyny... Ja szukałam pracy prawie 5 miesięcy. Znalazłam, ale smieciowa umowa i niepelen etat - niestety... Gdy szukałam, w międzyczasie nawiazalam umowę z agencja pracy tymczasowej - bralam zlecenia na kasę i hale, inwentaryzacje. pracowałam głównie w weekendy, by wśród tygodnia mieć czas na rozmowy kwalifikacyjne. Zarabiałam 6 zl/h, ale przynajmniej nie było zaległości w regulowaniu rachunków, mogłam pomoc w domu finansowo - choć trochę, no i mieć coś dla siebie. ;)

asia rozumiem , ze dopiero zaczynasz zdobywac doswiadczenie , jestes świerzynką ?

cv666....to ze jest 1000 agencji wiadomo , chodzi o to,zeby dobrze trafic. skoro mieszkasz/pracujesz za granica to podaj jakies namiary? mozesz cos polecic?

asia wiec nie doradzaj ludziom , ktorzy maja duze doswiadczenie i pomogli wielu ludziom

zanim zaczniesz kogos krytykowac , postaraj sie o kims cokolwiek dowiedziec , paracowałam juz fizycznie , za grosze , dzwigalam ciezkie towary , uzerałam sie z alkoholikami , pracowałam w nocy i czesto wzywałam policje i ochrone , duzo barkowało zeby nie dostała sama , jezdziłam po kilku miastach i wtykałam ludziom towar , miałam wypadek, pracowałam wiele lat za DARMO i mam teraz ochote na porzadna , normalna prace za rozsadne pieniadze , bo mam juz wiek i potrzebuje sie usamodzielnic i nie mam ochoty dalj wyczytwac takiego smroda jak ty , którego głownym zajeciem jest stukanie w klawiature

takich mądrali jak ty jest pełno w necie , place cie nie bola od stukania w klawiature ?

Ty powyżej jesteś tak głupia że aż strach. zal dupsko ściska, że niektóre kobiety nie muszą chodzić do pracy bo mają męża który na nie pracuje? Nie dociera do tej biednej, staropanieńskiej główki, że kobieta zajmująca się domem, dziećmi to też kobieta pracująca? ba, na dodatek często myśląca i potrafiąca się zabezpieczyć na przyszłość?? mająca kontakt z innymi ludźmi a nawet nierzadko że o wiele bardziej rozwinięta intelektualnie od tych pracujących i latających z wywieszonym jęzorem "wyzwolonych" kobiet pracujących? które notabene próbują posklejać to swoje nieudane życie zawodowe z jeszcze bardziej nieudanym rodziinym? Prawda jest taka że albo praca albo normalny, cieply dom. NIE DA SIĘ POGODZIĆ TYCH DWÓCH RZECZY. i nie oszukujcie się że jest inaczej. To że rozłożyłyście nogi przed byle kim i teraz musicie zapieprzać to wasza sprawa. Naprawdę żal mi was. I nie wycierajcie się oklepanymi tekstami że jesteście takie wyzwolone ha ha !!!! W zębach przynosicie swojemu panu kapcie i pieniądze........

Pani na utzrymaniu meza i czym sie chwalisz? ,ze maz na Ciebie pracxujes? a Ty masz domek cieplutki? tez mi powod do dumy! ale nie o tym jest topik Topik jest o ludziach co nie potrafia nic znalezci mowia , ze nie da sie.Pytam , skoro ktos moze sobie pozwolic na szukanie pracy 2lata albo i wiecej?widac stac go na to!niech szuka dalej tej idealnej:) Nastepna rencistka, na rente idz po wymarzonej pracy i tak nie znajdziesz!

Sa kobiety co godza i zawodowe zycie i priv.Reszta to leniwe krowy . dla ktorych dzieci i obiadek to tylko wymowka aby dypska w domu posadzic i siedziec , udawac ze wielce wychowuja swe maluskie dzieciatka:)

123455432ser a ty jestes psychicznie chora , pewnie nalezych do grona osób , panienek , któe uwielbiaja sie plaszczyc przed facetami i zabiegac o wszystko tyłkiem bo.......brakuje ci inteligencji , i pomysłu na zycie , a jednak mało wiesz o dobrze zarabiajacych kobietach zapewniam cie ze sa bardzo ambitne kobiety , które prowadza wlasne firmy , odnosza sukces i potrafia pogodzic zycie zawodowe z zyciem prywatnym ,jestes taka oswiecona bo roamwiasz o ludziach z róznych sfer , a tak mało wiesz o nich , zal mi ciebie , prawda jest taka ze TY TYLKO POTRAFISZ BYC ZONA , a ja potarfie połaczyc zycie zawodowe z prywatnym , ale z odpowiednim facetm u boku , napewno nie z facetm , który jest przyzwyczajoiny do tego zeby kobieta była jego służąca , choc ci tego nie powie w oczy , poza tym wszystko musi sie zadzaiac w odpowiednim czasie , nastepna mądrala , popatrz sobie np. naJoanne Przetakiewicz

tepy facet szukajacy kobiety do posługi małżeńskiej , nie tutaj takie numery :(

do polska mentalnośc a czemu nie znajde wymarzonej pracy ?

sluchajcie -wszystko zalezy jakiego chlopa se wzielyscie do zycia? jka glodupiec i niedojda to teraz musicie na gwalt szukac roboty i stresowac sie.Moj mi powiedzial., ja zarabiam na dom i wakacje, aty idz do takiej pracy abyc byla zadowolona i z checia tam chodzila nie wazne za jakie $.To sobie znalazlam na pol etatu i wszyscy zadowoleni i ja mam na waciki.

nie znajdziesz bo sie nie nadajesz! -rencistow schorowanych , nie chce a zaraz na l4 pojdziesz# -tyvch co maja przerwe w cv tez nie - -40l masz czy 30? -bo znmieniasz sobie widze jak 40 to zapomnij stara a i tych z deprecja a tez nie chca, a ty masz to nawet rozmowy nie przejdziesz

nie znajdziesz bo sie nie nadajesz! -rencistow schorowanych , nie chce a zaraz na l4 pojdziesz# -tyvch co maja przerwe w cv tez nie - -40l masz czy 30? -bo znmieniasz sobie widze jak 40 to zapomnij stara a i tych z deprecja a tez nie chca, a ty masz to nawet rozmowy nie przejdziesz

nie znajdziesz bo sie nie nadajesz! -rencistow schorowanych , nie chce a zaraz na l4 pojdziesz# -tyvch co maja przerwe w cv tez nie - -40l masz czy 30? -bo znmieniasz sobie widze jak 40 to zapomnij stara a i tych z deprecja a tez nie chca, a ty masz to nawet rozmowy nie przejdziesz

co ty do mnie piszesz , jaka rencistka , jestem w sile wieku idioto !!!!!!

Ja też bardzo długo szukałam pracy i stwierdzam że zarówno niektórzy piszący na tym forum jak i znajomi którzy gdzieś tam kiedyś dostali posadki nie mają pojęcia o realiach. Większość moich znajomych którzy się mądrzą to dostało pracę po znajomości. Próbowałam znaleźć i fizyczną i biurową pracę. Na biurową nie miałam doświadczenia to zawsze przegrywałam z tymi co mieli doświadczenie. Jak na fizyczną to też brak doświadczenia i tutaj moje wykształcenie też było problemem bo pewnie to co tutaj się powtarza często, pracodawcy myśleli sobie pewnie że zaraz odejdę i dziękowali. A jakbym próbowała ukryć studia to mam cholernie dużą lukę w życiorysie. Owszem w wakacje zawsze pracowałam przy owocach, ale nie w jakichś hurtowniach tylko zbierając je u kogoś albo u siebie, niestety praca nie do udowodnienia, ale zawsze się przyznawałam co robię i że jakoś sobie radzę. Teraz wreszcie znalazłam pracę, fajnie się w niej czuję i w zasadzie to jest to co chciałabym robić, trafiłam na szczęście na firmę która chętnie zatrudnia osoby żeby ich przyuczyć, niestety niewiele jest takich firm. Atmosfera często jest nieciekawa i jeszcze nie wiem jeszcze jak płaca bo na razie pracuję na zlecenie i tutaj mi dali całkiem nieźle jak na warunki w mieście. Jakby nie płacili to mi w tym momencie zależy bardzo na doświadczeniu w tym co robię. Mam nadzieję że podpiszą ze mną umowę na stałe. Poza tym nie każdy może sobie wyjechać za granicę i nie każdy chce wyjeżdżać za granicę.

corea28 , wreszcie mądra wypowiedz