Jedno zdanie--Do mam które NIE szczepią na PNEUMOKOKI.......!

Dlaczego jesteście tak nie odpowiedzialne..? :/

pneumokoki?? nie?? a to ciekawe... dlaczego twoja matka była tak nieodpowiedzialna?/:o

Z tego powodu dlaczego nie szczepię na tysiąc innych szczepionek. Nie popadam w paranoję. Równie dobrze jak na pneumokoki moje dzieci mogą zachorować na WSZYSTKO. Jak zaszczepię na wszystko to już będą mutanty a nie dzieci :]

Czyzby znów przemysł farmaceutyczny domagał sie pieniedzy? Zbiednieli? Wypowiedzi z góry mówia same za siebie. Wpierw siebie autorko zaszczep od wszystkiego a potem mozesz szczepic kogo tylko chcesz :) Ale nas nie.

której medialna papka zrobiła wodę z mózgu :o. Wiesz, że pneumokoki to bakterie, których nosicielem jest KAŻDY człowiek :)? Są dla nas naturalne :). Atakują w stanie obniżonej odporności organizmu, a przed stanem obniżonej odporności nie uchroni cię żadna szczepionka :D. Podobnie, jak nie wytrzebi tych bakterii z organizmu na wieki wieków, bo są one częścią flory bakteryjenj człowieka. Powikłania poszczepienne są równie często spotykane i równie groźne co ewentualny atak pneumokonów w wyniku zachorowania. Więc ja dziecko chronię (bo jak zachoruje to i tak fakt zaszczepienia mu nie pomoże), a nie eksponuję i narażam na niepotrzebne ryzyko powikłań poszczepiennych. Podsumowując - nie szczepimy, bo jesteśmy odpowiedzialne, nie dajemy sobie wcisnąć kitu i nie nabijamy kabzy koncernom farmaceutycznym za ułudę bezpieczeństwa dzieci.

Ja zaszczepiłam na wszystko co obowiązkowe, oraz na pneumokoki. Tak dbacie o swoje dzieci, a nie szczepiąc ich robicie im krzywdę!!!!

ghjbgjugf------- no i swietnie :) jestesmy szczęśliwi razem z Toba! Bogatych rodziców mamy :) A taka bieda w Polsce.

widze,ze masz na prawde nikle pojecie o szczepionkach. A jesli chodzi o twoje dzieci to uwazaj by sie nie staly wlasnie mutantami przez twoja glupote i brak odpowiedzialnosci

Od wczoraj jakiś wysyp prowokacji mniej lub bardziej udanych. NO LIFE'ie, wyjdź do ludzi i zacznij żyć :D.

łał jestem nieodpowiedzialna:D daj mi na WSZYSTKIE ZALECANE szczepionki madralo. moge nawet nr konta podac :P

Czytałaś dlaczego Ministerstwo Zdrowia odmawia refundowania szczepionki na pneumokoki, skoro rzekomo są takie groźne? Ja przeczytałam. Otóż ilość poważnych powikłań po ataku pneumokoków mieści się w granicach błędu statystycznego. Czyli praktycznie się nie zdarza. A że dajesz sobie kasę wyciągać, to twój problem a nie mój. Dla mnie jesteś nie dość, że nieodpowiedzialna, to jeszcze głupia.

Szczepionka na pneumokoki daje rzekomo(!) odporność tylko na 16 typów a jest ich ponad 600...jeżeli ktoś twierdzi ze to ma sens to bardzo prosze, możecie szczepić. W pl szczepienia i odporność nabyta po nich to fikcja- w grupie dziecka w przedszkolu dzieci zaszepionych na ospe 26, zachorowały aż 23!!!! i wcale nie prawda ze przeszły łagodniej :o była i ropowica i zapalenie płuc. Fikcja jak ze szczepieniem na ... grype

No tak, ale pomyślcie POLSKA jest zacofana...W innych krajach EU jest refundowana..:/ A dawniej słyszeliście o pneumokokach? NIe! to tez dlatego nie szczepiono.:/

Nie sądzę, aby POLSKA była w tym temacie zacofana. To raczej Europa jest "hop" do przodu, jak z tymi nieszczęsnymi szczepionkami na PANDEMIĘ GRYPY, której kupna ZA GRUBE MILIONY dzięki mądrości naszej minister udało nam się uniknąć. Europa kupiła, zaszczepiła i się sfrajerowała :D.

Tak, tak, pneumokoki wcześniej nie istniały, to wymysł ostatniej dekady :o. Powstały z niczego 10 lat temu, zalęgły się w kurzu i brudzie i podstępnie zaczęły atakować ludzi :o. Nie podjudzaj, NO LIFE'ie. Widzisz, że tu rozsądne kobiety piszą. I mają konkretne argumenty w przeciwieństwie do ciebie.

ehhh tak! w ciąży setki badań i testów, witaminek i suplementów diety a kiedy dziecko się urodzi od razu je szczepić bo szczepionki na wszystko, probiotyki na wszelki wypadek, witaminki bo podobno dobre i pomagają a jakoś alergików i "dziwnych" chorób coraz więcej!

to nie europa jest w przodzie tylko my za murzynami. kiedys wiecej dzieci umieralo i mowilo sie ze to naturalna selekcja, teraz dzieki szczepieniom ten odsetek spada. wczesniaki, hipotroficy ponizej 2500g, dzieci z wada serca maja obowiazkowo te szczepienia, czyli ministerstwo jednak sie boi. aaa no i jak zwykle... jak ktos szczepi to ma za duzo pieniedzy. uwielbiam ta biedna kafeterie....

[zgłoś do usunięcia] little.d Jesteś strasznie tępa :o to że zaszczepisz nie ma prawktycznie żadnego efektu, najpierws się dokształć a póżniej wypowiadaj, wiekszośći brakuje podstawowej wiedzy nt zakażeń bakteryjnych- nawet nie wiesz c to sa pneumokoki. Polecam zainwestować w edukacje, a nastepnie potem pchanie w dziecko szczepionek.

moje dziecko ma to szczepienie obowiazkowo, wiec nie mam w ogole nad czym sie zastnawiac. spedzilam duzo czasu z dzieckiem w szpitalu i widzialam wiele maluszkow chorych na pneumokokowe zapalenie pluc. jak nie macie doczynienia z chorobami innyc dzieci, to nie macie takiej swiadomosci co grozi waszym dzieciom.

Tak się składa że jedynym argumentem jest właśnie długie przebywanie dziecka w szpitalu. Wiekszość tych zapaleń płuv wynika po pierwsze z zakażeń szpitalnych! a po drugie- dzieci zaniedbane. Nie wyleczone przeziębienia, przebywanie w zadymionych pomieszczeniach, i wiele innych. Prawda jest taka że w szpitalu kazde dziecko { w szczególności} majace stwierdzone zakażeenie meingokokami powinno być odizolowane, gdyż w przeniesieniu na inne dzeci moze być straszne w skutkach :o

tylko ze nie przewidzi sie czy dziecko wyladuje w szpitalu czy nie, a tutaj akurat warto byc przezornym, bo nie kazdy pobyt jest skutkiem zaniedbania. tylko ze jak juz dziecko wyladuje na oddziale to bedzie za pozno na szczepienia, a izolatki to piekna sprawa ale nie w ICZMP czy CZD, gdzie dlugi wynosza prawie 300 mln zl. do tego pobyt w pojedynczej sali bie jest darmowy ;]

little d. Owszem, kiedyś masowo LUDZIE (nie tylko dzieci) umierały na ospę, odrę, gruźlicę itd - to są choroby, które rozprzestrzeniają się masowo, są trudne do opanowania i zabierają setki tysięcy istnień. Czy słyszałaś to samo o pneumokokach? Bo ja nie. Dlatego na naprawdę GROŹNE choroby się szczepi - a na inne niekoniecznie. Co do menigokoków - są dużo groźniejsze niż pneumokoki, ale w Polsce występuje tylko i wyłącznie szczep "C" tych bakterii, a szczepionka jest na szczep typu "D" (na "C" jeszcze nie wymyślono). Więc kolejne faszerowanie dziecka chemią pozbawione sensu.

Mała D. Idź do lekarza i zapytaj, czy szczepionka daje 100% pewności, że Twoje dziecko nie zachoruje, a jak zachoruje to powikłania będą mniesze. Następnie poproś o podpisanie oświadczenia, że szczepionka jest absolutnie nieszkodliwa i po jej podaniu nie wystąpią u dziecka żadne powikłania. Odpowiedź lekarza może Cię zdziwić :o.

ktora robi specjalizacje z mikrobiologi :) nie zaszczepie dziecka na pneumokoki,rotawirusy i na grype. Bo wiem, ze to niema sensu. Nieodpowiedzialne jest bardziej szczepienie niz nieszczepienie. To biznes,ktory ma na celu wydojenie z was jak najwiekszej kasy. Wszyscy maja gdzies zdrowie waszych dzieci, oni chca KASY !!! Ijakas nawiedzona forumowiczka nie przekona mnie ze robie zle. Chyba,ze przeczyta te wszystki ksiazki co jaa czytalam albo i wiecej i dalej bedzie miala takie zdanie to podyskutujemy wtedy

Aha i tak,mam stycznosc z dzieciakami, badam ich na nosicielsteo przeroznych bakterii i streptococcus pneumoniae jest tak zadka bakteria,ze zdarza sie raz na kilka tygodni u pacjentow ambulatoryjnych,lacznie z tymi doroslymi. Wlasciwie to czesciej ja spotkac mozna u doroslych. I latwo sie leczy. Gorzej wytepic jest gronkowca. Grunt to nie popasc w paranoje.

Oj coś za mało wyzwisk tutaj pada... CO Z WAMI??? Zapomniałyście słownictwa czy jak??? No powyzywajcie się jeszcze panie mądralińskie!!! Niech kultura na forum trwa!!! :/:/:/

prozac, bo chyba zapomniałaś rano wziąć. Co ci nie pasuje? Że padają merytoryczne argumenty zamiast "ty idiotko" "ty tępa strzało" itd? Jak ci poziom nie pasuje, bo to za mądre dla ciebie, to śmigaj na ogólny i porozmawiaj z offermą vel prawikiem vel kamylem czy innymi zyebami.

Nie szczepilam dziecka na dodatkowe szczepionki, ma teraz 4 lata i jest zdrowe. W UK pneumokoki sa wpisane do kalendarza obowiazkowego szczepien, ale przed szczepieniem podpisuje sie zgode-ze zdajesz sobie sprawe z mozliwych efektow ubocznych tego szczepienia.

Tia, na co dzień mam kontakt z chorobami zakaźnymi, to jako taka wiedzę mam ;P I jak wyżej: na grypę, rotawirusy i inne cuda z poza kalendarza szczepień nie szczepię i szczepić nie zamierzam. Za to uważam za szczyt nieodpowiedzialności nieszczepienie na krztuśca, tężca i wzw :) Z tym,że to moje zdanie i nie zamierzam nikomu tego narzucać, więc również nikomu nie powiem,że ma nie szczepić na pneumokoki. Wyrażam tylko swoją opinię dlaczego nie szczepię swoich dzieci :)

szczepia w szpitalu,po porodzie