Gość różowy Napisano Wrzesień 19, 2012 Cześć. Mam problem zacznę od początku. Wczoraj musiałem zostać trochę dłużej w szkole na zajęcia. Miałem 45min wolnego więc postanowiłem poczytać. Książka była tak nudna, że zaciskałem i rozluźniałem zęby z nudów... Jak raz zacisnąłem to pojawił się okropny ból. Od razu poszedłem do dentysty. Były podejrzane 2 zęby. Jeden mleczny już ruszający się i 2 stały, który był wcześniej plombowany ale plomba wykruszyła się miesiąc temu. Wyrwałem mleczaka ból ustał ale co jakiś czas coś w tamtych okolicach mi pulsowało. Po około 3 godzinach wszystko ustało... Myślałem, że będzie spokój. Przed 30 min znów zapulsowało... ale nie jak wcześniej... myślałem, że urwało mi pół twarzy. Przez 10 min leżałem w łóżku i czekałem aż ustanie... (NIE PŁAKAŁEM!) przestało do teraz zapulsowało jeszcze delikatnie 2 razy. I tu moje pytanie. Czy to normalne ? Co robić czekać czy jak? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach