Ile ważą Wasze niemowlęta-do mam niejadków!!

Pytanko jak w temacie...mam bąbla-niejadka masakrycznego...ma zaledwie 9 miesięcy a najchętniej nic by nie jadł:(Rozwojowo idzie super, sam stoi, wstaje w łóżeczku, chodzi trzymany za dłonie, bardzo radosny jest ....mały kombinator...ale z jedzeniem horror:(W końcu ja wyląduję w wariatkowie. Mały ważył 2 miesiące temu zaledwie lekko ponad 7 kg....byliśmy już u gastrologa , wyniki morfologii w normie...więc niby tak ma:(:(:(No i pytanie czy karmicie dzieci jeszcze w nocy i ile w ogóle jadają???Jak czesto??

ważył ponad 7 kilo i Ty się martwisz? a jaki wzrost?

Moja córka wcześniak z 32 tyg. Waga urodzeniowa 2100, ma niecałe 6 miesięcy i waży 7 kg

Normalnie serdelek

ważył 7,5 kg przecież to normalna waga

no i mój jadł w nocy do 9-go miesiąca (karmiłam piersią) wtedy go odstawiłam, bo budził mnie po kilka razy w nocy:O jak przestawiliśmy się na MM, to zaczął od razu przesypiać całe noce:) ale znowu mój synio zjadał ochoczo dosłownie wszystko, taki mały odkurzacz;)

synkiem autorko. U mnie jest paradoks. Synek był niejadkiem i wazył sporo, a córcia jada chętnie, niewielkie porcje, ale chętnie i jest chudziutka.

ze malo je , je tyle ile potrzebuje jesli wszytsko jest w normie i ok to nie ma sie czym martwic ja znowu mam odwrotny problem bo moja 15 miesieczna dziewczynka wazy tyle co 2 latek czyli 12 kg :O ale taka jej uroda po tacie ktory jest dobrze zbudowany a w wieku 8 miesiecy miala wysoka nadwage teraz sie wyciagnela ale ... 12 kg :O:(

no ale moze jego t aka uroda Wwieku 8 miesięcy piszesz miała wysoką nadwagę czyli....? Bo ten mój serdelek....

Mój mając 9 miesięcy ważył 8 kg. A długi był na 80cm. Obecnie ma 2 lata,waży 11-12kg. Waga urodzeniowa 3.680kg. W nocy przestał jeść w 5 miesiącu życia. Jako niemowlę jadł 5 posiłków-a w zasadzie skubał-wypił trochę mleka, zjadł trochę z obiadu itd. Do dziś mu się rzadko zdarza żeby zjadł całą porcję. Ale jest zdrowy. Autorko nie martw się-skoro lekarz twierdzi,że jest ok,to o co jeszcze chodzi?

Bo kurczę jak tak słyszę że dzieci po 200 ml mleka na raz wypijają, albo obiadki 200 g zjadają szybko.....a ja z bąblem się męczę żeby połowe tych dawek zjadł:(:(i mam wrażenie że brzuszek ciągle pusty...:(.... On rano zjada ledwo 100 g kaszki...koło 8.00 potem koło 10 jak idzie spać czasami wypije jakieś 80 ml mleka z kaszką a czasami nie....koło 12.00 zje jakieś owoce ale tak maks 120 g a przeciętnie 80 g, koło 14.00 czasami wypije troszkę mleka jak idzie spać czyli ok.80 ml ale też piszę czasami!..około 15-16.00 obiadek i znowu horror, bo 80 g zje papki maks...staram się robić geste i wartościowe bo mało ich je...no i o 18.00 zje jogurt albo serek dla dzieci....czasami cały, czasami zostaną ze dwie łyżeczki i juz mu nie wciskam...a zasypia o 20.00 i nie jest głodny...dokarmiam go na śnie koło 21.00 potem koło 24.00 i 3.00 w nocy tylko po to żeby coś jadł!!! Zjada wtedt róznie...w sumie czasami 200 ml , a bywało że 300 ml do rana zeszło....

aha a wzrost miał te 2 miesiące temu 75 cm.....

jak na dwulatka, od razu zaznaczam, że grubasem nie jest,wygląda w sam raz, też jest niejadkiem odkąd skończył rok, ale żeby dziecko ładnie ważyło i żeby nie było po nim widać niejadkowania, trzeba się napracować i naślęczeć, a nie iść na łatwiznę i dawać tylko "skubnąć" obiadu

dosc czesto je wiec nie dziwne ze tak malo je. moj ma skonczone 7 mies. absolutnie nie jest niejadkiem! je tak: - ok 8 sniadanie - kanapka z serem i pomidorem (2 male kawalki wyciete z bulki) / jogurt z owocami (ok 150 ml - jogurt naturalny plus owoce) - ok 12 - 150 ml mleka - ok 15 - obiad - ok 100 ml zupy z miesem/jajkiem/ryba na przemian (jak cos mu bardzo smakuje to potrafi i 200 ml zjesc, ale to rzadko sie zdarza! - ok 17.30 kolacja - 100, czasami 120 ml kaszki (manna, jaglana, ryzowa, owsiana na przemian) plus ok 50 ml owocow - 20 mleko ok 100 ml (czesto mniej) czasem w nocy ok 1 chce 100-150 ml mleka. Twoj super wazy! wcale nie malo! moj jest kluskiem, wazy bardzo duzo a wcale duzo nie je. jak zacznie raczkowac, biegac to przestanie tak tyc :P

przecież Twoje dziecko je całkiem sporo ile miałoby jeść Twoim zdaniem takie maleństwo?

moja córka ma 11miesięcy i waży 8100, więc waga 7 miesięczniaka lekko powyżej 7kg to nie jest mało

i wazy 10800 wiec nie masz sie czym martwic, najwazniejsze, zeby bylo zdrowe, i nie spadalo z wagi

mój synek też ma 9,5 miesiąca i teraz waży 8700 g i ma ponad 80 cm.. też nie je za dużo ale jest zdrowy i dobrze się rozwija więc się nie przejmuję. z tego co widzę twój maluch je często ale małe porcje i po zliczeniu tego wszystkiego co jada w ciągu doby wcale tak mało tego nie jest. ja na twoim miejscu zrezygnowała bym z nocnego karmienia. po pierwsze to nie zdrowe dla ząbków dziecka a po drugie jak w nocy nic nie zje to może w dzień będzie miał większy apetyt. mój śpi w nocy 11 godzin bez przerwy. czasem tylko chce pić jak jest cieplo.

Dziewczyny, bo pierwszą aferę lekarz mi zrobił:(że za mało waży, za słabo przybiera...:(przeszłam wtedy z piersi na mm ale to nic nie dało bo też z butli jadał mało właśnie 100-120 mleka maks...a przeważnie 80 ml....je często bo ja go tak maltretuje skoro nie potrafi zjeść wiecej, to podaję częściej ale robiłam doświadczenie i dawałam mu z dłuższymi przerwami, efekt ten sam:(nie chce ani ml więcej...a do tego każde karmienie tych minimalnych ilości to około 30 minut zabiera....a nocą lekarka kazała karmić że niby wtedy może wyrównamy wagę, a ząbków jeszcze nie ma więc kontynuowałam....

mimo że nie ma ząbków to i tak nie powinien tyle jeść w nocy w tym wieku. a co do ilości mleka to mój mąż jak był mały zawsze wypijał równo 100 ml i nawet długie przerwy w karmieniu tego nie zmieniły. uważam że nie powinnaś się przejmować tą wagą o ile się nie zmniejsza i mały jest zdrowy. mnie też się lekarka czepiała że przez 2 miesiące synek przytył tylko 300 g.. ale urósł 4 cm..

no właśnie u nas przytył 300 g w miesiac ale urósł wtedy 11 cm!!!! ale i tak się czepiają...:(dlatego już sama nie wiem...a jeszcze jak mam tuż obok dziecka kuzynki(ten sam wiek) który co 3 godziny wpiernicza wszystkiego po 200 g to poprostu wariuje...

a synek jest zdrowy, wesoły, dobrze się rozwija? jak tak to jeszcze raz ci napiszę NIE MARTW SIĘ bo zwariować przez to można.

No właśnie wariuje....zdrowy....wszystkie badania w normie...anemii nie ma chociaż lekko zaniżone wyniki ale nie poniżej normy...mocz ok..posiewy nawet robiłam...wstaje sam ładnie w łóżeczku i przy wszystkim próbuje...:)siada też sam z pozycji leżącej i nawet się nie łapie niczego....strasznie ruchliwy jest od samego poczatku...wszędzie go pełno...szybko się nudzi i musi miec stale zmianę otoczenia...spacerki lubi....:)No tak ogólnie wsio normalnie:)Pocieszasz mnie:):)

no to z moim jest dokładnie tak samo. od początku bardzo ruchliwy był i nadal jest. nie męcz już dziecka tymi badaniami i wizytami u lekarzy. wszystko z nim ok. a coś tam przecież je i widocznie mu to wystarcza a skoro jest ruchliwy to na wadze będzie mało przybierał bo wszystko spali.

Kobieto jak ty karmisz te swoje dziecko?Co to za smieszne pory?Dziecko obiad w tym wieku ma dostac godzinach 12-14,wtedy gdy ma duzo energii ma zjesc pozadny posilek a nie jakis owoc albo mleko?nie potrafisz zrobic normalnego menu : np rano butla,ok 10 kaszka na mleku z chlebkiem,14 obiad,17 owoc albo jogurt,20 kaszka na mleku kanapka,albo daj kanapke i butla do lozka.

Kochana!!!!!!!!On odmawia jedzenia odkąd 4 miesiące skończył!!!!!Pierś ssał 3 minuty!!!!! zaczął mało przybierać!!!!! opieprzyli mnie i kazali na mm przejśc,,,, wypijał po 60 -70 ml mleka wtedy....potem jak wprowadziłam coś stałego...masakra!!!!!Gastrolog kazał karmić często a mało!!! To nie mój pomysł!!!!!!! a przerwa po śniadaniu mimo że trwała dłużej to obiadu nie zjadł nic a nic...wciskanie na siłe....

ja akurat nie będę się czepiać co do pór karmienia bo każde dziecko ma inny układ dnia. znam też mamy które nie trzymają się w ogóle żadnych reguł np, kąpiel odbywa się czasem o 17 a czasem o 23 jak szanowna mamusia wróci z dzieckiem do domu.. a spróbuj mu dawać w ciągu dnia jakieś przekąski np, kromkę chlebka, biszkopta, jabłko czy coś takiego. mój np bardzo lubi też wafle do lodów i chrupki kukurydziane.

ja tez mam niejadka,ale dziecko ma sie poczuc glodne,a ty wiecznie mu cos wpychasz.Rob mniejsze porcje,ale niiech troche zglodnieje,minimum 3 h przerwy.Nie umiesz zabawic?Wlacz laptopa polecam jedna piosenke : LaLeLu na youtupie.

jejujej no właśnie daję ...czasami zje pół biszkopta, chlebek pociumka troszkę...nawet mu dawałam kiełbaskę:)To strasznie ją ssie:)smakuje mu ale nie potrafi gryźć bez ząbków i tak mieli w buzi....żurek mój własnej roboty mu smakuje i aż łychę pcha do buzi...ale kilka łyżek i koniec...:(maliny zjada....był okres że potrafił tak jedna za drugą zjeść z 8-10....teraz trochę mu pzreszło...zje ze 4 ...daję mu czasami gotowane warzywa do raczki...ale bardziej sie nimi bawi...

a gotujesz mu sama zupy?