Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aplepie

Z iloma facetami spałyście?

Polecane posty

z 3. O jednego za dużo. A co do fanki to co żal dupe ściska że ona daje rade wychować piątke a wam brakuje na utrzymanie jednego? A po za tym jak ma nie byc na utrzymaniu męża skoro ma na głowie taką gromadke. Można być patologią bez dzieci i normalna rodziną z drużyną piłkarską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aplepie
Spoko, przebadalam sie na hiv :P negatywny :) nie spalam z jakimis prostakami czy cpunami ale wiadomo ze trzeba byc ostroznym. Narodowosci tez troche by sie zebralo: anglicy, dunczycy, serb, jeden turek (wiem wiem turkiem nie ma sie co chwalic ale ten akurat baardzo na poziomie, kasy jak lodu, swietne stanowisko no i nie mieszka w turcji i zaden z niego muslim). Nie mialam czarnego bo mnie brzydza. A tak to polacy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aplepie
Ja na pewno nie zazdroszcze najwiekszej fance! Masakraaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
4... w ciągu roku :D czyli odkąd zaczęłam uprawiać seks. był prawie roczny związek, nie wyszło, więc stwierdziłam, że nie ma co czekać na tego jedynego i żyć w celibacie może 10 lat, skoro i tak wszyscy są tacy sami :) 21 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
dlaczego nie można robić odstępów między wersami 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukając szczęścia_
z 1. Obecnie jest moim męzem i mam nadzieje tak zostanie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
no z tymi narodowościami to u mnie podobnie :D też nie wyobrażam sobie mieć tylko jednego faceta. nie oceniam, nie krytykuję, każdy niech robi jak uważa (dopóki nikogo nie krzywdzisz - to tylko twoja sprawa, co robisz). dopóki byłam dziewicą też tak chciałam. a teraz wiem, że tylko doświadczeniem (w wielu sprawach, nie chodzi mi tylko o seks) można dojść do tego, czego się w życiu chce, to taki sposób na poznanie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
ale dlaczego temat jest w tym dziale to już koorwa nie rozumiem :o:o:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
no piszcie piszcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
halooo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś około
25-30 facetów.. w przeciągu 10lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 lat minelo
z 3 facetami i wystarczy ;) przynajmniej nie kusi mnie żeby spróbować z innym facetem, nie rozumiem jak można mieć jednego przez całe życie, ale kązdy robi jak chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeeeeeee
tez z 4, w tym był jeden, którego sobie moglam darować, ale zuje ze bedzie więcej, jak się zmoim obecnym nei ułozy:/ lat 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
ja ostatniego też mogłam sobie darować, największy kac moralny w moim życiu ;) :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tortilla
podziwiam niektóre rkordzistki Ja bym tak nie mogła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30 liczylam potem
przestalam ale mysle ze powyzej 50 na pewno tym bardziej ze pracowalam jakis czas jako prostytutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cos około
do 30 doliczyłam potem - podziwiam cię :) ale nie zazdroszczę. choć nie powiem, kiedys też chciałam zarabiac łatwą kasę.. ale do tego trzeba być silnym emocjonalnie i psychicznie, ja bym nie dała rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30 liczylam potem
moze to dziwne ale ja lubilam ta "prace", choc teraz bym do niej nie wrocila bo wole "normalne" zycie, mam faceta jestem w ciazy i ani nie mysle zeby tam wracac, nawet jakby cos nie wyszlo nam to za nic nie wroce, ale wtedy bylam sama, chcialam szybko zarobic i w sumie zaszalec troche, bo jednak duuuzo kasy sie zarabia, ale jak mowie lepiej jest teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
ja po ostatnim wyskoku wiem, że też nie dałabym rady 😭 w sumie dobrze zrobić czasem coś głupiego, dzięki temu nie robi się potem czegoś głupszego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarają mnie takie tematy
w sensie poważniejszego (również w skutkach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś około
mnie kiedys zgwałcili.. i nie mogłam się po tym pozbierać.. było ich 4 i żeby było śmieszniej to byli znajomi.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondrowalska
Nie miałam żadnych chłopaków, facetów aż do 24 roku życia - żadnych. Jedynie całowałam się z jednym do tego czasu. Mając 24 lata spotkałam obecnego męża i jestem z nim już 8 lat.Mamy dziecko. Jest moim pierwszym facetem i nadal jesteśmy razem - nie ciągnie mnie do innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30 liczylam potem
ja tak wogole uwazam ze lepiej jest miec wiecej partnerow niz 1 na cale zycie :) ja to moze przesada, no ale przez taka duza ilosc nie zrobilam sie luzniejsza czy cos a za to nabralam doswiadczenia ;) z czego moj facet sie cieszy, tym bardziej ze tez nie byl swietoszkiem. ja sie juz wyszalalam on tez, mysle ze tak jest lepiej, niz kiedy majac 1 partnera nagle w wieku 30 lat uswiadamia sobie ktos ze nie wie jak to jest z innym no i co? i zdrada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30 liczylam potem
coś około, no ja tez pare razy zostalam wykorzystana, tyle ze to tez z mojej wizny bo bylam pijana, w moim rzypadku powiedzenie poj bedziesz latwiejsza spelnilo sie w 100% eh... potem stwierdzilam ze jak ktos mnie moze wykorzystywac to ja tez bede, poszlam do burdla i tak wykorzystywalam facetow ze szok a do tego mi placili hahhaha :D mondrowalska- szacuneczek :D ja bym nie dala rady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do 30 liczylam potem
w sensie ze miec 24 lata i byc dziewica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondrowalska
No nie wiem, co Wy tak współczujecie tym kobietom, co miały jednego faceta. Ja jakoś jestem po 30-stce i wcale mnie nie pędzi do żadnej zdrady ani spróbowania czegoś nowego. Wcale nie czuję tego, że miałam i mam tylko jednego, co by to niby dało, przecież jak spotykasz tego jedynego męża, to i tak z nim dzielisz życie, tylko z nim uprawiasz seks i to, co było, nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś około
każda kobieta jest inna.. moja przyjaciółka bardzo kocha swego mężą i on był jej 1wszym ale kiedyś go raz zdradziła ze swoim przyjacielem - żeby zobaczyć czy z innym jest lepiej. w jej przypadku nie było :) są szczęśliwym małżeństwem, mimo że on miał raz przytwierdzone rogi.. nie zachęcam do zdrad, o nie.. ale jak moja mama mówiła mi kiedyś. córko nie idź do ślubu ze swoim pierwszym facetem, ja tak zrobiłam i żałuję..(męczyła sie z nim 25lat - potem wzięli rozwód).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondrowalska
koleżanko, ja uważam, że to, o czym piszesz, to już jest kurestwo i puszczalstwo - przepraszam, ale tylko te słowa cisną mi się na usta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondrowalska
Świętoszką nie jestem, wcale nie uważam, że trzeba mieć jednego, dwóch i koniec, a reszta to puszczalstwo, ale pisać o pracy jako prostytutka, o kilkudziesięciu facetach, o wykorzystywaniu, i pisać o tym jak o chlebie powszednim to już przesada !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondrowalska
I powtórzę - nie wiem, co tak się litujecie nad mającymi jednego partnera ? To chyba powód do dumy raczej, nie do współczucia ? Tym bardziej jeśli ktoś jest szczęśliwy i nie szuka przygód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×