Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama to ma pytanie_

Jak często płaczą wasze 3 letnie dzieci?

Polecane posty

Gość mama to ma pytanie_

Bo mojemu synkowi zdarza się po kilka razy dziennie. Ma 3,5. Tak mnie to zastanowiło bo nie mam żadnego porównania, nie wiem jak jest w przedszkolu. Wiadomo że czasem trzeba czegoś zabronić. Ja do tej pory często ulegałam, ale teraz staram się to zmienić bo nie chcę dominacji, i lepiej dogadywałby się z kolegami gdyby nie był taki chojrak. Martwi mnie to... Ale przykro mi słuchać jak płacze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuku1999
to chyba normalne w tym wieku- tak mi się wydaje. mój synek ma 3 latka jesteśmy chyba na tym samym etapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujhygtfrde
moje dziecko ma juz 8 lat wiec zapomnialam jak to bylo;) ale sluchaj swego serca a nie innych matek.. dobra droga idziesz i tyle:).skoro masz jakies obawy to dobrze o Tobie swiadczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujhygtfrde
dokladnie.wszystkie placza tyle samo:)a wychowac trza. moim zdaniem duzo tez zalezy od dziecka...jedno jest spokojne i czy bedzie mialo zakazy i nakazy,czy tez nie- to i tak spokojne bedzie. inne mimo zakazow i calego tego"wychowania"wychowac sie i tak nie da:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płakac to nie, jedynie syn jak był mały to cholernie marudny i kwękliwy, a tak to jak coś jest nie po ich mysli,lub mają na cos zakaz, to w płacz czy histerie nigdy nie wpadały,ale poptrafiły,jak i potrafią byc baardzo ale to baardzo złosliwe,czy psotne. Swoją zlośc pokazują komus zachodzeniem za skóre i dokuczając graniem na nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to ma pytanie_
no my juz mamy kilka histerii za sobą, początkowo bardzo mnie to przeraziło ale potem na spokojnie doszłam do tego, że mały musiał mieć powód. i chyba już "ugładzone", nie odbije sie na nim. jest bardzo wesoły i żywy, ale czasem przegina i broi tak jakby "z rozpędu" no i to jest właśnie jedyne co by trzeba było utemperować ;) w sumie to wolę sobie nawet przemyśleć jak wychować kolejne.. jedno co wiem to to że będzie conajmniej 4 lata różnicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to ma pytanie_
ten topic powstał po tym jak Arturek straszył błotem starszych kolegów (z uśmiechem na twarzy) a oni się wkurzyli. tata go zwlókł nieco na stronę i wrócili do domu. Ale potem płacz bo jakiś taki nabuzowany był :( eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój ma 4 lata
i od kiedy skończył rok, to nie płacze prawie wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiesz jakie kolejne dziecko ci sie trafi, fakt ,powinna byc jedna linia wychowawcza, ale kazde dziecko przewaznie ma inny temperament,charakter,osobowisc i do kazdego z osobna indywidualnie trzeba, a nie wsadzac dzieci do jednego wora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama to ma pytanie_
do jednego wora to mozna wrzucac jak sie nie ma sily wychowywac albo ktos sobie za duza gromadke zafunduje... chociaz ilosc tez nie przesądza o sposobie wychowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×