Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama z M3

jak organizujecie przestrzeń w 2pokojach z dzieckiem?

Polecane posty

"normalny' pokój miałby ściany u nas będzie to na zasadzie tylko zasłonięcia jakby, hmm, przedziele pokój ścianą w której wytnę ( w założeniu) drzwi i okna, żeby mała miała frajdę bardziej ale też swój teren może być k-g może byc osb ważne że jak się znudzi można zrobić cos innego, ściany myślałam "tapetować papierem do malowania kredkami czy farbami takie tam pomysły mam luźne na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhdhdbdbbdndbf
Hehe,nie jestem dziunia,a co myslisz ze jakis bogacz szanuje biedakow,a teraz wlasnie tak w polsce wyglada bieda ze 4 osoby gniezdza sie w M3,nizej to juz tylko patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka tylko, ze ja nie mam absolutnie nic do tego, czy ty uwazasz, ze mieszkanie po slubie z rodzina przez jakis czas jest zle czy nie - ja zrobilam tak, jak mnie pasowalo i tyle. a opinie innych - tym bardziej osob na anonimowym forum - jest dla mnie nieistotne. forum jest po to, zeby wymieniac poglady i punkty widzenia, a nie po to, zeby na siebie naskakiwac i brac do siebie komentarze innych. trudno mi doprawdy zrozumiec, dlaczego mnie nie przeszkadza, ze ktos uwaza np. moje mieszkanie z rodzicami tuz po slubie albo mieszkanie w kawalerce z psem za kretynizm, a komus innemu przeszkadza, ze mnie dres na ulicy poza uprawianiem sportu kojarzy sie albo z solarowa z blokowiska albo zanuedbana baba? gdybyscie byly choc troche pewne swoich racji, to mialybyscie gleboko gdzies, co ktos uwaza o chodzeniu w dresie i nawet do glowy by wam nie przyszlo pytac o to innych. a tak to oczekujecie pochwal na tym forum. a po co wam te pochwaly? przeciez cokolwiek napisze, i tak kazda z was zrobi, jak bedzie miala ochote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z M3
My mamy w salonie taką kanapę,która wysuwa się do przodu-jak fotel rozkładany. A cały mały pokój dla dziecka. W salonie mamy drzwi z małymi mlecznymi szybkami-takie wąskie poziome paski,poza tym mają zamek od środka,więc jak będziemy w przyszłości trochę intymności to po prostu zamek myk i nastolatek już nie wejdzie-o ile potem będziemy tu mieszkać. Na razie nam dobrze,bo dziecko małe :) ciekawy pomysł z tym kącikiem-napisz coś więcej-może potem zabudujemy dziecku łóżko,tak żeby było bardziej magicznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super zestaw nemo, no własnie dlatego wole mieć ścianę łatwą do demontażu gdyby okazało sie to kijowym rozwiązaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moi rodzice mają dwa pokoje
Moi rodzice mają dwa pokoje 46 metrów, przez 20 lat miałąm pok0oj z siostrą i spałam z nią w jednym łóżku , zyje nie umarłam. Teraz mam sama dla siebe 53 metry . I z salonu nie korzystam wcale chyba ze ktoś przyjedzie, jedyne co mnie cieszy to własne łożko , i to ze nikt o 7 rano nie włącza mi 10 godzin seriali m jak milosc i nie mam telewizora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja mam gdzieś co się tobie z czym kojarzy, dla mnie twoj nik to solarowa wieśniara - tak mi się wszystkie dziunie kojarzą. Chodzi o to, że Ty naskakujesz na takie osoby a ja mam gdzieś to co robisz. I nie mam najmniejszego zamiaru więcej z tobą dyskutować bo dla mnie to jest zniżanie się do jakiegoś baardzo niskiego poziomu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie ciężko jest się wczuć w rolę rodzeństwa w jednym pokoju bo jestem jedynaczką i miałam zawsze swój pokój, ale zazdrościłam koleżance z tej samej klatki, że ma pokój z bratem ( starszym) Jak ja jej starszego brata zazdrosciłam...A jak tylko była okazja to udawałyśmy siostry i ona spała u mnie:) A oni jakoś na patologię nie wyrośli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhdhdbdbbdndbf
Kocham czytac takie teksty jak sobie radzic w biedzie gdy mam zly humor wtedy uswiadam sobie ze naprawde nie mm na co narzekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z M3
Ja na razie w małym pokoju dziecku pomalowałam ściany w motywy roślinno-zwierzęce. I tak się zastanawiam jak napisałaś o tych ściankach nad konstrukcją z karton gipsu i zrobić może taki ala domek na drzewie, albo chatkę puchatka... tylko ja raczej myślę żeby pomalować dziecku i nie dawać mu malować po ścianach-żeby nie przeniosło się na inne ściany :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka to nie znizaj sie i nie dyskutuj. sama sie odnosisz do moich wypowiedzi, wiec ja odpisuje na twoje. ja mam gdzies, z czym kojarzy ci sie moj nick. i tak wlasnie byc powinno - bo co kogo obchodzi, co ktos na forum mysli. a idac tokiem rozumowania wiekszosci osob tutaj, powinnam cie teraz zwyzywac za takie skojarzenia. tym razem sobie daruje, moze nastepnym, hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama z M3 - mój syn raz pomalował kredkami ,ścianę, prawie pół ściany zamalował, nie mam pojęcia jak zdążył to zrobić w kilka minut:) Na szczęście kredki swiecowe ładnie się zmyły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dlatego ja chcę jej dać "jej ściany" niech sobie upieksza a potem to zatapetuję kolejna warstwą do mazania, albo można zrobic taka ściane jak tablica do malowania kredą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym wydzielaniem to też chodzi o to żaby pozbyc się tych zabawek które zalegaja po całym domu i w każdym kązce, niech tam ma swoje kufry regały i pólki, chciałabym żeby miała swój kącik, gdzie mozna cos szybko i małym kosztem zmienić odnowić odmalować a reszta pokoju to pokój rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z M3
Mi się to nemo w sumie podoba ale...-takie to trochę-hmm sama nie wiem,ale nie zachwyca mnie. Jak lubicie elementy marynistyczne to fajne propozycje są na urzadzone.pl-mam nadzieję,że dobrze podałam-jak możecie dajcie linka,bo ja z telefonu piszę :) tam są głównie białe meble i jakieś fajne dodatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym uważała
Salon przedzieliliśmy taką niby ścianką-od dołu kamień od góry drewniana pergola z bluszczem. I w tej wydzielonej części mamy sypialnię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Dziunia. Ja jak byłam w ciązy to mimo tergo, że z pracy mam opłacany najwyższy pakiet w Lux Medzie (takie prywatne kliniki) i tam chodziłam do gina za darmo a wizyta tam chyba ze 100 zl kosztuje. Juz nie wspomne o badaniach. I tak chodzilam jeszcze do jakiegoś profesora prywatnie za 120 zł za wizyte bo mialam ciążę zagrożoną też mnie stać i wolałam na zimne dmuchać nie przyszlo by mi ciskać się po kafe, że to jakaś burżuazja. a co maja powiedzieć dziewczyny co muszą korzystac z in vitro? W dresach chodzą na codzień. Uwielbiam dresy. W sumie spodnie najbardziej. Mam z 20 par spodni nike gdzie 1 para to koszt ok 200-250 zl. Ubolewam, że pracuje w banku i musze tyle kasy na te ciuchy biurowe wydawać. Bo to nie tylko bluzki ale, żakiety, plaszcze, pantofeli itd. Żaluje bardzo, że musze się tak w pracy ubierać. Ale w ciązy ciuszki ciążowe kupowałam bo też uważam, że nie będe jak lump paradować w zdechłym szlafroku ale może komuś szkoda na kilka miesięcy wydawać na takie odzienie. Mnie nie szkoda. Ale nie potępiam. Problem jest w tym, że Ty uważasz, że Ty wiesz wszystko najlepiej. A wracając do tematu to super zestawy powstawialyście :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhdhdbbdbhx
Ale badziewiaskie te zestawy,szczy bezguscia,sloma z butow niektorym zawsze bedzie wystawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziunia jest frajerem
hdhdhdbbdbhx Beznadziejna to Ty nosisz bielizne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjrghnlgrj
Dziunia Ty głupiutka jesteś- piszesz że jesteś burżujem bo jeździsz na paliwie :D Normalnie śmiech na sali :D Ja nie musiałabym liczyć na co ile wydaję, pieniędzy nie brakuje ale.... auto przerobiłam na gaz- z jednego prostego powodu- razem z mężem na swoje pieniądze ciężko pracujemy i dzięki temu nikomu-nam i dzieciom niczego nie brak ale nie zamierzam bezsensownie wytapiać moich ciężko zarobionych pieniędzy. Wolę za zaoszczędzone w ten sposób pieniądze sprawić dodatkową przyjemność dzieciom. Mało tego- kupuję używane rzeczy w idealnym stanie. Padłaś pewnie no nie? :D Szkoda mi kasy na nówki które dzieciaki przerobią na szmaty biegając po ogrodzie a porządke firmowe nówki kosztują więc po co przepłacać. Dziunia ty myślisz że jak ma się kasę to tzreba to pokzaywać, szastać na prawo i lewo? Wiele osób dochodzi do czegoś, dorabia się szanując pieniądze- oszczędzając. Oj głupiutka jesteś, głupiutka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjrghnlgrj
No już o dresach nie wspomnę- uwielbiam w domu sobie paradować w dresach bo są najwygodniejsze na świecie. Tylko ty pewnie nie widziałaś porządnych dresów :D tylko rozciągłe sprane szmaty :D chyba siebie tutaj dowartościowujesz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjrghnlgrj
Mam duży dom ale mam znajomych którzy mają małe mieszkanka, mieszkają z dziećmi i są to wykształcone, normalne osoby na wysokim poziomie kultury, pewnie nawet obok patologi nie siedzieli a co dopiero mieliby nią być bo mieszkają w 2 pokojach? :D Poprostu nie można wrzucać wszystkich do 1 wora!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeeekrecik
Dyskusja zeszła na boczne tory ale topik jak najbardziej dla mnie ;) Mam pytanie do mam z M3 i dwójką dzieci: Jak to rozwiązałyście? Córka 2,5 roku-ma swój pokój tam śpi i się bawi (oczywiście nie tylko tam :) ) ale nie o to chodzi. Mianowicie: Jak zorganizować teraz miejsce i życie dla drugiego maluszka (też córcia) które urodzi niedługo? Gdzie wstawić łóżeczko? Do dużego pokoju czy do małego? Czy jak młodsza w nocy zacznie płakać to czy starsza się nie obudzi??? Myślę całą ciążę ale nijak nie mogę tego ogarnać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czekajac na rozum
ja na probe wstawilabym lozeczko do siostry starszej :) dzieciaki maja mocny sen z reguly i takie nocne alarmy nawet ich nie rusza, ale oczywiscie musisz obserwowac co i jak.... no bo przeciez skoro spisz w salonie, to jak kladlabys malutka do snu wieczorem, gdy zycie domowe jeszcze sie toczy? Dlatego moim zdaniem opcja pokoju dla 2 dzieci jest najlepszym rozwiazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no problem jest
Tak jak ktoś radzi wstaw łóżeczko do pokoju starszej córki. albo inne rozwiązanie- u nas też 2 córki i podobna sytuacja. młodsza od narodzin do 4 miesiąca (wtedy najwięcej razy budziła się) spała w gondoli wózka- wygodne rozwiązanie, wieczorem po kąpieli do wózeczka, zasypiała w pokoju młodszej (było to ok 19),starsza w tym czasie kąpiel, kolacja, oglądanie bajek w salonie a potem też kładła sie spać. my kładliśmy się ok 22-23 i wtedy wózeczek do salonu do nas.tym sposobem jak mała budziła sie po kilka razy w nocy ja miałam blisko a starsza córka miała spokój. teraz małodsza ma 8 miesięcy, budzi się raz w nocy ale śpi w łóżeczku u starszej w pokoju. w nocy szybko butelka i spi dalej. i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×