Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mysza91

Początkowe objawy ciąży,jak jest z Wami bądź było?

Polecane posty

Gość Mysza91

Cześć:) Stworzyłam ten temat by przyszłe młode mamusie bądź już upieczone mamy mogły podzielić się jakie objawy towarzyszyły im na początku stanu błogosławionego, wiadomo,że książkowe wypowiedzi i opinie lekarzy nie zawsze łączą się z tym co dzieje się w organiźmie kobiety,każdy jest inny i inaczej przechodzi ten stan. A jak z Wami było ? Mam nadzieję,że ten temat przyda się osobom starającym się o dzidziusia lub tym , które mają już fasolkę w sobie,ale nie są tego pewne, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nokia E72
Szczerze to nie miałam żadnych objawów dopiero w 9 tyg ciąży zaczełam mieć mdłości...które trwały do 14 tyg. Na tak wczesnym etapie nie ma żadnych objawów oprócz braku okresu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisiaaa89
Ja jednak sądzę,że kobieta czuje ,że coś się dzieje innego.Ja wiedziałam już ok 2 tygodnia ,że zaszłam w ciążę ,mój organizm zaczął wysyłam mi znaki jakich dotychczas kompletnie nie znałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka dni przed terminem okresu zaczęły boleć mnie piersi. Potem zjadłam rybę i mnie zemdliło, zrzuciłam na zatrucie. Jak okres zaczął się spóźniać zrobiłam test i byłam w ciąży. Brzuch bolał jak na okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sentka4555
Cześć dziewczyny! Ja natomiast domyślałam się,że mogę być w ciąży, moje piersi inaczej niż dotychczas reagowały na dotyk, a także kłuł mnie prawy jajnik. Mimo tych objawów zrobiłam test 5 dni po spodziewanej miesiączce i zaskoczenie-wyszedł NEGATYWNY! :o Dopiero w 11 dniu spóźniającego się okresu zobaczyłam II kreseczki!!! Testy domowe nie zawsze są tak dokładne ,jak jest to napisane na ulotce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiakarr
Ja za to zobaczyłam pozytywny wynik już 2 dni przed okresem,ale kreska była słabiutka, dopiero po kilku dniach widziałam grubą krechę, po prostu w tak wczesnej ciąży stężenie hormonu hcG w moczu nie jest tak duże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie miałam żadnych
objawów..staraliśmy się ok 4 lat..i w tym czasie przeszłam mnóstwo rozczarowań..postanowiliśmy z mężem zakończyć temat dziecka i tego, że się uda...i po kilku miesiącach udało się :) okres spóźniał mi się 2 tygodnie ale nawet nie zwróciłam uwagi...mąż mnie uświadomił twierdząc, że chyba coś za długo się nie pojawia i wysłał mnie do gina..dzień wcześniej dla "pewności" zrobiłam test i wyszedł pozytywny od razu, nie musiałam nawet czekać..piękne dwie czerwone krechy od razu wyskoczyły na teście :) ale była radość i nadal jest bo już niedługo rozwiązanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie mowie!
Ja natomiast wbrew wielu opiniom,że objawy ciąży to krótko przed terminem okresu,albo wręcz po jego terminie, miałam straszne mdłości, senność, bóle głowy, całą siatkę żył na piersiach parę dni po stosunku :) a 3 dni po terminie @ piękne 2 kreseczki na teście. 2-ga ciąża..nic nie czułam, mąż tylko stwierdził,że urosły mi piersi, ja niczego nie zauważyłam. Dopiero jak okres mi się spóżniał, też 3 dni po terminie zrobiłam test i niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja w piątek tydzień temu zrobiłam test - wyszły dwie krechy, od razu. Chcieliśmy mieć dziecko, ale w sumie nie parło tak bardzo jeszcze, bo to początek starań. Szczerze mówiąc nie trafialiśmy teoretycznie w tych momentach co było trzeba. A jednak :P W tamtym tygodniu zaczęło mnie mdlić - myślałam że jakieś zatrucie, potem dwa dni później kupiliśmy piwo - nie mogłam go wypić. Ponieważ czasem z mężem paliłam, zdziwiło mnie że nie mogę,bo mi się źle robi od fajek. No i ból piersi. Niestety miesiączka w moim przypadku nie jest wyznacznikiem bo była nieregularna. A i zmieniły mi się odczucia - teraz wole żeby mąż dotykał mnie w innych miejscach, niż do tej pory :) Dzisiaj byłam u pani doktor - mam w brzuszku prawie 8 tygodniowego maluszka. Oboje jesteśmy 10 cm nad ziemią... ciągle patrzę na to usg i nie mogę uwierzyć, że tak szybko.... ach :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ciebie mowie!
gratuluje avis :) fajnie to opisałas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie objawy zostały przytłoczone przez chorobę. Spóźniała mi się @ ok tygodnia (ale byłam po odstawieniu tabletek więc okresy były nieregularne). I z dnia na dzień dostałam 40 st gorączki i bóli nerek. Co jakiś czas powraca mi odmiedniczkowe zapalenie nerek. Poszłam do lekarza, powiedziałam, że mogę być w ciąży dostałam tzw bezpieczny antybiotyk i 2 tyg zwolnienia. Wróciłam do domu rano zrobiłam test niby negatywny a jednak miałam wrażenie że coś tam widać z drugiej kreski, następnego dnia zrobiłam betę która pięknie potwierdziła ciąże:) oczywiście zadzwoniłam do ginekologa bo martwiłam się poważnym zachorowaniem i antybiotykami ale mnie uspokoił. I ogólnie pierwszy trymestr przespałam:0 nie miałam wymiotów i mdłości. Teraz zaczynamy 25 tyd:) Pozdrawiam wszystkie młode przyszłe mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super historie... a wiecie coś dziewczyny o temperaturze w pochwie podczas ciąży ? Wiele razy ten wątek jest poruszany,ale w sumie ani razu nie sprecyzowany tak do końca ,pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżyk z jabłuszkiem
Ogromna senność - zasypiałam na stojąco w autobusie, w domu na toalecie, w kinie o 16.00. Mogłam spać po 20 godzin na dobę. Mdłości i brak apetytu (bez wymiotów). No i poczucie napełnionego, wzdętego brzucha, nie wiem jak to opisać, nie chodzi o to, że urósł (w pierwszych tygodniach), tylko jakby tak był bardziej napełniony, ciężki (w moim odczuciu). Ciągle latałam siku :) I test pozytywny 2 dni po spodziewanym terminie miesiączki :) Dziś mój syn ma pół roku i kocham go nad życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ritaora
A ja na początku ciąży miałam stale temperature 36,8 i tak się utrzymywało przez dłuuuugi czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez od razu czulam ze to jest to... i udalo sie. Juz pare dni przed spodziewanym okresem wiedzialam ze jednak nie przyjdzie, Piersi bolaly jak nigdy to chyba byl glowny objaw , ogolnie czulam sie "dziwnie", bedac na zakupach w calym sklepie (a dosc duzy market) pachnialy mi ogorki kiszone i jadlam je kilka dni z rzedu, ale nie chcialam wmawiac sobie niczego , zwalilam to na zachcianki przed okresem ;) Wstrzymalismy sie ze zrobieniem testu , piatego dnia po terminie spodziewanej miesiaczki zrobilismy i wyszlo, dwie kreseczki, radosc i lzy , mieszane uczucia , mimo tego ze wiedzielismy ze to nie przypadek. Po trzech dniach potwierdzenie u lekarza ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede mama
U mnie na poczatku tzn czas zblizajacej sie miesiaczki, jak zawsze bol piersi i charakterystyczne bole kregoslupa jak podczas miesiaczki ktora nie nadeszla, test 5 dni potem oczywiscie 2 kreseczki duze zaskoczenie bo dlugo czekalismy na ten moment. Obecnie poczatek 7 tygodnia ciazy od 4 dni mdlosci i dziwne uczucie jak by mi caly czas cos siedzialo na zoladku od wczoraj wymioty. Na jedzenie tez patrzec nie umiem poprostu sie zmuszam. Pozdrawiam wszystkie majowki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamati&13.04
Ja leżałam 3 dni z gorączką, podejrzewam że działo się to w czasie zapłodnienia, ponieważ M był w tym czasie chory, zwaliłam wszystko na to że mnie zaraził :-P Urosły mi też zaraz cycki :-P Słabiutka kreska wyszła dwa dni przed spodziewaną @. Pobiegłam po nastepny test, taki czulszy który wykrywa ciąże nawet 5-6 dni przed spodziewaną @ i kreseczka była też słaba, ale bardziej widoczna niż na tym zwykłym :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Moja miesiączka spóźnia się 6ty dzień. Boli mnie brzuch tak jak boli kiedy ma się okres, z tym, że ból nie jest taki mocny jak zawsze. Pojawiła się u mnie brązowa, bezwonna wydzielina. Boli mnie głowa. Czy to mogą być oznaki ciąży. Robiłam test i wyszedł negatywnie. Czy powinnam powtórzyć go rano?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Nowa12xx2 : ja właśnie przechodzę przez to samo ...dlatego założyłam ten wątek z nadzieją,że się czegoś więcej dowiem.Zrobiłam już 2 testy i wyszły negatywnie.6 dzień spóźnia mi się okres(od 3 dni nie robię już testów:co będzie to będzie), jestem dziwnie zmęczona (jak nigdy,zawsze byłam pełna życia i energii), co jakiś czas cyklicznie kłuje mnie prawy jajnik, mierzę tempkę i mam z rana zawsze 36.9 (od 10 dni) , a pod wieczór ok. 37.7 zawsze.A jestem wtakiej sytuacji,że do lekarza teraz kompletnie nie mogę się wybrać więc nie wiem co robić,dbam po prostu o siebie i w razie gdyby się powiodło nie będę miała sobie czego zarzucić , pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że powinnaś poczekać jeszcze z 2/3 dni i wtedy powtórzyć test, rozumiem,że chcesz zobaczyć II kreseczki tak ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz mama
brak okresu, ale bole jak przed miesiaczka, obolale, obrzmiale piersi, wilczy apetyt na sex, zadnych mdlosci, ani wymiotow, no moze raz na chwile mi sie przy obiedzie zrobilo, troche schudlam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość strasznieniezdecydowanaaa
Czy mogę mieć mdłości w 3 tyg ciąży? Co o tym myślicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karunianiunia86
A ja czułam potworne zmęczenie wręcz, oczy piekły mnie jakby mi szpilki wbijali, tak od pierwszego tyg po zagnieżdżeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystrachana
A wiecie coś może czy jeśli zrobię test 5 dni po spóźniającym się okresie i wyjdzie wynik negatywny to jest pewność ,że w ciąży NIE JESTEM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariczuia
ja się dowiedziałam w 34 dniu cyklu ,dopiero wtedy wyszedł mi pozytywny test :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roszpunkainna
A ja za 30 minut idę po test ciążowy i się wszystkiego dowiem już niedługo !!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylam bardzo niecierpliwa
powiem wam jak to bylo w moim przypadku. Przez wiele lat marzylam o dziecku,ale moj maz nie byl gotowy wiec jak sie zgodzil,to malo nie oszalalam z radosci. I zastanawialam sie jak to bedzie,czy sie nie okaze,ze musimy sie teraz kolejne lata starac? Przez poprzednie lata stosowalam nmpr, potem odstawilam juz mierzenie temperatury,bo znalam swoj organizm na wylot. Czulam owulacje,widzialam jaki mam sluz,wszystko bylo caly czas ksiazkowo. A ewentualna wpadka by mnie nie zmartwila. W koncu jak juz zaczelismmy dzialac to kolejny tydzien byl katorga, udalo sie czy nie? Szukalam u siebie objawow,ale czulam sie jak co miesiac. Sluz fazy lutealnej,pobolewania podbrzusza,pobolewanie piersi. Zreszta co sie dziwnic,organizm co miesiac przystosowuje sie do ewentualnej ciazy przez 2 tyg. Po 9 dniach nie wytrzymalam i zrobilam test (po 9 dniach od owulacji) wyszla bardzo,ale to bardzzo slaba druga kreska. Taki cien ciania,ktory moj maz uznal za wade testu. Mi to nie dalo spokoju i zrobilam na drugi dzien bete,ktora wyniosla 15 z kawalkiem. Mojaradosc nie miala konca,alee zaraz przyszedl strach,co ja zrobie jak jednak okres przyjdzie. Nastepny tydzien to byla totalna meczarnia. Bol brzucha sie nasilal,im blizej terminu @ tym apetyt mialam wiekszy ale i wiekszy strach. Zaczelam mierzyc temperature, bo przynajmniej wtsey wiedzialam,ze jest podwyzszona i jezeli rano nie spadnie,to okresu nie dostane. Testy wychodzily co raz bardziej dodatnie,nawet po poludniu.ale lek byl nadal.w koncu przyszla godzina zero. Okres sie nie pojawil,temperatura utrzymywala sie podwyzszona,ale brzuch bolal nadal.i to mocno. Potem poszlam do lekarza,uspokoil mnie z bolami,ze tak moze byc, kazal przyjsc za jakies 2 tyg. Potem bol brzucha troche zmalal ale ciagle sie utrzymywal i juz z dnia na dzien objawy sie nasilaly. Doszly lekkie mdlosci, piersi co raz bardziej bolaly i glodna bylam co 2 godziny. Ale pierwsze 2 tyg, to byly objawy jak co miesiac :) a jezeli ktoras z was mierzy temp. To po 18 podwyzszonych temperaturach mozna juz mowic o ciazy. I mierzy sie zawsze z samego rana po przebudzeniu. Wieczorem zawsze jest podwyzszona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie pierwszym i w sumie jedynym objawem było to, że mdliło mnie od wszystkich zapachów mięs, wędlin, kiełbach. Na Boże Narodzenie, zrobiłam, na drugi dzień strasznie mi ten pasztet śmierdział, pomyślałam, że się zepsuł, więc wyrzuciłam. A to się po południu (po zrobieniu testu ) okazało, że pasztet dobry był, tylko mi na węch padło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×