Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mają lepiej w zyciu..........

Dlaczego blondynki mają większe powodzenie/ łatwiejsze zycie ?

Polecane posty

Gość mają lepiej w zyciu..........

Nie mowcie ze nie..przeciez widze dodatkowo czesto robią z siebe slodkie idiotki Brunetka musi sie opalic - blada jest aseksualna, wystroic, bizuteria i odpowiedni stroj zeby byla zauwazona..a blondi ? pokaze troche dekoltu i juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piękna Panii
sa uwazane za głupie i do sexu wale lepiej nie maja na starcie mają juz łatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhyyiu
blondynka od czasów Marilyn Monroe jest uwazana za symbol seksu, wczesniej tak nie było, potem gdy kwitł przemysl porno brali same blondynki i sie utrwalilo ze blondynka = sex takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo są najczęsciej głupie
a naturalnych blondynek jest z 1 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhyyiu
naturalna blondynka mam zazwyczaj mysi odcień włosow, lekko szary stalowy luz delikatnie brązowy. platynowy blond to tylko na północy skandynawii i w islandii w naturze nie ma czegos takiego jak blondi z rudymi brwiami i czarnymi jak smoła rzęsami , do tego ciemne oczy i rozowa kurtałka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszenne włosy
otóż to, nie są tak owłosione i nie śmierdzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co sie podoba jest kwestia regionalna bardzo czesto;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a "lepeij" maja kobiety kt sie duzej ilosci ludzi podobaja , jelsi juz ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 21
Blondynki ani nie maja wiekszego powodzenia ani latwiejszego zycia. Skad taki pomysl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2334343434
bylam i brunetka i blondynka i nie zauwazyłam roznicy. powodzenie takie same mniej wiecej itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania2334343434
i raczej rzadko mnie ktos bierze za idiotke mimo ,ze brzydka nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzenie maja dziewczyny...
ładne i zgrabne! Kolor włosów nie ma tu żadnego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYTTTTRrr
Ja miałam juz wszystkie kolory włosow od super jasnego blondu przez rudy az po smolistą czerń i wiecie co? Najwieksze powodzenie mialam jako..ruda :) Chyba dlatego ze po prostu rudy rzuca sie w oczy, do tego moje zielone oczy ale zle sie czulam w tym kolorze. Rowniez nie widzialam zadnej roznicy miedzy blondem a czernią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjidghdf
Część mężczyzn zrobi wszystko dla seksu a współczesne blondyny jak wiadomo najbardziej puszczalskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blond naturalny
to nie jest prawda. Blondi jestem naturalnie i uwierz mi, że chyba każdy chłopak jakiego znałam docinał mi, jak coś zrobiłam głupiego to zaraz było , że blondynka. Teraz mam jasny brąz i zauważyłam, ze jestem poważniej traktowana przez ludzi, zarówno w pracy jak i w kontaktach z facetami. A cyckami nie świeciłam nigdy bo Bozia poskąpiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda tylko ze marylin monroe
byla brunetka naprawde. farbowana lala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szew kafe
blondynki maja lepiej bo są łyse...Ot co:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie zaraz po tym jak się przefarbowałam zaczęli faceci zapraszać na kawę na ulicy, koledzy ze studiów stali sie milsi, co prawda, teraz mi dokuczają, że blondi i co się stało, że zmieniłam kolor włosów, ale już to wolę, bo zawsze uchodziłam za wiecznie przygotowaną, idealnie nauczoną, przeintelektualizowaną, ciągle pytano mnie o notatki, zadania, odpowiedzi na egzaminach, a tego nie lubię. Miałam ciemny brąz. Teraz jestem sobie głupią blondi i robię słodkie oczka, uśmiecham się i faceci mi pomagają, sa usłużni, faktycznie uważają, że jestem głupia i rozrywkowa - nagle jakbym zgłupiała, a dalej jestem jaka byłam. Jednak polecam bycie blondynką, z cała pewnością nie zamierzam tego zmieniać. Bycie blondynką jest wygodne!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×