Ile lat więcej od was mógłby miec maksymalnie wasz facet?

słyszy sie o związkach 20 altek z babam po 40

Najpierw naucz się pisać tłuku bo nic nie rozumiem. Związek 20latek z babą po 40 ?

100, by mnie uczyl historii i opowiadal o dawnych lepszych czasach

z 15 by uszło. ale jest 5 :P

lepszych czasach? a no tak kiedyś nie musiałyście w ogóle pracować.

10

:)

20 latk a chajtnie sie z 99 letnim milionerem dla kasy

lepszych czasach? a no tak kiedyś nie musiałyście w ogóle pracować.' tak. i muzyka byla lepsza

max 4 z ogromnym bólem serca, a najlepiej, żeby był młodszy (i może będzie, ale zobaczymy)

najlepiej to by bylo jakby starsze panie po 30 przestaly wydziwiac

do związku na stałe max 10 lat. Ale mając 22 lata spotykałam się z 44, a mając 25 z 53 :D nie widze w tym nic złego, ale ja mam kompleks tatusia.

te starsze panie po 30. to do mnie? strzał kulą w płot po pierwsze, po drugie nie mam zamiaru się prowadzać z dziadami, facet ma być jędrny i młody. jak się jest pasztetem i nudziarzem, to nie można przebierać, ile by się lat nie miało, a jeśli się jest atrakcyjną osobą, całe życie się ma powodzenie ku rozpaczy nieudaczników... :)

facet ma być jędrny i młody.' oh, gdyby tylko twoj mozg byl tak piekny i mlody... uwazam ze redaktorow cosmopolitan powinni wsadzic do wiezenia na rok za robienie kobietom wody z mozgu :(

biedactwo, rozumiem, że nie masz wyboru i musisz brać, co się nawinie, ale doprawdy, kochanie, wylewanie swoich frustracji na bardziej atrakcyjną część społeczeństwa ci nie pomoże. zalecam wizytę u psychologa, tam się leczy kompleksy :)

ja o zblazowanych 30tkach, ta o atrakcyjnosci.... ps. a Lejdis to pewnie twoj ulubiony film ,co?

Hm... powiedzmy, że maksymalna granica to 10, chociaż w ogóle mi się nie podobają faceci, którzy są o tyle lat ode mnie starsi...

Z 10-12, przy większej różnicy zwiększa się równocześnie prawdopodobieństwo kompletnie innych priorytetów. Powyżej 30 panowie często już chcą założyć rodzinę, mieć dzieci itp.