Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość betilafea

czy kolega ze studiow moze pomagac bezinteresownie?

Polecane posty

Gość betilafea

Na studiach w grupie jestem z chlopakiem,ktory wlasciwie pomaga mi na kazdym przedmiocie(ogolnie jestem bardzo kiepska na tym kierunku).Wiele razy mi pomogl,tlumaczyl etc.Pare razy ktos z grupy powiedzial,ze on nie robi tego z dobroci serca tylko cos musi byc na rzeczy. Czy naprawde to jest niemozliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pomaga tak tylko Tobie to może faktycznie coś jest na rzeczy ;) a chciałabyś? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ketilla
nie ma bezinterswonosci -on pewnie oczekuje rozlozenia nóg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betilafea
zainterowana nim nie jestem,mam skomplikowana sytuacje uczuciowa,traktuje go jako kolege,ale czasem tez wyczuwam,ze chyba on moglby czegos chciec.Boje sie sytuacji gdy stanie sie to jasne. Pomaga wszystkim,ale mi duzo czesciej. jestem mu wdzieczna,ale z roznych powodow nie moglabym z nim sie umawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łysawykolo
pewnie nie jest przystojniakiem i nie jeździ najnowszym samochodem pustaczko co >?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betilafea
dziwne,zeby jezdzil.To nie oto chodzi,poprostu mi sie nie podoba,a ja mam chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×