Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bartek27

jak się do tego odnieść ?

Polecane posty

Gość bartek27

Witam, Zaczne od tego że spotykałem się z kobietą z pracy. Wszystko było w jak najlepszym porządku. Częste randki spotkania miłe spędzanie czasu. Doszło do zbliżenia pocałunki przytulania ... . Po pewnym czasie oznajmiła mi ze ma zamiar wyjechać na 5 tygodni do Niemiec, spytała się mnie czy to zakceptuję. Stwierdziłem jasno że tak że będę na nią czekał. Wszystko ok do dzisiaj wczoraj byliśmy na imprezie. Rano zaciekawiony zadzwoniłem do niej zapytać się czy wstała i jak się czuje, mieliśmy się spotkać ale oznajmiła że plany się zmieniły że musi jechać do domu że się nie spotkamy bo ma napięty grafik w weekend i w tygodniu. I że ma nadzieję że nie oczekuję od niej czegokolwiek i co śmieszne abym zajął się własnym życiem .... Jak mam to interpretować ? Mam zamiar do niej sie nie odzywać ani w pracy ani wogóle .... Zastanawiam się jak można komuś coś takiego z dnia na dzień powiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziunia ef
Może coś się na tej imprezie wydarzyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olej głupie babsko .Widać sama nie wie czego chce a jej zachowanie wskazuje tylko,że jest niestabilna emocjonalnie i ,że nie liczy się uczuciami innych ludzi. Przerabiałem to już ,najlepiej olać, nie odzywać się i zapomnieć .Jak będziesz kontynuował tę relacje to 95 % utkniesz w emocjonalnym szambie -chcesz tego ? szukaj następnej a tą się nie przejmuj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartek27
Masz rację maximus. Nie ma innej opcji. W pewnym momencie myślałem że po prostu ma zły dzień ale tak na prawdę powiedzieć do kogoś zajmij się włąsnym życiem nie jest miłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×