To jest SKANDAL ! Jacy ludzie potrafią być bezczelni!!!!! przeczytajcie

dzisiaj sobie siedze na ławce w parku i pije piwo. przedemną leżał jakis papierek.Nie ja go wyrzuciłam. Nagle podchodzi do mnie jakies pedałczysko, moze z 36 lat miał i rozglądajac sie na wszytskie strony pyta sie mnie gdzie jest jakis kosz na smieci. A ze stał niedaleko pokazałam mu palcem gdzie. A on do mnie \" to prosze podniesc ten papierek i wyrzucic do kosza!\" ja mówie ze to nie ja wyrzuciłam a on do mnie \"powtarzam jeszcze raz prosze go wyrzucic do kosza bo jak nie to zadzwonie na policje!\" ja wstałam z tej lawki i pwiedziałam mu zeby spie**alał i ze jak mu cos sie nie podoba to niech sam sobie go podniesie i w d**e wsadzi. a on zaczął mnie gonic po całym parku jak jakis psychol. zgubiłam go dopiero na miescie jak wbiegłam na jakies slamsy i schowałam sie za murem.jak biegłam glówną ulicą w moim miescie to ludzi stali jak słupy i sie patrzyli zamiast mi jakos pomóc. Ja biegne stoi jakas baba a ja do niej \"Noż pomóz mi kobieto a nie stoisz i sie cieszysz\" a ona do mnie \"ja sie boje\". ja mysle nie no nie wiem co zrobic jak leciałam koło PKS-u to jeszcze mi autobus oczywiscie musiał przeszkodzic i musiałam czekac az mi przejedzie przed nosem obracam sie a ten cwel juz o 5 kroków ode mnie no to ja długa w byle jaką strone lece but mi spadł, no cyrk ludzi naprawde mowie wam...lece przz targowisko jakies pudła z kapustą powywalałam chop z targu sie na mnie drze ja naprawde nie wiedziałam co robic az wkoncu wbiegłam na slamsy i w jakąś brame i schowałam sie za winklem. postałam chyba z 1h [autentycznie]!!! ide na policje!!!!!ide na policje!!! niech gnój siedzi w pierdlu!!

kurde, to dobra masz kondycje :D

poszczałam prawie

Byyyyło

QQ n00b QQ

Placzę :D:D:D Dzięki.

Ej! Jak wrócisz z policji ,to napisz co Ci powiedzieli.

Pancerna Kołdora - co Ty do mnie masz :o ogarnij się cześć, Elektronik

boże ! Ale się usmiałam, płaczę! skopiuje tą historię i będe sobie codziennie humor poprawiać! no dzięki! dawno się tak nie popłakałam ze śmiechu ! hahaha :D napisz coś jeszcze!:D

usmialam sie po pachy :D:D

Naprawde szczerze Ci współczuję.Nie dziw sie że ludzie boją się łobuzów,ale ja już wielokrotnie ludziom pomogłam w podobnych sytuacjach.Potem sama bałam się wychodzic na ulice,musiałam prosić syna.Długo miałam lęk jakis w sobie.Teraz jak Ciebie czytam to wydaje się niektorym być śmiesznym wydarzeniem,mnie wszystko przypomniało się to co ja przeszłam na ulicy.Facet chciał babce wyrwać torbe,psiknęłam zlodziejowi dezorantem w ślipia i torbę pyścił.Uciekł,ale groził mi że mnie dorwie i mi w pier.....i

a mnie to wcale nie rozsmieszylo, bo wiem ze to prowo

Przestańcie pisać takie rzeczy, bo głupio wyglądam śmiejąc się jak wariat w autobusie ;P

przynudzasz