Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość śmieję się Wam w twarz :D

Prawiczki myślą, że ich target to modelki, fotomodelki, hostessy i tancerki :D

Polecane posty

Gość IMO12391
Zielona Żabo - a co tak za mną ganiasz? :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12391
Jestem sam, bom mikrego wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Po co drążyć ten temat dalej? Chyba trzeba wszcząć ruch społecznościowy zachęcający do wcześniejszej inicjacji, bo taki trend...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki ruch ehehe
polprawiczki i tak go zbojkotują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma
chcę modelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Wytłumaczcie mi, po co się spieszyć? Lepiej jest to zrobić z koleżanką trochę szybciej niż poczekać na uczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
ej, miłość to nie jest coś co przyjdzie na pstryknięcie palcami. czekać można na deszcz, nie na miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Przyjdzie, tylko cierpliwym trzeba być. Życzę każdemu tego. Szczególnie tym, którzy długo już czekają. Jedna dziewczyna doceni chłopaka, który czekał z tym, a inna nie bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
skad wiesz że przyjdzie? czyżby starokawalerstwo albo staropanieństwo było dla Ciebie egzotyką? i co ma przyjść? o miłość trzeba się postarać, sam to Cię gołąb obsra a nie Kupidyn ustrzeli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Ale jak chcesz się starać? Poznawać wszystkie dziewczyny wokół siebie i wypatrywać uczucia większego? Niespodziewanie się pojawia i u każdego w innym roku życia. Debile żyją tylko twierdzeniem, że mając 18stkę trzeba też mieć laskę i zamoczyć. A jak jest u Ciebie? Długo czekasz? Poznajesz kogoś czasami? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
mam pewne psychiczne bariery (nie są związane z ogólnym funkcjonowaniem i nawiązywaniem kontaktów). i nie mówię o zaliczaniu kogokolwiek, ale biernie czekać aż ktoś zapuka do drzwi? poznaję ludzi, jednak albo nieodpowiednich, albo coś ze mną nie tak że nie czuję nic specjalnego (przez te bariery chyba)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farad
Do niektórych nie przyjdzie nigdy nawet jakby się starali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
i jestem kobietą tak w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Farad
A poza tym większość stąd próbowała kilka lub kilkanaście lat. Wniosek: nie dla wszystkich jest kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Nie przejmuj się tym. To nie zależy od barier jakichś. Po prostu w końcu zjawi się ktoś, przy kim będziesz pewniejsza siebie, szczęśliwsza... Ja też mam pecha i trafiam nie na takie dziewczyny jakbym chciał. Tak to jest. Nie ma nic od razu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Farad Często się zastanawiam dlaczego nie wychodzi wielu osobom. Są blisko 30stki i nadal same. I nie chodzi o status społeczny czy urodę, bo zawsze ktoś podobny się znajdzie. Też się tego obawiam, bo nie jestem zbyt towarzyski i rzadko spotykam dziewczyny, a takie w moim guście to już w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_kujpom78
a ja mam 35 lat i co? nadal mam czekać? moje przeznaczenie to samotność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
ale człowieku na jakiej podstawie Ty w to wierzysz? ROZEJRZYJ SIĘ WOKÓŁ! gdzie to Twoje szczęście dla każdego? w hospicjum? w świetlicy środowiskowej? w szpitalu? w poradniach psychologicznych? na jakiej podstawie uważasz że każdego spotka coś w końcu "wystarczy czekać i być cierpliwym" nawet w bajkach Disneja w to nie wierzą i Pocahontas miała drugiego gościa mimo WIELKIEJ miłości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawik_kujpom78
bo zawsze ktoś podobny się znajdzie. X w moim przypadku nie ma takiej a nawet jeśli to nie chciałbym być z równie beznadziejną osobą jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Bajki są dla mas, a dla masy liczy się dobra przygoda, bajer i oby nie było monotonni. To tak na wesoło. :) A tu masz wyjaśnienie od kolegi powyżej - uważa się za beznadziejnego i dlatego jest sam. Trzeba znaleźć cel w życiu, mieć hobby, jakiś sport i znajdzie się kogoś nadającego na tych samych falach. A nie robiąc nic jest trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
no i jakoś kiepsko Ci to wychodzi:D czemu nie odniosłeś się do reszty mojej wypowiedzi? skad u diabła bierzesz to że każdy będzie szczęśliwy? ludzi giną, umierają, starzeją się samotnie. i to jest norma. i nieważne ile mają pasji, jak bardzo się starają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
Już odpowiadam. Też mam pecha i trafiam na dziewczyny zupełnie nie w moim guście. Ale mam nadzieję i wiem, że będzie dobrze jeszcze. Trzeba pozytywnie do tego podejść. A dlaczego inni mają problem z tym w jeszcze późniejszym wieku, to też często się zastanawiam i na pewno jest mi ich szkoda. Ale podejrzewam, że rzeczywiście są "inni" po jakimiś względami. Nie koniecznie gorsi. Może z innymi poglądami, uprzedzeniami i może tak naprawdę nie chcą z nikim być, a im się wydaje tak tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
efekt końcowy jest taki sam:D samotność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
A dlaczego Tobie się nie powodzi? Jak uważasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z czasem robi się coraz trudni
najłatwiej zwalić na pecha ;) trochę mojej w tym winy, trochę innych, trochę przypadku, trochę sposobu w jaki mnie wychowano i suma sumarum jest jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
ja też byłem prawikiem do 27 roku życia i też jęczałem, ale pomogły mi dopiero psychotropy. Za 10 razem udało się. Dlatego moim zdaniem nie ma co czekać nie wiadomo na co tylko trzeba iść do lekarza, brać psychtropy i do dzieła. Mi się udało po roku od rozpoczęcia leczenia. Na pewno warto mieć życie towarzyskie, znajomych itp. Moja żona była koleżanką z roku dziewczyny mojego kumpla. Oni oczywiście dawno się rozstali, a my jesteśmy małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostawcie prawiczków
A jak jest z Twoim wyglądem? Podobałeś się dziewczynom wcześniej? Współczuję sytuacji. Ale ważne, że już jest ok. Wiadomo, szkoda, że dopiero teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
zdecydowanie nie podobałem się kobietom. Kiedyś na Sylwestra umówiłem się z kumplami że ja stawiam wódkę a oni sprowadzą mi laskę. Sprowadzili mi 4 sztuki - żadna nie chciała się ze mną bawić. Urżnąłem się w trupa i poszedłem spać. Pomogły mi dopiero psychotropy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamil jgora
tak byłem aż takim przegrańcem. Moi kumple zarabiali jakieś grosze, byli bezrobotni, a mieli laski. Ja zarabiałem 2 tys. - na tamte czasy w moim miasteczku to był pieniądz - naucztyciel z 20-letnim stażem zarabiał niewiele więcej ( dziś oczywiście już nie). Dlatego stać mnie było na gorzałę, a oni sprowadzili mi laski. I co. Wielkie g... Dopiero potem poszedłem do psychologa, on mnie odesłał do psychiatry i psychotropy pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×