Dlaczego faceci wolą laski mlodsze 6-10 lat?Czemu nie chcą w swoim wieku?

To jest transakcja wiązana Dziewczyna chwali się dojrzałym facetem a facet młodą dupą dodam że 6 lat różnicy to nie wiele bo facet jest opóźniony w rozwoju o 3 lata i na to wychodzi że różnica to tylko 3 czyli w sam raz

ale z czego wy jestescie takie dumne bo nie wiem, że rucha was jakis stary dziad, ktory przed wami juz wiele dziwek zaliczyl? fuj

Myślisz że jak cipka młoda to nie ruszana ?? nie jedna miała większy przebieg jak ten stary, zresztą młoda cwiczy na starym a potem zmienia na lepszy model

dokladnie, czasem taka 30latka moze byc bardziej wartosciowa bo np. miala tylko jednego, niz taka 20letnia dziwa co spala z trzema... poza tym co to za powod do dumy, ze sie spi ze starym dziadem, ktory przed wami ruchal jakąś starą 30tkę? :D

Sa rozni mezczyzni. Ja szanuje tych, ktorzy potrafia cenic kobiety w kazdym wieku - nie obrazaja ani rowniesniczek, ani starszych. Mezczyzna z klasa nie powiedzialby o rowniesniczkach (ktore, nie oszukujmy sie, zazwyczaj sa bardziej zadbane), ze sa STARE. Inteligentny mezczyzna wie, ze zywiolowosc, chec zycia nie zaleza od wieku. Takiemu wartosciowemu mezczyznie moga podobac sie te mlode kobiety, ktore sa inteligentne i atrakcyjne, ale potrafi tez docenic rowniesniczki, ktore sa zadbane, poukladane, zyciowo madre.

"Facet zawsze bedzie wolał 19 letnią dziewczyne niz 29 letnią . i to nie tylko dlatego ze te ostatnie mają gorsze ciała . Równiez dlatego , ze są mniej spontaniczne i bardziej sztywne ." Chyba raczej mnie naiwne i realniej patrzące na świat

mądrze napisalas.. a swoja droga taki 35 letni ruchacz co bierze sobie 20latke bo jego rowiesniczka jest za stara, to strach pomyslec, co bedzie jak jego mloda dziwka sie zestarzeje... poszuka sobie nowej? :O na to wyglada, skoro nie lubi starych. jak dobrze ze on sie nie starzeje i jest wiecznie mlody czyz nie?

Dodam, ze tak, jak wielu mezczyzn (nie zawsze slusznie) uwaza, ze mlodsza = lepsza, bo wyglada mlodziej, bo jest weselsza, nie ma tylu zmartwien, ma pasje... tak tez rownie wielu woli rownolatki. Oni z kolei mowia, ze mlodsze kobiety nie dbaja o siebie, szybciej sie starzeja powodu wiekszej dostepnosci uzywek i solarium, maja na ogol wiecej partnerow, sa bardziej niezaradne, mniej kreatywne i gorzej wyksztalcone, niz starsze roczniki. Twierdza tez, ze ich zyciowymi marzeniami jest byc gospodyniami domowymi zamoznych mezczyzn, a partnerki na zycie, takiej prawdziwej trzeba szukac wsrod rowniesnikow. Coz, w obu wypadkach mozna sie pomylic.

trudno oczekiwac od 30latki po ilus tam zwiazkach zeby byla wesola i miala wiare w ludzi, no ale roznie z tym bywa. ja mam 28 lat i mam depresje niestety. zużyta nie jestem bo prawie w ogole sexu nie uprawialam, bo sie zawsze szanowalam. niejedna 20latka miala juz 3 partnerow w lozku i jest latwa, wiec nie ma sensu tak oceniac. cialo mam ok, nie zauwazylam jeszcze starosci :O

Większość mężczyzn nawet, jeśli decyduje się żyć z jedną kobietą i tak po jakimś czasie pragnie odmiany. Mężczyzna, który zwiąże się z młodą dziewczyną po jakimś czasie zacznie podkreślać, że to on jest starszy i mądrzejszy i zapragnie dojrzalszej kobiety, natomiast facet, którego partnerka jest jego równolatką będzie fantazjował o młodszej (popularny scenariusz). Nie mówię, że każdy zdradzi, ale większość będzie się zastanawiać 'co by było, gdyby ...'.

jak mialam te 20lat to potrafilam smiac sie z byle czego... a teraz juz tak nie potrafie, zrobilam sie bardzo powazna i malo co mnie cieszy, tez tak macie 30latki? nie jestem tez naiwna. nie ufam facetom i od razu potrafie wyczuc ich intencje, kto glupi, komu zalezy tylko na jednym, patrze na czlowieka i od razu wiem z kim mam do czynienia .. i czesto mam racje. nie mozna mnie zbajerowac. pewnie dlatego faceci nie lubią tych starych bo nie są takie glupie i naiwne jak 20latki

Tak Was czytam i smiać mi się chce. Jesteście jak zwierzęta. Młodsze, bo do rozpłodu i ładniejsze- być może. Ale świadczy to tylko o Waszej głupocie i prostactwie. W sumie nic dziwnego, na swiecie jest 95% debili, do których też się zaliczacie, dlatego 95% woli młodsze motywując to urodą. Ja mam 35 lat, mój mąż świeżo poślubiony ma 32. On był dobrą partią, ale zostawiał kolejne laski, bo głupie. Bo nudziły mu się po jakimś czasie. Spotkał mnie i po roku zaproponował ślub, a nie miałam 20 lat i być moze nie byłam tak gładka jak te inne. Poxza tym musicie byc wyjatkowo głupi, zeby nie rozumiec, ze te młode też za 20 lat będą pomarszczone. Tylko, że ja wtedy będę ciekawa, mądra i pomarszczona, a one pomarszczone i głupie. Możecie się mądrale cmoknąć. Jesteście nizinami intelektualnymi jedynie do pracy fizycznej i rozpłodu dalszych pokolen debili...

Może i będziesz mądra, ale również arogancka i nietolerancyjna - to niezbyt atrakcyjne cechy.

poza tym skoro on tak szybko zmienialpartnerki i sie nudzil, to nie wroze wam dlugiego malzenstwa...

plusy

-niższe wymagania

-łatwiej im zaimponować mieszkaniem, autem ect.

-młodsze ciało

-urok osobisty

-większy wybór

minusy

-mniejsza wiedza o świecie i ogarnięcie życiowe

(ale faceci lubią sie czasem wcielić w rolę nauczyciela i wychować sobie kobietę)