Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mazajka0404

Facet Anglik a problem z alkoholem

Polecane posty

Gość mazajka0404

Dziewczyny jestem w zwiazku z Anglikiem od 4 miesiecy. Mieszkamy razem bo kilku lat bo poznalismy sie jako lokatorzy w tym samym domu. On codziennie pije. Czy to u tego narodu jest normalne? Jest super i sie swietnie dogadujemy, on pracuje, jest odpowiedzialny, ma super rodzine i znajomych ktorych juz dawno temu poznalam ale martwi mnie to jego picie. Codziennie do kolacji kieliszeczek czerwonego winka a czasami pol butelki. Czy to alkoholizm? Martwie sie tym bo boje sie co bedzie pozniej. On mowi ze od 15 lat juz pije wino codziennie i nigdy nie mial problemow. Mowi mi ze Francuzi i Wlosi tez pija codziennie wino do kolacji i to normalne. Ale ja sie i tak martwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrecz powinno sie codziennie wypic kieliszek czerownego wina, dobre na trawienie i na serce. a czy on ma problem z alkoholem to juz musisz sama stwierdzic. czy zmienilo sie jego zachowanie, czy choruje? czy czesto widzisz go pijanego?? moj tez kilka razy w tygodniu wypije piwo albo wypije kieliszek wina, raz na jakis czas otwieramy butleke czego lepszego. moze troszke przesadzasz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laptopowa dziunia
Ja mam chlopaka Anglika i on prawie nie pije alkoholu, chyba ze jest okazja. Wino jest niby zdrowe, ale codzienne picie moze doprowadzic do alkoholizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkoholizm to choroba!! I to ,jakiego jestes narodu nie ma nic do znaczenia. Pracowalam w austrii,i tam chlaja codziennie piwo do kolacjii. Problem bedzie wtedy, jak zabaczysz faceta zachlanegow trupa przez kilka dni i nie bedzie mogl sobie dmowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazajka0404
Ja wiem tylko ze on tak pije to wino wieczorami juz od 15 lat. Nigdy nie widze go jednak pijanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalecana dawka alkoholu
To bzdury, ze powinno sie codziennie wypic kieliszek czerwonego wina. Owszem, czerwone wino jest dobre na trawienie, ale codzienne picie alkoholu jest szkodliwe dla organizmu i moze doprowadzic do alkoholizmu. NIe kazdy pijacy zostaje alkoholikiem, ale wielu alkoholikow wlasnie pije codziennie bez upijania sie. Jesli sie martwisz o chlopaka to przetestuj go czy moze nie pic przez jakis czas i czy niespozywanie alkoholu sprawia mu trudnosc i wplywa na jego kondycje psychiczna, np czy staje sie rozdrazniony. Jezeli tak, to jest problem i nie ma sensu sie wiazac z alkoholikiem. To choroba, ktora niszczy chorego i jego najblizszych. Zreszta najlepiej sie zapoznasz z tematem wchodzac na strony poswiecone alkoholizmowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazajka0404
Dziekuje, tak zrobie. Przetestuje go. Boje sie tylko, ze cos mi powie, ze on lubi wino i tak dalej. Bardzo sie kochamy a nie chce ukladac sobie zycia z alkoholikiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalecana dawka alkoholu
Badz czujna, ale nie martw sie na zapas. Tylko jakis tam procent zapada na alkoholizm. Alkoholizm to paskudny nalog, alkoholik nie przyzna sie latwo do choroby. I nikt nie moze mu pomoc dopoki on sam nie zrozumie, ze ma problem Alkohol jest wazniejszy od wszystkiego, nawet ukochanych osob. Moj znajomy jest niepijacym alkoholikiem i wiem przez jakie przeszedl pieklo. Ale nie martw sie na zapas. po prostu zapoznaj sie z tematem i badz czujna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mazajka0404
Wlasnie z nim rozmawialam i uzgodnilismy, ze nie bedzie pil w ogole jesli ja nie bede chciala wypic z nim kieliszek wina. Spirytow w ogole nie rusza, tylko to wino. Poza tym byla taka sytuacja 2 miesiace temu, ze brak antybiotyki i przez caly tydzien nic nie pil, a pozniej po skonczeniu antybiotykow tez nie pil kolejny tydzien bo po prostu mu sie nie chcialo. Jakby co to jestem ostrozna. Tyle sie nasluchalam o alkoholikach ze glowa mala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×