Dlaczego niektóre mamy mją tylko 3 USG w czasie ciąży?

od czego to zależy? Ja co 3 tyg mam wizte i za każdym razem widze małego na USG. Zależy od lekarza czy jak?

Na NFZ są tylko 3 badania usg

a po co wiecej? oczywiscie jak nic zlego sie nie dzieje.

go się nie dzieje jeśli nie wykonuje się usg?:O moim zdaniem 3 usg w ciągu całego okresu ciąży, to zdecydowanie za mało

hm 3 usg to takie minimum w ciazy mnie za kazdym razem lekarz pytal czy zycze sobie zrobic usg bo on nie byl za zbyt czestym robieniem bo twierdzil ze promienie zle dzialaja na dziecko ale za kazdym razem jak prosilam o zrobienie usg mialam je wykonywane

bo według zalecen w ciazy powinno sie robic 3 usg - jesli wszystko jest ok. Ja bym nie pozwolila sobie robic usg co 3 tyg bez powodu, jesli nie ma potrzeby zawsze wybieram to co blizej natury:) a wiadomo ze usg nie jest obojetne dla plodu.

a po co więcej? ja chodziłam prywatnie i tez miałam 3 razy.

i miałam na każdej wizycie.Raz na 4 tygodnie.Myślę że to zależy od lekarza.

USG rozpowszechniło sie ok 15lat temu-niby jak do tamtych czasów udawało sie dotrzymać ciążę,masakra. 3 usg w zdrowej ciaży wystarcza-na każdym etapie kontrolujemy co innego. Dobry lekarz poprowadzi ciażę bez usg. Moja lekarka nie ma usg w gabinecie,mimo to sobie ja chwale- poprzednia ciaże prowadziłam u lekarza ktory tylko usg potrafił zrobic-nie widział nadzerki,mieśniaka,nie patrzył na piersi,nie oceniał wzrostu macicy. Nic.

Większościom anomalii i tak nie da się nic zaradzić , więc nie wiem po co komuś 10 badań USG :P

nie umialabym sobie pozwolic na tak małą ilość usg

" a wiadomo ze usg nie jest obojetne dla plodu." Od kiedy ultradźwięki szkodzą ?

Właśnie to samo miałam napisać, od kiedy lekarz nie wie ze usg to dźwięk a nie żaden promień

O jakich Wy promieniach piszecie? Sprawdźcie sobie czym jest ultrasonografia... i USG w medycynie nie rozpowszechniło się 15 lat temu,a ponad 50...a że u nas w kraju wszystko wchodzi z lekkim opóźnieniem... to już inna sprawa. W zasadzie u nas aparaty do badania USG są normalne od około 30lat.

Delfiny też by szkodziły w ciąży , skoro USG ma szkodzić ;) Co jedna to mądrzejsza :]

no dobra jak nie ma USG na wizycie to co lekarz robi. Po prostu pyta o samopoczucie ?

A jak zobaczy na USG trzy nogi to co ma zrobić ?

Bada szyjkę, cisnienie, sprawdza wyniki które przyniosłać. Po co na każdej wizycie usg?

USG to jest widzimisie mamuś, lekarz I TAK NIE MA MOZLIWOSCI leczyć większości anomalii :P

Danp bardzo się mylisz. Wiele wad płodu można leczyć w okresie prenatalnym. Poczytaj w periodykach medycznych artykuły dr Andrzeja Sysa na temat operacyjnych wad serca płodu w łonie matki. Poza tym dawniej dzieci umierały w trakcie porodu,bo miały jakieś wady,a gdyby wykonano CC,to dziecko by żyło. Wiele przypadków jest takich,że dzięki temu,że wiadomo iż dziecko jest chore zgrywa się CC z operacją dziecka-dziecko po wyjęciu z łona matki trafia na stół operacyjny i w przypadku problemów z układem oddechowym są to dosłownie minuty które decydują o tym czy dziecko przeżyje.

Bo usg nie jest srodkiem zaradczym na wszystko. Nie zawsze jest potrzebne, zeby wykryc ewentualne nieprawidlowosci i nie zawsze jest wystarczajace. Owszem, prywatny ginekolog zrobi usg nawet co tydzien, ale to nie w trosce o dziecko, raczej w trosce o wlasne zarobki.

nie napiałam, że usg szkodzi, ale że nie jest obojętne. USG to dla nie takie coś jak tabletka przeciwbólowa - biore tylko jeśli naprawde musze. Nie jestem fizykiem, ale podaje cytat z piewszej lepszej strony: "Niemniej jednak, jest to na tyle młoda metoda, że trudno ponad wszelką wątpliwość potwierdzić bezpieczeństwo jej stosowania w stosunku do nowo powstających narządów malucha (szczególnie mózgu). Badania na zwierzętach pokazują, że ogrzewanie tkanek spowodowane przez ultradźwięki, może mieć niekorzystny wpływ na mózg (szczególnie podczas ekspozycji na ultradźwięki dłuższej niż 10 minut). Kości główki dziecka są znacznie cieńsze i bardziej podatne na hipertermię niż czaszka dorosłego, a wzrost temperatury w jej wnętrzu, może w pewnych warunkach zakłócać normalny rozwój mózgu. "

też mi się wydaje że 3 USG w ciągu 9 mc to mało. Lekarz za każdym razem mierzy dziecko,główkę, patrzy na serduszko, wody płodowe, bada kręgosłup,płeć:) mnie np bardzo to uspokaja kiedy widze jak małe sie rusza jak mu bije serduszko i jak lekarz mówi że "na dzień dzisiejszy wszystko w jak najlepszym porządku pani Agnieszko" ;D

młodamama25 no i dobrze, jeśli czujesz się dzięki temu spokojniejsza. Wiesz już dlaczego niektóre kobiety mają tylko 3 usg.

Tikal-jeśli trwa powyżej 10minut. Zazwyczaj pomiar dziecka i obejrzenie go trwa koło minuty... Ważnym czynnikiem jest tutaj czas. USG genetyczne trwa ok.15-20minut,ale jest wykonywane raz i tylko w wyjątkowych przypadkach. Nie uważam,żeby robienie usg żeby "popatsieć na tjom ślićniuniom fasiolkę" było sensowne. Ale w ramach monitorowania dziecka jest jak najbardziej konieczne. Ja na nfz u lekarki miałam co 4 tygodnie,a jak leżałam na patologii,to USG,które miało ponad 2 tygodnie uznawali za nieaktualne i gonili nas na badania.

Ja mam tylko 1

kto wam naopowiadal ze usg szkodzi? co za ciemnota.

Ja mam tylko 1

A usg nie szkodzi, jest to tylko nieprzyjemny dzwiek dla dziecka... Slyszy wtedy ponoc cos podobnego do jadacego pociagu...

ja miałam póki co 3 a jestem w 34 tc, chodzę do tego samego lekarza na nfz i prywatnie, sam powiedział, że skoro ciąża przebiega prawidłowo to nie ma potrzeby na więcej.