Najpiękniejsze damskie perfumy na jesień to.. ?

Beyonce Heat,Alien Muglera,Sui Love

Dolce Vita używam ich już od 8 lat :-)

Hypnotic Poison- Diora For Her Narcisio Rodrigez/ polecam EDT, pachnie lepiej niż EDP/ Innocent T.Mugler Shalimar- Guerlain Classic Jean Paul Gaultier

Midnight Poison CD, Guilty Gucci, Noa Cacharel, Angel Thierry Mugler . do "moi faworyci to" Masz rację Narciso for Her jest dużo dużo ładniejszy w wersji EDT.

Boss Nuit ;-)

10:27 [zgłoś do usunięcia] a ja mam porządek w domu a więc tak kenzo 3, zwykłe kenzo, davidoff cool wather, issey miyake l eau d issey, dkny zielone jabuszko i jeszcze jedne taki różowy coś crystal widzę, że mamy podobny gust zapachowy;) chociaż z różowych to sexy Caroliny Herrery i teraz mam VIP 212 tejże... ale ukochane to Ocean Dream Giorgio Beverly Hills

Herve Leger te fioletowe

Moim jesiennym faworytem jest black opium. Intensywny,otulajacy słodki zapach. Kupuje go z goia.pl

Myślę,że na jesień najlepiej sprawdzą się zapachy z nutą wanilii. Polecam Dior- Hypnotic Poison. Ciepły, piękny zapach. W atrakcyjnych cenach na galeriazapachow.pl

Ktoś tam wcześniej napisał, że nie wie o co chodzi, że zapach na jesień, że nie zmienia jej się gust ze względu na porę roku. Ja powiem inaczej, wiosną i latem lepiej się czując na sobie zapach lekki, orzeźwiający , jak choćby Green tea E. Arden, czy Cool Water - Davidoff, natomiast na jesień/ zimę wolę coś słodkiego, cięższego i nie wiem, czy będę obiektywna , moje typy to : Dolce Vita, Naomi (N. Campbell), Pret a Porter (też Campbell), Euphoria - C. Klein, Jungle Elephant - Kenzo i ostatnio dostałam próbkę perfum których używałam kilka lat temu _ Contradiction Kleina. Używam także wód perfumowanych z Avonu np. Far Away, oraz Premiere Luxe. A moja koleżanka używa Rare Pearls, których ja nie cierpię, natomiast siostra używa już od iks lat Coco Madmoiseelle Chanel, które też mi nie odpowiadają. Nie potępiam też osób, które kupują odpowiedniki, czy tańsze wody w Avonie, czy gdzieś indziej, każdy kupuje takie kosmetyki na jakie go stać.

CK-Euphoria, Cacharl-Amor Amor oraz Giorgio Armani-Si. To moja ulubiona trójka, którą używam zamiennie. Po perfumy sięgam na zapachowiec.pl bo szkoda mi wydawać pieniądze na oryginalne perfumy jak mogę mieć tutaj dobrej jakości i w dobrej cenie.

Paco Rabane one million, ale czasem lubię landrynkowo-miodowy trochę scandal. Skusiło mnie opakowanie z nogami, nie da się ich używać na codzień, ale do baru, gdzie dużo ludzi pali są w porządku.

Tym razem na jesień wybrałam Versace-Crystal Noir i są świetne. Ze względu na cenę nie mogę sobie pozwolić na oryginał dlatego szukałam dobrego odpowiednika i znalazłam świetny na zapachowiec.pl. Warto zajrzeć ;)