Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość luizjanakillmeplease.

Myśli samobójcze.

Polecane posty

Gość luizjanakillmeplease.

Cały czas mam mysli samobójcze. Boje się umierać i chyba tak naprawdę ciągle mam nadzieje ze bedzie dobrze, fajnie a ja bede normalna.. ale no chyba nie ma sensu tego ciągnąc.. Tyle spraw zniszczyłam! Caly czas niszcze.. Bo nie mam na nic ochoty. Albo nie mam ochoty, nic mnie nie obchodzi albo się boję.. A strach jest tak duży ,że zwyczajnie zostaje w domu. po prostu nie chce mi sie już zyć - szkoly nie skoncze, nikogo nie mam, nikogo nigdy miec nie bede, wszystko juz znissczyłam, wycofałam sie, nic nie mam.. nic sie nie zmieni.. poszłabym do psychologa, ale byłam.. i odniosłam wrażenie, że moje problemy to "głupoty" .. wiem ludzie maja gorzej.. przez co jeszcze bardziej nie chce mi sie zyc! nienawidze siebie. wstyd mi za siebie. jestem niewdzięczną idiotką.. marnuje tylkko tlen.i nie umiem się już wziąć w garść. zwyczajnie nie umiem. jestem na dnie.. a chce byc jeszcze niżej.. sama siebie niszcze.. nigdy nie paliłam, nie piłam, nie ćpałam.. ale chyba najwyzszy czas zacząć.. podobno to pomaga zapomnieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farbkaaaaaa
wiem cos o tym.. pol roku temu chodzilam do psychologa i tez mialam wrazenie ze moje problemy to glupota ;/ nie wierze psychologom a napewno nie w ich moc pomagania ;/ moje problemy skonczyly sie a przynajmniej przycichly kiedy znalazlam chlopaka, zakochalam sie.. juz drugi raz wyleczylam depresje wlasnie w taki sposob.. ale to tylko chwilowe, albo jeszcze nie trafilam na tego jedynego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego kotom domowym
psychologowie to nie sa lekarze, problemy psychiczne rozwiazuje sie z psychiatra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defdewftwe
idz do psychiatry po leki ja rowniez mialam podobny etap w zyciu moglam siedziec w domu i caly czas spac albo patrzec sie przez okno... jaka zaczely dzialac leki po ok 2 tyg zaczyna ci sie cokolwiek chciec a pozniej to tylko lepiej... ja stosowalam leki seronil a pozniej morizon umow sie prywatnie na wizyte lub w przychodni telefonicznie nie ma co sie wstydzic do tego lekarza chodza ludzie ktorzy potrzbuja pomocy takiej jak ty az sama sie zdziwilam jaki jest przkroj ludzi ..w wiekszosci gdybys spotkala tych ludzi na ulicy nie powiedzialabys ze chodza do psychiatry nie czekaj idz do lekarza powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego kotom domowym
dokladnie, nie ma co czekac. u mnie jak leki zaczely dzialac to bylo tylko gorzej, jest gorzej, mam za kilka dni wlasnie wizyte u lekarza i bedzie chyba jednak zmiana bo na dodatek wystapily inne skutki uboczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam wrażenie że jedyne co może być dobre to przyszłość, ale czasem się boję że to tylko urojenia, marzenia i że ta przyszłość nigdy nie nadejdzie też się wycofałam z wielu rzeczy, gdybym podjeła inne decyzje w paru sprawach mogłaabym być nawet szczęśliwa ech ja szczęśliwa :( to do mnie nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzellyveanf
co dadzą psychotropy? omamia tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychotropy nie omamiaja
te ktore ja biore, z grupy SSRI, powoduja ze wzrasta poziom serotoniny, masz energie, lepszy humor, ale to w zaden sposob nie zmienia stanu swiadomosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wystarczy zwykłe
egzorcyzmy według Tertuliana wierzący niezdolny wygnać złego ducha nie zasługuje na miano chrześcijanina ,ale na śmierć na mocy chrztu wolno nam wykonywać prostych wyzwoleń np. moca mojego chrztu Jezu uwolnij mnie od ducha buntu i agresji Powinniśmy na nowo odkryć calą moc otrzymaną podczas chrztu. Jestem wdzięczna moim rodzicom i mądrości Kościoła, że w najwcześniejszym okresie mojego życia uczynili mnie dzieckiem Bożym. Zrozumienie, że Jezus jest Bogiem żyjącym, odnawia w nas laskę chrztu. Dostrzegamy dzięki temu całą sferę życia chrześcijańskiego, którą dziecko Boże, człowiek ochrzczony, ma prawo wyzwalać od ciemności, zwłaszcza u siebie samego, lecz także w życiu bliźnich. N mocy naszego chrztu wolno nam dokosiyw cć zupełnie prostych wyzwoleń. Czując na przykład rosnącą we mnie złość lub bunt, mogę poprosić: Mocą mojego chrztu, Jezu, uwolnij mnie od ducha buntu i agresji!. Chrystus, powtórnie przemierzając z nami historię naszego życia, chce uwolnić nas od wszelkich nieuporządkowanych przywiązali. Przypominam sobie swój niepoamowy apetyt na czekoladę. Nie potrafiłam nigdy oprzeć się tej pokusie. Bóg wymaga jednak, abyśmy zachowywali umiar w jedzeniu. Pomodliłam się więc słowami: „Jezu, mocą mojego chrztu zrywam wszelkie nadmierne uzależnienie od słodyczy. Dzisiaj nie jestem już łakoma i jem czekoladę w niewielkich ilościach. Podobnie postępujemy w naszych relacjach z innymi ludźmi. Mając do czynienia z osobą wyjątkowo napastliwą, modlę się cicho, a Bóg zawsze mnie wysłuchuje: „Panie, przez łaskę chrztu i łaskę bycia Twoim dzieckiem, wypędzam ducha buntu i niewiary, składając je u stóp Twego krzyża, abyś nad nimi zapanował. Zwykle coś się wydarza i mogę kontynuować rozmowę. Jej rezultat z pewnością będzie pozytywny. Ileż razy spotykaliśmy osoby sparaliżowane nieśmiałością, strachem, niepokójem, poczuciem winy! Wystarczała wówczas modlitwa0 wyzwolenie mocą chrztu, aby Pan zaczął działać i otwierał zamknięte bramy serc. Jestem przekonana, że dzieciom Bożym powierzone zostały wszystkie skarby Królestw. Do całego tego bogactwa należy równie moc zawarta w łasce naszego chrztu. Świadomi, że wypadki prawdziwego tania zdarzają się rzadko, pozostańmy ostrożni i nie utożsamiajmy uwolnienia z egzorcyzmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zew ryczacej gesi
Modlitwa zanurzenia we Krwi Chrystusa Jezu, zanurzam w Twojej Przenajdroższej Krwi cały ten rozpoczynający się dzień, który jest darem Twojej nieskończonej miłości. Zanurzam w Twojej Krwi siebie samą. Wszystkie osoby, które dziś spotkam, o których pomyśle czy w jakikolwiek sposób czegokolwiek o nich się dowiem. Zanurzam moich bliskich i osoby powierzające się mojej modlitwie. Zanurzam w Twojej Krwi, Panie, wszystkie sytuacje, które dziś zaistnieją, wszystkie sprawy, które będę załatwiać, rozmowy, które będę prowadzić, prace, które będę wykonywać i mój odpoczynek. Zapraszam Cię, Jezu, do tych sytuacji, spraw, rozmów, prac i odpoczynku. Proszę, aby Twoja Krew przenikała te osoby i sprawy, przynosiąc według Twojej woli uwolnienie, oczyszczenie, uzdrowienie i uświęcenie. Niech dziś zajaśnieje chwała Twojej Krwi i objawi się jej moc. Przyjmuję wszystko, co mi dziś ześlesz, ku chwale Twojej Krwi, ku pożytkowi Kościoła św. i jako zadośćuczynienie za moje grzechy, składając to wszystko Bogu Ojcu przez wstawiennictwo Maryi. Oddaję siebie samą do pełnej dyspozycji Maryi, zawierzając Jej moją przeszłość, przyszłość i teraźniejszość, bez warunków i bez zastrzeżeń. Amen. Należy wykonać znak Krzyża i powiedzieć z wiarą: W IMIĘ JEZUSA, DUCHU NIECZYSTY, ODEJDŹ! albo W IMIĘ TRÓJCY PRZENAJŚWIĘTSZEJ OJCA, SYNA I DUCHA SWIĘTEGO, ODEJDŹ, SZATANIE! POPRZEZ ZASŁUGI DROGOCENNEJ KRWI JEZUSA, ZA WSTAWIENNICTWEM NIEPOKALANEGO SERCA MARYI, ŚWIĘTEGO JÓZEFA I WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH ŚWIĘTEGO MICHAŁA I WSZYSTKICH ANIOŁÓW! lub odmówić Breve świętego Antoniego; bądź nosić je przy sobie OTO KRZYŻ NASZEGO PANA UCIEKAJCIE, NIEPRZYJACIELSKIE MOCE ZWYCIĘŻYŁ LEW Z POKOLENIA JUDY, POTOMEK DAWIDA. Święty Antoni Padewski pojawił się we śnie pewnej Portugalce, która wzywała go, gdyż odczuwała, że demon nakłania ją do samobójstwa. Zostawił on jej pergamin, który musiała stale ze sobą nosić (por. Pwt 11, 18). Kiedy się obudziła, wisiał on na jej szyi, a zawierał kilka linijek tekstu przytoczonego powyżej. Modlitwa ta była tak skuteczna, że król Dionizy I (zwany Liberalnym, 1279-1325), władający w tym czasie Portugalią chciał mieć ten pergamin. Kiedy odebrano go kobiecie, ponownie wpadła we władzę demona. Oddano jej dokładną jego kopię i wszystko wróciło do normy. http://tendersurrender.blog.onet.pl/Egzorcyzm-sw-Antoniego-z-Padwy,2,ID387588261,n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×