Zaparcia nawykowe u 3 latki - wysiadam-pomocy .

Witam . Może są tu mamy z podobnym problemem i mi pomogą . Mam 3 letnia córeczkę,która od jaiegoś roku ma problemy z robieniem kupy. Pod względem fizycznym nic jej nie jest,bo miała robione wszystkie możliwe badania. Z diety tez wszystko co możliwe jest wyrzucone,co mogłoby zapierać. Problem leży w jej psychice,bo nawet jak juz nie załatwia sie kilka dni i próbujemy podaje jej np syrop na przeczyszczenie to ona i tak ją wstrzymuje, popuszcza po trochu . Próbowalam wszystkich sposobów,tłumaczyłam,że każdy robi kupkę,że trzeba,że brzuszek bedzie chory,kupiłam bajerowy nocik i zwykły,nakładkę i nic nie pomaga. Byliśmy u psychologa,ale on tylko kazał rozmawiać i tłumaczyc.ale to nic nie pomaga. Mamy,może macie jakiś sposób? Dzis jest juz 5 dzień jak się nie załatwia,tylko popuszcza po trochu.POMOCCCYY!

ja bym nic nie robila na twoim miejscu , moze ty to za bardzo przezywasz, nie kazdy robi kupe codziennie.napewno nie pomaga ze robisz z tego wielki problem. to tak samo z jedzeniem u niejadkow im wiecej sie wkurzasz ze nie chce jesc tym bardziej dziecko bedzie uparte.sprobuj przez dwa tygodnie nie wspominac o kupie moze to poskutkuje.

To była właśnie rada od psychologa,ale jak tak "olaliśmy " to przez 11 dni nie załatwiała sie i zaczynała przestawać jeść żeby tylko nie musiała robić kupy - skończyło się na lewatywie w szpitalu .

podnoszę/

i ty myslisz ze lewatywa i lekarze w tym pomagaja??przeciez to jest tylko dziecko i to zostanie na jej psychice do konca zycia.a podawanie lekow na przeczyszczenie to kolejna srajnosc. sama wiem bo cierpialam na zaparcia jako dziecko i jako nastolatka bylam caly czas na herbatkach na przeczyszczenie ktore po jakims czasie nie pomagaly bo sie organizm przyzwyczail.jak idziesz sie zalatwic do wc to mow malej ide kupke zrobic ale jej o to nie mecz, daj jej swobode, nie licz ile dni juz nie robila itd.

Zarzuc jej antykontamin, jezeli moze go przyjmowac 3 latka bo ja sie nie orientuje. Wielu osobom pomogl

ooooj przepraszam jak w psychice to raczej nie :)

Ale jak mam ją zostawić w spokoju jak dziecko mi sie chowa po kątach , nie chce jeść,widze,że ją boli brzuch,przeciez to jednak wszystko jej w srodku zalega i ją boli!

a moze wez jej ulubionego misia i codziennie po obiedzie ktory on bedzie z wami jadl bedziecie go razem sadzac na nocniku zeby ladna kupke zrobil?

posadz ją na nocnik kiedy bedziesz widziec ze mala zaczyna wstrzymywac i chce jej sie kupe, i nie pozwalaj jej zejsc dotąd az sie nie załatwi,chocby nawet godzine tam miala siedziec, to niech siedzi Powiedz jej ze jak sie zalatwi wtedy bedzie mogla wstac z niego, wczesniej nie

a tak sie sie zastanawiam a jesli jej pieluche zalozysz to normalnie zrobi kupe??

Próbowałam już i takich sztuczek,ale jak sie zaczyna temat kupy to jest od razu uciekanie i płacz,że ona nie chce :O

:D gimnazjalisci górą:D wczoraj koobra twierdził/a, że piwo w ciąży nie zaszkodzi:O dziecko, idź radzić na ogólny, tam siedzi sporo podobnych tobie:O

Nie, w pampersa tez nie zrobi . Takie drastyczne metody też próbowaliśmy, nawet po tej lewatywie w szpitalu,ona chiała wstrzymywać,ale siłą ja trzymałam na tej ubikacji to chyba ze 40 minut siedziała i się darła :O

próbowałaś podawać kiwi albo suszone śliwki dziecko pije odpowiednią ilość płynów ? je warzywa ? je jogurty ?

próbowaliście stosować czopki glicerynowe ?

to ciezka sprawa, nic niedawaj na przeczyszczenie bo ja brzuch od tego bedzie bolal a skoro wstrzymuje to bedzie bolec jeszcze bardzie i prosze nie lewatywy oszczedz ja , to dla nij musi byc stres jak nie wiem! poszukam cos w necie i jak cos sie dowiem to dam znac. moim zdaniem zapomnij slowo kupa na jakis czas

Podaje jej i kiwi i śliwki,podaje wode przegotowana na czczo,je dużo jogurtów , w jej diecie jest dużo błonnika . Czopki też podajemy,ale jest jeden wrzask i tez nie zawsze skutkuje,bo tylko po trochu popuszcza .

Nie jestem gimnazjalistką.Mam mlodsze rodzenstwo,rowniez w wieku autorki dziecka i dalam swoją rade.Tak moja mama robila kiedy maluchy byly odpieluchowywane, i sadzalo je sie na nicnik kilka razy dziennie az do czasu kiedy siusiu nie zrobily.Z kupą nie było prblemow,ale z sikaniem

Chciałabym zapomnieć,ale jak dziecko nie robi Ci kupy kilkanaście dni i widać,ze boli ją brzuch to jak mozna zapomnieć ?

młoda ma jakąś nerwicę i ewidentnie to nie problem z zatwardzeniem znajomi też mieli kłopot ze swoim synem też miał jakąś traumę i nie chciał robić kupy, miał wtedy około dwóch lat

a co się stało, że ona zaczęła się wstrzymywać? Konkretnego coś czy ot tak?

swoje dzieci, to może wtedy zacznij udzielać rad, a teraz daruj sobie:O

zmartwień? dzieciak nie sra parę dni a ty armię prawie angażujesz bo to taaaaaaki problem? będzie chciała to się wysra i tyle. nie to nie, niech wstrzymuje. zaboli ją to będzie srała dalej niż widzi :O

a co się stało, że ona zaczęła się wstrzymywać? Konkretnego coś czy ot tak?

a co sie stalo, ze mala tak sie boi robic kupe?

kiedys przyjmowala zelazo i wtedy miala zaparcie i od tamtej pory nie robi normalnie..

Nie bede miec swoich dzieci bo to nie dla mnie, ale zawsze mozna jakies rady udzielic jesli wiem ze cos poskutkowalo na przykladzie obserwacji mojego młodszego rodzenstwa

Wiem dokładnie co przeżywasz... Mój syn też miał ten problem. Jak miał ok 2 lata odstawaliśmy pieluchy, ale zawsze było-mamo załóż mi pampersa bo chcę kupę-zakładałam a on szedł pod stół i na czworaka gniótł aż był cały spocony. O nocniku lub wc nie było mowy. Miał olbrzymie zatwardzenia. potrafił płakać z bólu. Jeśli nie pomagały kąpiele w bardzo ciepłej wodzie (nigdy nie zapomnę tych "porodów" w wannie), to niestety robiłam mu lewatywę. Nie muszę Ci pisać, że odpowiednia dieta, duphalac itp. Wstrzymywał i już. Aż w jego 3 urodziny maż po prostu z nim pogadał i poszli na wc. Od tamtej pory jak ręką odjął- siada-rach ciach i po sprawie. Także samo przyszło-samo poszło. Z takich dietowych spraw to poza tym co piszesz mozesz jeszcze spróbować podawać jej tran-i wzmocni się i trochę naoliwi;) Życzę, szybkiej poprawy. trzymajcie się.

razem z córką trzymając się za ręce (tata też może się włączyć) śpiewajcie: srała babka srała trawki się trzymała trawka się wysmykła babka w gówno fikła! będzie to prawdziwy relaks w domowym zaciszu, a i na temat :)