Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość traumaaa straszna ;-(

Zaparcia nawykowe u 3 latki - wysiadam-pomocy .

Polecane posty

Gość kamila76
Ile pani dziecko ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ją zostaw, i niech cierpi - i absolutnie jej nie próbuj ulżyć w cierpieniach, uczyć się można tylko na własnych błędach. jak będzie zwijać się z bólu i głodu przez kilka godzin a mamusia nie przytuli to się czegoś nauczy. konkretnie srać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz jej, ze jak nie zrobi kupy to brzuch jej peknie i umrze. terapia szokowa zawsze dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jak robicie dziecku 3 letniemu lewatę, bo ja sobie tego nie wyobrazam. tu pizza mamy ze 2 latkom, 3 latkom robili, ale jak? przeciez czopek nie jest przyjemny a lewatywa? jak to sie robi dziewczyny?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
histeryczna mamcia i histeryczny dzieciak. I jeszcze "niejadek". To z wami jest coś nie tak. WAS trzeba leczyć. Normalne dziecko je gdy jest głodne i wydala, gdy ma co. Idź mamo do psychiatry. Podlecz się. A małej przejdzie. Bo wyrośnie taka sama wariatka. Juz was mała wytresowała. Cała rodzina kacze wokół d...py małej. Najważniejszy temat - g....no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 2
Co wy wariatki sie nakręcacie komentujecie posty które byly dodane ponad rok temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jak robicie dziecku 3 letniemu lewatę, bo ja sobie tego nie wyobrazam. tu pizza mamy ze 2 latkom, 3 latkom robili, ale jak? przeciez czopek nie jest przyjemny a lewatywa? jak to sie robi dziewczyny?! ************ Ja robiłam lewatywę 10 miesięcznemu dziecku... Nie wiesz jak się lewatywę robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
histeryczna mamcia i histeryczny dzieciak. I jeszcze "niejadek". To z wami jest coś nie tak. WAS trzeba leczyć. Normalne dziecko je gdy jest głodne i wydala, gdy ma co. Idź mamo do psychiatry. Podlecz się. A małej przejdzie. Bo wyrośnie taka sama wariatka. Juz was mała wytresowała. Cała rodzina kacze wokół d...py małej. Najważniejszy temat - g....no. Widać, że nie masz pojęcia co to są zaparcia nawykowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJ
Witam. Ha Mam Ten ŚAM PROW W Dodatku Moja Córka PROW Przy Tym Jeszcze Wymioty. Chętnie przeczytam jak inni sobie z tym poradzili. A do tych którzy się śmieją nie życzę wam takiego problemu. Uwierzcie ze to bardzo duuuzy kłopot i zmartwienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maletika
U nas na szczęście samo to przeszło i na prawdę współczuje wszystkim rodzicom, których dzieci na to cierpią. Jedyne co mogę poradzić to by podawali dzieciom dicopeg junior, który jest w postać proszku do przygotowania w wodzie. Czopki odpadają bo dziecko ma jeszcze większą traumę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karuzela82
Wiele dzieci cierpi na zaparcia. Moja córka również miała problemy ze zrobieniem kupki. Biedna się strasznie męczyła. Nie wiedziałam już co robić. Zmiana diety, ani nic innego nie pomagały. W końcu wybrałam się do apteki i pan polecił mi dicopeg junior. Zauważyłam, że stolec jest bardziej miękki i mała od tego czasu już nie ma problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spaanikowana
Witam. Nasz Synek ma niecałe 2 lata. Raz zdążyło mu się zaparcie. Po ponad 4 dniach z wielkim wysiłkiem, bólem i potem na czole zrobił twardą kupkę. Mimo iż zdarzyło mu się to raz bał się zrobić kupkę. Biegał na palcach, skakał, wolał MAMA! I AŁA! łapiąc się za pupę. Poszłam do lekarza 3 dni po ferelnym wypróżnieniu Syna. Lekarka obejrzała "tylnie wyjście" i powiedziała że nic się nie stało(na szczęście). Zapisała 2 razy dziennie po pół czopka i 3 razy dziennie przed głównymi posiłkami debridat -2,5 ml. Dostawał jeszcze 2 saszetki xenna balance junior dziennie. Ze strachem w oczach robił kupke dzień po dniu przez 4 dni. W czw dostał gorączkę, w sobotę mu przeszła (okazało się ,zapalenie dróg moczowych). W ndz dostał leki na zapalenie i we wt do kontroli. Do wt chodziłam jak struta bo kupki brak. Do leków wyżej wymienionych we wt doszedł syrop Lactulose 2 razy dziennie po 2.5ml puki nie będzie kupki. W środę była kupka więc nie dałam już syropu. W pt znów nie bylo. Znów lekarz. Moja "stara" Dr z dziecięcych lat . Powiedziała że to zaparcie nawykowe. Mam nie krzyczeć, dużo tulić, dużo cierpliwosci. I mam robić tak- jest kupka to ok, nie ma dać syrop. W sobotę się ruszyło po syropie. Puki co 7 dzień z rzedu mamy kuoke bez wspomagania syropem. Jak nam się puki co udaje? 1. Jeśli czopek to tylko podany przez sen. Uprzednio ugrzany w ręku. 2. Śliwki suszone do picia i do jedzenia. Do picia tylko jako kompot; ewentualnie jako kompot z przetartymi przez sitko śliwkami. Jeśli do jedzenia to tylko opłukane i wysuszone ręcznikiem kuchennym. 3. Miód. Żadnych cukrów czy glukozy do słodzenia czegokolwiek. Wieczorem do szklanki wrzucam łyżeczkę miodu, zalewam letnia wodą. Rano podaje do picia przez cały dzień. 4. Zdrowy sok przecierowy. Pół kiwi i pół gruszki przecieram przez sitko. Dodaje sok jednodniowy z jabłek, opcjonalnie kompot ze śliwek suszonych, wodę i czasem sok z marchwi z odrobiną soku z korzenia pietruszki. 5. Suszone jabłka ( do kupienia w biedronce i Lidlu), są też suszone marchewki ale Synek ich nie lubi. 6. W miarę możliwości dużo płynów. W szklance, w kubku, w butelce, przez słomkę. Wszystko na raz byle by pił. A jak nie chce to udaje że ja mu wypije przez słomkę to mi zabiera i pije sam. 7. Kategoryczny zakaz słodyczy. No dobra- zdrowy lizak z apteki na stewi dostaje :-P 8. Chleb pełnoziarnisty z siemieniem lnianym i innymi "farfoclami". 9. Jeśli zrobi chociażby przeciek w pieluchę to mu bije brawo, śpiewam i ogólny szał... Pokazuje mu i mówię że zrobił kupkę i wcale nie bolało. 10. Gdy się boi zrobić kupkę to mówię że niech się nie boi bo mama jest z nim. Nie jest sam. Że kupkę trzeba wycisnąć bo ona już nie chce być w brzuszku. Że wczoraj zrobił kupkę i wcale nie bolało. 11. Masowanie brzuszka. Tak samo jak maleńkim dzieciaczkom jak mają gazy. 12. Żadnych manipulacji przy tylnim otworze! 13. Makaron pełnoziarnisty ze świeżym pomidorem, wszystko skropione olejem rzepakowym. 14. Jeszcze raz i jeszcze więcej płynów. Nawet jeśli ma być to mleko modyfikowane. 15. Jogurt pieczone jabłko wymieszany z jogurtem naturalnym. 16. Puki co żadnych bananów i żadnych smażonych potraw. 17. Gniecione ziemniaki z maslem, nie margaryną! Do tego surówka z marchwi. 18. Ruch. Najlepsze na rozruszanie jelit są biegi. Tak więc dwa razy dziennie ganiamy po mieszkaniu. 19. I na koniec - dużo cierpliwości i miłości. P.s. z czopków już zrezygnowalam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×