Jak znaleźć/poznać zaborczą dziewczynę/kobietę ?

nikogo nie szukam:)

witam Tez szukam takiej dziewczyny .Mieszkam w Londynie.

ale ja taka jestem, niestety mi to nie wyszło nigdy na dobre, ale cóż zmieniać się nie będę a faceci zawsze uciekają bo wola nudne i posłuszne dziewczyny

nie wiem jak poznać taką ... i dobrze! pozostan sobą! skąd jestes?:)

z Mazowsza, 100 km od stolicy

nie wiem jak poznać taką - jeśli ja jestem ze stolicy too ze tak spytam, za daleko dla Ciebie żeby moze się poznać?:)

Powiem Ci, że pewnie doskonale bym się czuła o Twojego boku, bo ja w związku wytyczam 3 podstawowe zasady: zero kobiet (nawet koleżanek, chyba że moich), szczerość i wierność. Póki mój facet się stosuje, ma ze mną jak pączek w maśle. Ale nie chcesz wiedzieć w jaki obłęd wpadam jak się dowiem, że np. gadał z jakąś dziewczyną dłużej niż 30 sec i więcej niż raz. Nawet jak to czyjaś dziewczyna. A ostatnio tak było, że gadał z jakąś naprawdę durną blondyną i co prawda niedaleko był jej chłopak ale to nie zmienia faktu. Tu nawet nie chodzi o to że byłam wtedy zazdrosna (choć trochę byłam później jak się okazało że laska jest puszczalska i przy własnym chłopaku dawała się podrywać jakiemuś facetowi), głownie chodziło o to że obiecał nie gadać, a gadał. Później poszedł na impreze do kumpla i się okazało że wpadła ta para (laska była jedyną w towarzystwie). I niemal go spakowałam za to że nie wyszedł z tej imprezy. Ale np, zaczęłam mu przypominać że mi też zabronił mieć kolegów i że w takim wypadku przenocuję kumpla który będzie przejazdem, a akurat tak się składało :). I powiem Ci że juz miałam do kolegi pisać że może u mnie nocować. A swojemu juz walizke wyjełam z szafy:) Ogarnął się i ledwo cześć im mówi teraz. A tej lasce nawet nie odpowiada. I powiedz autorze, chciałbyś w domu takiego psychola jak ja?

jak jest taka z londka to niech sie odezwie tu

nie wiem, nie wiem, w stolicy czasem bywam

nie jestes psycholka i tak chciałbym Cie miec w domu hhee :) szkoda no ale masz faceta wiec co ja moge:)

a jak ja bym do Ciebie jeździł te 100km to było by ok ?:)

:)

ok, ale mieszkam na dworcu pkp więc głupio mi Cie zapraszać do siebie :)

No nie ten czas. Mój facet jak go poznałam mieszkał 300 km ode mnie i jezdzilismy do siebie przez 3 lata, wiec się da. Tylko zeby kobieta miala tyle energii na podróże musisz ją najpierw w sobie rozkochać :D A no i jakbys chcial zeby tu sie jakaś zgłosiła do Ciebie to moze napisz cos wiecej o sobie, niż "szukam zaborczej". I na koniec pytanie: rozumiem że jakaś bliska ci niegdyś kobieta była własnie taka?

No nie ten czas. Mój facet jak go poznałam mieszkał 300 km ode mnie i jezdzilismy do siebie przez 3 lata, wiec się da. Tylko zeby kobieta miala tyle energii na podróże musisz ją najpierw w sobie rozkochać :D A no i jakbys chcial zeby tu sie jakaś zgłosiła do Ciebie to moze napisz cos wiecej o sobie, niż "szukam zaborczej". I na koniec pytanie: rozumiem że jakaś bliska ci niegdyś kobieta była własnie taka?

tak dokadnie moja 1 milosc taka była:) hmmm a kiedy zaczełaś dla niego taka być ? dopiero jak juz po 3 latach któreś sie przeprowadziło ?:)

mama

tzn myslałem ze zgadam się raczej z kims tutaj mailowo bo poza normalnymi i przychylnymi sama widzisz jacy sa tu ludzie..

olej poszywaczki

szukam mamusi w dorosłym życiu :)

a co się stało, że nie jesteś już z pierwszą miłoscią? (która ponoć nigdy nie rdzewieje) wiesz co, jak go znałam z początku tj. pierwszy rok, to nie odważyłam mu się stawiać warunków :D a później się okazało że on też nie lubi jak mam kolegów i to mi dało odwagę do wyrażania swoich poglądów. I co najwazniejsze, z kazdym rokiem kocham coraz bardziej a to wzmaga moją zazdrość. Np. teraz już cąłkiem nie wyobrazam sobie bez niego życia, więc jestem czujna jak pantera :) Tak widocznie działa natura. Im bardziej samica przekonuje sie o wartości samca, tym bardziej broni do niego dostępu, bo wie że inne samice mogą dostrzec w nim to samo. hehe :)

Jeśli chcesz możesz przyjeżdżać w końcu to nie tak daleko, z resztą i tak niedługo na stałe wracam do stolicy bo mieszkam tu tymczasowo.

A ja szukam tatusia :D

A ja liże rowy wszystkim dziś w promocji za pół ceny :)

hhehhe no ja w takim razie zazdroszczę Twojemu ;) chociaz mnie dziewoja by sie tak długo bać by nie musiała:) ja lubie się dostosowaywać do kobiety bo to wiesz jest dla mnie pełny wyraz oddanie:) ja jestem ogarniety w życiu i mocno stapam po wiemi ale w zwiazku lubie dawać jak najwiecej partnerce:) a im bardziej zaborcza to Tym bardziej zalezy :) mi nie przeszkadzało by ze sie spotykasz z kolegami byle była szczerość:)

nie wiem jak poznać taką. masz ochote się jakoś z mowić? mogę podac maila?

oj szczera jestem i to do bulu :)

to wyżej to podszyw. Ja nie zwykłam robić takich błędów ort :) Mój facet też jest oddany i się dostosowuje, ale czy to lubi? Nie narzeka za specjalnie, bo widzi że ja też jestem mu wierna i oddana i spełniam jego warunki.

możesz podać maila :)

do autora........ - no i tak powinno byc:) szczerość cenie najbardziej:) a Ty nie wolalabyś miec mozliwosc spotykania sie ze swoimi znajomymi ?:)