Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

gunia113

Czerwiec 2013:):)

Polecane posty

Witam:) W piątek dowiedziałam się, ze jestem w ciąży. Długo to planowaliśmy i zawsze zależało mi, żeby rodzić w czerwcu i udało się!:) To był nasz 2 cykl starań. W piątek zrobiłam 2 testy ciążowe i pobiegłam na badanie laboratoryjne krwi, które potwierdziło ciąże:):) w środę idę do ginekologa. Czy są tu już jakieś inne ciężaróweczki, które właśnie dowiedziały się o ciąży:)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już jest kilka tematów
na czerwiec 2013 :) ale gratuluję ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhjjhopkn
Gratulacje;-) ja tez mialam termin na czrwiec... Ale 2010;-) W CZERWCU CORKA BEDZIE MIALA 3 LATA. STARAMY SIE O RODZENSTWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem na 06.2013 hehe
pierwszys cykl staran, zaskoczylo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje!!!! To wspaniale:):) Ja czekam już z niecierpliwością na środową wizytę lekarską:) Przeglądałam inne tematy, ale jednak zostanę przy tym:):) Kobietki, opowiedzcie jak zareagował Wasz mąż?? Ja zaraz po 2 testach pozytywnych pobiegłam w drodze do laboratorium do cukierni, żeby zamówić dla mojego męża tort:):) taki mały w kształcie serduszka ze smoczkiem i napisem " Będziemy rodzicami":):) o 14 miałam już wyniki:):) i gdy mój mąż wrócił z pracy dostał torcik i strasznie się ucieszył, bo choć staraliśmy się dopiero 2 cykle to on już od dawna chciał dzieciątka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje! Przed Tobą wspaniałe 9 miesięcy. Ja już na ostatnich nogach ale dobrze pamiętam jak się dowiedziałam o ciąży..cudowne chwile gdy mój mąż się dowiedział:) Czas leci bardzo szybko..u mnie to juz ostatnie dni tylko we dwojke:) życzę spokojnej ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka---> dziękuję bardzo:) Czekam na mdłości lub jakieś inne niedogodności ale jeszcze się nie pojawiły:) Jak to było u Was dziewczyny kiedy nastąpiły jakieś wyraźne objawy nowego stanu??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gunia113...gratulacje! Bardzo bym chciała zostać czerwcową mamą:) Za kilka dni testuję ale ten cykl nie należał do najintensywniejszych-mam nadzieję, że wiesz o czym piszę:) Co do dolegliwości ciążowych - uwierz to nic cudownego. W moim przypadku od 8tc zaczęły się mdłości i wymioty kilkanaście razy w ciągu doby. W sumie 1,5 miesiąca wyciągnietych z życia, przez wymioty nie miałam siły na nic. Pomagała pozycja leżąca. Ale po tym czasie bylo cudownie. Od 4 miesiąca było rewelacyjnie. Miałam podwojone siły i energię i tak do samego porodu. Tego Ci życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Gaja_86:) U mnie też nie był to jakiś szczególnie obfitujący w starania cykl, a jednak się udało:) Pamiętaj, że rzadsze podchody mają większą moc:) Myślałam, ze skoro jeszcze nie mam mdłości to mnie ominą:) ale do 8 tc jeszcze dalekooooo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Do konca nie wiem czy to watek dla mnie bo ostatnia@ mialam 25sierpnia wiec termin porodu wychodzi na koniec maja ale usg pewnie to zmieni;-) A u Ciebie autorko kiedy byla ostatnia miesiaczka? Ja mieszkam w uk i na usg musze czekc do 12tygodnia;-( A tak pozostaje mi wierzyc testowi. To bedzie moja druga dzidzia po 4rech cyklach staran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajna mama--> Ostatnią @ miałam 3 września, więc pewnie termin na około 8 czerwca, ale jutro się dowiem:) Hmm długo trzeba czekać w Uk na Usg.. Ale tak jest chyba w standardzie opieki okołoporodowej... makatka03 --> dziękuję za linki zajrzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo dobrze znosiłam ciąże od samego poczatku..zadnych wymiotow, mdłości kompletnie nic az do 34 tygodnia zaczeła sie zgaga a teraz w 36 mam straszne bóle bioder i kregosłupa ale końcówka juz taka jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Co tu taka cisza? Jak samopoczucie przyszlych mamusiek? U mnie oki tylko male nieporozumienia z mezem mnie mecza:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Ja dziś czekam na wizytę.. Mam ją o 17.. Muszę zwolnić się z pracy a to nigdy nie jest zbyt dobrze widziane przez moją szefową.. fajna mama--> mnie też męczą spięcia o drobnostki... ale mam nadzieję, że zacznę olewać niektóre rzeczy bo stres wykończy moją fasolkę:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolinka_Malinka
Ale fajnie dziewczyny że już wiecie jak @ powinnam ( a mam nadzieje że nie będę miała ) dopiero 14.10 więc jeszcze trochę mi czekania zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia to trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę, choć pewnie wiele gin ci nie powie bo jeszcze wczesnie ale dowiesz sie ze wszystko oki nie to co ja;) Karolinka zeby wredna@ nie przyszla to na dobre dolączysz do naszego małego grona! A dlugo sie staracie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze jeszcze wcześnie.. Podobno w 7 tc powinno się iśc na wizytę ale pójdę wtedy 2 raz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mffde
w 7tc lekarz tez Ci nic takiego nie powie..to za wczesnie..powie Ci jak juz zebys kupila sobie witaminy i tyle ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikamikan
Część :) ja nie dawno zrobiłam test , bo po terminie @ i 2 kreski :) termin 11 czerwca:) z objawów to senność ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Dziewczyny co ja przeszłam wczoraj... Babka okropna. Wchodzę do gabinetu ( wizyta na 17). I tu pada pytanie z jej ust: " z czym Pani do mnie przychodzi?" Pełna entuzjazmu odpowiadam, że z ciążą:):)NA to ona: "No nie!! Tak na koniec z ciążą?? Czemu WY tak przychodzicie?? Jejku..." Odpowiedziałam: " Bo tak pracujemy..."... Ogólnie wizyta była straszna nie chce mi się opowiadac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Oj Gunia wspolczuje brak slow na taka pania chyba pozostaje ci zmienic ginke... Ale napisz chociaz co ci powiedziala o maluszku i ktory tydzien stwierdzila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie jakis szczegolnych objawow ciazowych nie ma tylko wrazliwe piersi... a to juz niby 6ty tydzien. troche boje sie jak to bedzie potem bo moja corcia ma ponad dwa latka i wiadomo ze duzo uwagi potrzebuje a nie wiem czy mi sil starczy... maz dlugo pracuje i nic nie pomaga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ururururur
to mi powiedzcie :) 33 dzien cyklu, cykle zazwyczaj 28-29 dniowe, 2 razy w ciagu roku 31-dniowe. Okresu brak, lekkie klucie jajników, w 31 dniu cyklu wieczorem test negatywny. Dzisiaj bylam na becie ale w pon dopiero wynik. Kupiłam dziś test. Kiedy zrobić? Sądzicie, że mogę być w ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytała mnie kiedy byłą ostatnia @ i powiedziałam, że 3 września. Na co ona: "ojejku... to taka ekstremalnie wczesna ciąża..., okręciła z wyraźną niechęcią tym swoim kółeczkiem.. pomamrotała: "Może jakiś 3-4 tydzień, nic nie zobaczę na usg" Powiedziałam jej że wiem.. Kazała mi wleźć na fotel zbadała mnie stała i gaiła się jak się rozbieram;/ nawet nie dała mi chwili, żebym zrobiła to sama ;/ W ogóle gabinet jakiś przemeblowany odkąd chodziłam tam do innego lekarza i ciuchy musiałam położyć na ziemi koło fotela!! Żal!!! Zapytała mnie czy pan doktor mi mówił, ze mam macice tyłozgiętą. Mówię jej, ze nie. Ona, ze w takim razie mi mówi i tyle nic mi nie wyjaśniła. potem powiedziała, ze macica jest rozpulchniona i możemy to traktować jako objaw ciąży. Kazała mi przyjść za 2-3 tygodnie jak wszystko będzie dobrze, łykać witaminy i traktować się jak ciężarną, ale że to jest EKSTREMALNIE WCZESNA CIĄŻA!!!!. Dziękuję do widzenia!!!!!!!! NIc!!! O nic nie mogłam jej zapytać, nie założyła mi karty ciąży, żadnych skierowań na jakieś badania moczu, krwi, toksoplazmozy... Zgasiła mnie totalnie!! Tak jakby zakładała, ze i tak mogę poronić!! Naczytałam się o tym tyłozgięciu i jestem przerażona... Do niej już nie wrócę.... Boję się.. Denerwuje jeszcze bardziej i boli mnie brzuch!.:(:(:( JESTEM ZAŁAMANA.. WŚCIEKŁA.... i smutna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm ja wynik miałam tego samego dnia... wieczorem poziom hormonu jest niski powtórz test jutro z porannego moczu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Gunia strasznie wspolczuje ci tej niemilej wizyty, widocznie kobieta zmeczona zyciem, ja tym jej chyba cos powiedziala... Musisz isc do kogos innego na konsultacje z tym tylozgieciem maciciy i nie zamartwiaj sie na zapas napewno wszystko bedzie dobrze a stres szkodzi maluszkowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka;-)
Jestem w 2 ciaży i w obydwoch karte miałam zalozona ok 9tc-na 2wizycie. Na 1 jednak mialam wykaz badan ktore musze zrobic. 20% ciaż sie nie utrzymuje-tych potwlerdzonych oczywiście. Moja 1 trwała 10tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×