Czerwiec 2013:):)

gratuluję wszystkim mamom, a tym co wciąż czekaja zyczę szybkiego rozwiązania i zdrowych dzieci

Na-na 89 -> termin mialam na 10.06 czyli zeszły poniedziałek, ale też się nic nie dzieje, tak jak pislalam na ktg pokazało dwa małe skurcze, ale poza tym nic :) czuje sie dobrze, mała chyba też bo rusza sie tak jak się ruszała, także na razie się bardzo nie martwię. W czwartek znowu na monitoring i zobaczymy co powiedzą.. :)

Ja po wizycie, ktg w normie, skurczy brak, ale główka podobno bardzo nisko. Lekarka chciała dzisiaj zostawić mnie na oddziale ale jutro mam ostatni ważny egzamin do zdania i pozwoliła mi poczekać do środy i wtedy dopiero zgłosić się na oddział. Zaczynam się denerwować :P

Hej:) mam termin na 20.06 i akurat tego dnia mam przyjechać do szpitala o ile nic się wcześniej nie będzie działo, tak uzgodniłam z moim lekarzem. Główka jest ponoć nisko, mówił że da mi kroplówkę także na pewno będzie wywoływał poród, myślałam że już jutro pojadę rodzić, ale stwierdził że jutro ma za dużo pracy:P A jak tam u was dziewczyny?

Hej :) mój synek ma już 11 dni. Co do porodu to ponad 10 godz. rodziłam naturalnie, na sam koniec główka nie chciała się ustawić i w końcu miałam cc. Pierwsze dni w domu były ciężkie, chyba miałam skoki hormonów... ryczałam bez powodu. Teraz czuję się lepiej. Mały jest zdrowy i śliczny. Uczymy się siebie, jest coraz lepiej. Cieżko mi było też zacząć karmić piersią, przez cc. Wogóle cc ma wiele minusów moim zdaniem, bo brak jest od razu dużego kontaktu z dzieckiem. Jutro wybieramy się na wizytę patronażową, sprawdzimy czy prawidłowo przybiera na wadze. A jak tam wasze maluszki, jak dajecie sobie radę? Pozdrawiam mamy :)

Wczoraj byliśmy z Adasiem na badaniach patronażowych. Waga 4100g czyli w ciągu tygodnia przybrał 450g (na samej piersi :) ). Zdrowy i rozwija się prawidłowo :) Teraz czeka nas sprawdzenie bioderek i szczepionki za 4 tygodnie. Co myślicie o tych szczepionkach skojarzonych i dodatkowych - ogólnie o tych płatnych?? Jak tam wasze maluszki i porody??

Nasza Pani pediatra poleca szczepionki skojarzone i zaleca szczepienie na pneumokoki i rotawirusy. Wypisała nam ceny, skojarzone+rotawirusy+pneumokoki,wszystkie dawki, rozłożone w czasie to razem 2 650 zł. Pomijając koszty nie jestem pewna co będzie dla niego najlepsze... Nie mam małych dzieci w domu które przyniosłyby choroby np. z przedszkola, my nie chorujemy często, więc zastanawiam się czy rotawirusy i pneumokoki to konieczne szczepienia. Lekarka polecała nam skojarzoną, ale z kolei na szkole rodzenia pediatra ( chyba najlepszy w moim mieście) mówił, że ta refundowana jest tak samo dobra, tylko więcej wkłuć. Trudna decyzja.

Hej dziewczyny i jak tam wasze maleństwa?? Mój Szymek ma juz 3 tygodnie i waży 4300 ;) Tylko dopadło Nas uczulenie... kaszka na całym ciele i co sie okazało,ze to od oliwki BAMBINO, więc przestrzegam Was, żeby Wasze maleństwa się nie męczyły, Pozdrawiam.

ankazet uczulenie od oliwki bambino...aż dziwne większość dzieci właśnie ją stosuje i sama po sobie wiem, że nie ma z nią problemów...a tu taki wpis>??? jak widać każde dziecko inne... a moja malutka Marysia waży 3,5 kg tydzień temu a wczoraj skończyła miesiąc...widzę po ubraniach jak rosnie już się duża wydaje...bo była bardzo malutka...niestety chyba ma dyschezję bo kolki to to nie są...i pomóc nijak mozna jakoś musimy przeżyć!!!pozdr

Widać że wszystkie się tu rżniecie haha :D Mam nadzieje że było fajnie, założe się że tu jest jedna z żon MAMISYNKA lub Taka co ma TESCIOWA NIEDOBRA NIEMYTA :C

hej Dziewczyny :) w końcu 21.06 (11 dni po terminie) zostałam mamą Zuzanny. Ważyła 3820 i mierzyła 58 cm, jesteśmy dzisiaj 3 dzień w domu, właśnie po wizycie położnej jak na razie wszystko w porządku, mała dużo je i śpi :) na szczęście nie mogę narzekać na brak pokarmu, bo po prostu leje sie strumieniami :) pozdrawiam Was serdecznie i powodzenia dalej :)

Hej dziewczyny :) No to ja również się pochwalę... 14 czerwca urodziłam śliczną córeczkę - Natalkę. Ważyła 3240 g, mierzyła 56 cm :) Dopiero w poniedziałek wróciłyśmy do domku, bo malutka miała żółtaczkę i niestety musiałyśmy się naświetlać :( Ale teraz jest już wszystko ok więc cieszymy się sobą :) Jest kochaniutka :) Pozdrawiam Was moje drogie, gratuluję serdecznie tym, które już urodziły i życzę szybkiego porodu tym, które jeszcze noszą swoje pociechy w brzuszkach ;)

Cześć :) Gratuluję kolejnym mamusiom :) Jak tam wasze dzidziusie? Mój synek słodki bardzo, ale troszkę grymasi... Nie płacze nawet dużo,tylko grymasi, wymaga cały czas cyca lub kołysania. W nocy śpi czasem nawet do 3h bez przerwy, ale w dzień śpi po około 15 min. Wyjątkiem są spacery, wtedy sypia ponad 2 h. Niedawno znaleźliśmy sposób żeby go na trochę uspokajać - głośno włączamy mu nagranie szumu deszczu i burzy. Przypomina to podobno odgłosy szumu krwi z brzucha i Mały się uspokaja. Czy wasze maluszki też grymaszą? Pozdrawiam :)

Hej, mój synuś rośnie jak na drożdzach, aż mnie przeraża ile je :P a tak poza tym to jest jak aniołeczek , jakby dziecka w domu nie było budzi sie na jedzenie co 3h, a na spacerze potrafi przespać nawet 5h ;) a jak nie śpi i jest najedzony to sobie leży i się rozgląda, mam nadzieję, ze to się nie zmieni;) Pozdrawiam;)

Gratuluję wszystkim mamusiom;) Ja urodziłam córeczkę Julię 18 czerwca o 8.50 mała ważyła 4180 i mierzyła 59cm...;) jutro skończy 2 tygodnie;)

Hej ja 24 czerwca po drugiej kroplówce z oksytocyną urodziłam synka, 3820 waga , 60 cm i 10 punktów :) Mały cały czas chce wisieć na cycku, inaczej jest ryk i wrzask :( W nocy śpi nie najgorzej, ale w dzień jest koszmar nic nie mogę zrobić bo cały czas karmię. Bez piersi nie zaśnie, zaczynam powoli wariować :( W książkach piszą że unikać wychodzenia na spacer w upały w godzinach 10-16, robicie tak ? My mało wychodzimy bo cały czas karmię . . . .

Hej. Ja unikam słońca z Małym, sama też nie znoszę upałów. Wychodzę jednak z domu - Mały do auta i jedziemy do bardzo zacienionego parku. Wyjście na spacer nie jest jednak takie proste... Spanie wygląda tak: 3h, karmienie, 2h, karmienie i znów 2 h. Natomiast w dzień synek nie chce spać. Przy piersi muszę go trzymać non stop i tak zasypia na max 15 min. Nie ma mowy o odkładaniu do łóżeczka bo jest krzyk od razu. Czytałam w necie, że niektóre dzieci tak mają, co trochę mnie uspokaja, ale mam dość !! Dobrze że jest taki słodziutki - patrzę na niego i doładowuję akumulatory :)

Moja mała też tak śpi pierwsze spanie 3h a później co 2 lub nawet co 1,5h się budzi... a w dzień już od kilku dni coraz mniej śpi, ale też zasypia najlepiej przy cycu,a jak chce ja odłożyć do kołyski otwiera oczy i tak od 9 rano do jakiejś 13-14, później już jest lepiej, więc wystawiam ją na taras w wózeczku i śpi czasami po 2,5h :) aahaaa no i codziennie wieczorem po kąpieli jest awanturka, kąpie ją o 20 a czasami zasypia mi o 23 :)

Hej, jak wasze maluchy? Piszcie coś!!! Ja za tydzień szczepię, zastanawiam się cały czas czy skojarzone czy pojedyńcze. Podobno po tych starego typu jest mniej powikłań (rozmawiałam dzis z koleżanką i tak mówil jej znajomy lekarz). Ja prawdopodobnie zdecyduję się na pojedyńcze+ rota + pneumokoki. A wy? Macie może jakieś info od znajomych lekarzy? Pytam o znajomych bo lekarze w przychodniach mówią to co muszą... Mój synek coraz większy, teraz ma 6 tygodni. Jak widzę jego świadomy uśmiech to aż mi się ciepło robi na sercu :) Mam trochę problem z karmieniem wieczornym - piersi jakby puste, laktatorem sprawdzam i nic, mały się denerwuje i szarpie, więc 1-2 razy dziennie podaje mu mm. Pozdrawiam :)

Cześć dziewczyny, pisze bo mam nadzieję że może któraś z was mi pomoże, moja Julka ma kolkę już od pierwszego tygodnia najpierw dawałam tylko herbatkę koperkowo rumiankową ale przestało pomagać potem kolejno infacol (działał jakieś dwa tygodnie) potem bobotik, debridat teraz daje espumisan i poprawy nie widać zamówiliśmy już te niemieckie krople sab simplex czekamy aż dojdą ale mała okropnie cierpi prawie cały czas płacze od rana do wieczora, noce przesypia ale widać że ja boli...może któraś z was ma jakiś pomysł jak jeszcze można spróbować jej pomóc?

moj mały miał początek kolek i nam pomógł delicol i infacol. Pani doktor kazała nam brac przed każdym karmieniem delicol (6 kropel) i co 2 karmienie dodatkowo infacol wg ulotki. I wszystko przeszło, teraz juz nic mu nie daje, 31 kończy 3 miesiące, może i wam pozmoże;) Pozdrawiam

aaa i sprawdzony sposób może idiotyczny, ale pomaga na prawde pieluche nagrzać suszarką i kłaśc na brzuszek.

no i forum upadło....:( wszystkie mamy dziećmi się zajmują:)pozdr

właśnie dlatego, że forum padło przeniosłam się na parenting.pl. jest tam temat dla mam z czerwca 2013. pozdrawiam K.a.t.r.i.n.a