Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lokatka

poród po cesarce

Polecane posty

Gość Litości :/
Poród po sn to jest podwyższone ryzyko ze względu na możliwość pęknięcia macicy a co za tym idzie - Twój natychmiastowy zgon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważka a po wyjęciu dziecka nie przyszyli Ci 3 ręki? Do osoby wyżej-PTG dało FAKULTATYWNE zalecenia. A o tym co jest podwyższonym ryzykiem dla pacjentki decyduje lekarz! I on stwierdza,że SN nie niesie ze sobą ryzyka,więc zgoda pacjentki nie jest potrzebna. Wyłożyć jaśniej czy paniatno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litosci - to dlaczego lekarze twierdzą, że nic takiego nie ma ( mnie co najmniej dwóch tak powiedziało) Ja bym się na serio ucieszyła jakby taki zapis gdzieś był ale każdy to interpretuje jak CHCE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
Monisiu - mylisz się, dziubeczku. Lekarz może decydować o sposobie porodu, jeśli nie masz za sobą cc. A w momencie, kiedy już masz za sobą pierwsze cc, to już zawsze sn niesie ze sobą ryzyko - i dlatego to ty decydujesz o sposobie porodu. Panimaju :D? Ważka - nie, nie każdy interpretuje to jak chce. W tym wypadku wytyczne są jasne - i nie jest to "zalecenie" ale konkretny przepis, na który można się śmiało powoływać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powinno być do osoby na poprzedniej stronie :) A wskaż mi w ilu przypadkach za ewidentny błąd w sztuce lekarz poszedł siedzieć? Bo to są przypadki jeden na milion kiedy lekarz zezna przeciw lekarzowi. Jak zaszyją Ci nożyczki w trakcie operacji to będzie wina instrumentariuszki,jak przy SN umrzesz-wina Twojego organizmu i Twoja bo nie współpracowałaś,a wedle opinii innego lekarza ten lekarz w świetle posiadanych informacji wydał najlepszą możliwą decyzję. Sędzia lekarzem nie jest i swoją opinię opiera na opinii biegłego nawet jeśli w jego osobistym odczuciu lekarz popełnił błąd to nie może tego orzec,bo brak podstaw i w odwołaniu by mu wyrok uwalili i jeszcze,by dostał z okręgu wytyczne dotyczące postępowania dowodowego wraz z naganą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Litości
żyjesz w jakiejś utopii, nie ma tak jak piszesz, ja rodziłam dwójkę dzieci PO pierwszej cesarce i za każdym razem lekarze nie chcieli mi zrobić cc mimo prośb!!! To co, łamali prawo? ( dwa inne szpitale)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
Monisiu, ja widzę, że jak zabrakło konkretnych argumentów to już się kłócisz po to tylko, żeby się kłócić :D i schodzisz z tematu kompletnie. To nie o to chodzi ilu lekarzy zostało skazanych, a o to, żeby ten, który przed tobą siedzi i odmawia ci ceasrki - zastanowił się, czy nie będzie pierwszym :D. Mi to wisi, czy uda ci się wyegzekwować swoje prawa czy będziesz miała na to za mało jaj ;). Ja o swoje się wykłóciłam, więc wiem, że można. A jak tobie się nie chce, albo będziesz narzekać jak 3/4 naszego społeczeństwa, zamiast podkreślić swoje prawa - to jest twój problem, a nie mój. Artykuły macie - powodzenia :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
do Litości - może żyłabym w utopii, gdybym nie wykłóciła się z lekarzem drugą o cesarkę :D. Powołując się na w/w przepisy. Ważka - ja nie mam zamiaru tobie ani monisi niczego udowadniać ani tłumaczyć zachowań lekarzy. Jak będziesz na wizycie to go po prostu zapytaj o cc a jak odmówi, to zapytaj jak ma się to do w/w przepisów (zapisz je sobie, jak się boisz że zapomnisz). Lekarze często żerują na niewiedzy pacjentów. I nie tylko lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litości ale ja pytałam i mi odpowiedziała moja ginekolog że nie ma pewności że lekarz dyżurny zrobi mi cc, to samo położna powiedziała i dlatego teraz idę do kolejnego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litości-pysiu :p niestety nie ma przymusu wyrażenia zgody na SN. Zresztą jakby był to i tak im to podpiszesz-po prostu będą stać i patrzec i czekać. A CC i tak nie zrobią. A jak to potem wyjaśnią? Czekali na rozwój akcji... A CC w ich mniemaniu było zbyt dużym ryzykiem i działali w najlepiej pojętym interesie pacjentki,a że pacjentki subiektywne odczucie jest inne? Ona medycyny nie kończyła. Byłoby super gdyby było tak jak piszesz-tak być powinno,ale nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
Ważka - powtarzam. Od lekarza dyżurnego zależy, czy zrobi Ci cc na "cito". Jak masz wskazania (skierowanie - powód: poród po wykonanym cc) to umawiasz się na termin cięcia wcześniej i wtedy nie zależy to od lekarza dyżurnego, tylko od tego, z którym się umówiłaś (czy ordynatora). Więc od swojego gina masz załatwić skierowanie i z tym skierowaniem udać się do szpitala celem umówienia się na cc. Monisiu - dziubeczku, błąd w założeniu. Na sn nie musisz wyrażać zgody, jeśli do tej pory nie rodziłaś lub rodziłaś sn. Po cc musisz wyrazić PISEMNĄ zgodę - i nie jest to moje widzimisię, ale zapis w ustawach. No już się chyba nie da jaśniej. A ty swoje - czyli to, co ci się WYDAJE :P a nie stan faktyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie schodzę na inny temat tylko wyjaśniam Ci że jak chcesz kogoś straszyć to najpierw miej do tego solidne podstawy-np zapoznaj się ze statystykami spraw sądowych. A groźby jakie kierujesz są karalne,że jakiś jeden lekarz dał się zastraszyć to nie znaczy,że działałaś zgodnie z prawem. na upartego mógłby zgłosić sprawę na policji i Ty miałabyś sprawę w sądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posługujesz się fakultatywnym zaleceniem-sprawdź w słowniku! I traktujesz jako rozporządzenie obligatoryjne :O Idę jeść obiad,bo rozmowa z Tobą jest bezsensowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Litosci - w teorii tak może jest, w praktyce lekarze nie chcą dawać skierowań na cc. Ja jestem najlepszym przykładem, gdzie nie tylko przebyta cesarka jest wskazaniem a duże dziecko, wąska miednica i te żylaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
Monisiu, nie jesteś najlepsza z przepisów prawa, co :D? ""Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."" Powiedz mi żabko, w którym punkcie definicja groźby karalnej odpowiada egzekwowaniu swoich PRAW :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posługujesz się fakultatywnym zaleceniem-sprawdź w słowniku! I traktujesz jako rozporządzenie obligatoryjne :O Idę jeść obiad,bo rozmowa z Tobą jest bezsensowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
Zjedz Monisiu, może ci w końcu szare komórki ruszą :D. Poród sn po cc jest możliwością a nie koniecznością. Owszem - cc po cc nie jest zaleceniem obligatoryyjnym, jak to kiedyś bywało (raz cięcie - zawsze cięcie). I jest fakultatywne - tyle, że ten "fakultet" zależy od rodzącej, a nie od lekarza w świetle obowiązującego prawa. I z tym widzę nie możesz się pogodzić :D. Ważka - pewnie, że nie chcą dawać skierowań na cc. Miałaś podane powody. Skopiować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
"Każdy szpital jest rozliczany z ilości wykonanych cięć cesarskich, jako że są droższe i bardziej obciążające fundusz NFZ (znieczulenie, sala operacyjna, "zużywanie" sprzętu, sztab lekarzy którym trzeba zapłacić - anastazjolog i pomocnik, dwóch ginekologów, neonatolog, pielęgniarki) niż porody sn, gdzie NFZ nie dokłada, bo wszystko dzieje się "samo" . Ot, polska rzeczywistość."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
I jeszcze to: http://www.ptmp.pl/png/png1z1_2008/png11-3.pdf pierwsza strona wskazań do cesarki - opracowanie MEDYCZNE :D Także dalej wmawiajcie sobie dziewczyny, że nie macie żadnych praw i ci "rzeźnicy" mogą z wami robić co chcą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omnetta
ja miala pierwsza cc nieplanowana, dziecko bylo duze 4200 i 2 tyg. po terminie i nie chcialo wyjsc, przelezala 24 godziny w szpitalu i mimo skurczy akcja porodowa nie posowala sie, drugie dziecko urodzila 20 -cy pozniej tez ialo ok. 4200...lekarz zalecil cc...teraz jeste 3 tyg. przed cc ( 3 lata od ostatniego porodu) i jak byla zameldowac sie w szpitalu, to pytala lekarza czy ma jeszcze szanse na sn, wyliczyl mi jakie ewentualne koplikacje moga wystapic po 2 cc i tak duzych dzieciach, ze juz mi ochota odeszla:)..chcialby miec jeszcze 1 dziecko i lekarz stwierdzil, ze wieksze szanse mam na jeszcze jedna ciaze rodzac przez cc niz przez sn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też nie wiem o co chodzi
Jakby mi mój lekarz odmówił cesarki po pierwszym cięciu, to poszukałabym innego lekarza. Ale nie odmówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×