Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lokatka

poród po cesarce

Polecane posty

cesarka przeciwskazaniem do zzo?:D Mogli coś lepszego wymyśleć w tym szpitalu ;P Ja mam niedomykalność kręgów w odcinku lędźwiowym (i nie tylko) i z powodzeniem mogą mnie kuć bo to nie zagraża więc ciekawe co ma cięcie brzucha do zzo :D Jest ono podobne do podpajęczynówkowego- moja siostra miała to znieczulenie do 3 cc :D więc na bank zzo jest niedozwolone- mhm... W Lublinie ponoć w ogóle teraz nie da się mieć zzo do sn :/ więc ja nie mam zamiaru w takim układzie nawet myśleć o sn. Ochroną krocza też pomiatają, bo im się nie chce, bo po co... mało tego! wyobraźcie sobie, ze mało ktory lekarz wie co to jest balonik epino, który zapobiega nacinaniu i popękaniu... Masakra jakaś :/ Dobrze że chirurdzy dobrzy w Lublinie to mi zrobią ładnie drugą cc- o ile będę kiedyś w ciąży :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Ty masz wybór
ale WYBÓR jest prawem ciężarnej i musicie o tym pamiętać lekarz, który odmawia po prostu najwyraźniej czeka na łapówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki masz brzuch?
no mam nadzieje, ze 19 miesiecy od ostatniego ciecia to jednak wskazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Ty masz wybór
19 miesięcy na pewno nie jest wskazaniem, ale jak pisałam - masz wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego zapisałam się do tego lekarza i ja wszystko powiem mu jak ta położna mnie zniechęcała. Jutro mam wizytę. Ja to w ogóle marzę o sytuacji, że cesarkę mi wyznaczą na dany termin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziuleńka kakakakakaka
Ja pierwsze dziecko urodziłam przez nieplanowane CC (dziecko ważyło 4100) a po 4 latach urodziłam kolejne dziecko 4150 siłami natury :) I wolę poród siłami natury :) W drugiej ciązy byłam wystraszona i prosiłam o CC ale lekarz powiedział,ze nie widzi przeciwwskazań i rodzimy naturalnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaki masz brzuch?
ale co zrobie jak mi lekarz nakaże sn rodzić? nogi zacisnę? swoją drogą myslalam, ze mniej niz 2 lata to jest wskazanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ty masz wybór - ale na jakiej podstawie mam ten wybór - jak pojadę rodzić musiałabym jakimś aktem prawnym się podeprzec czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elzbietka0101
na pewno ci zaleca cesarke, nie będą chciały ryzykować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W kwestii formalnej-wyboru rodząca w naszym cudownym kraju nie ma :( jest ZALECENIE aby dać wybór rodzącej po pierwszym CC,ale obowiązku takiego nikt nie ma. Co do skierowania-lekarz ma prawo ponownie ocenić stan pacjentki w dniu kiedy zostanie przyjęta i może jej kazać rodzic siłami natury,bo wedle jego opinii brak będzie wskazań do CC. Co do ZZO i CC,to nie wiem co za półmózg coś takiego wymyślił-ZZO jest jednym z 3 znieczulen stosowanych do CC. Ważka- lepiej żebyś rodziła w szpitalu swojej lekarki,bo jak trafisz gdzieś na idiotę,to nic nie wskórasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika ale tej położnej chodziło o to, że gdybym już musiała rodzić siłami natury ( bo tak lekarz by zadecydował) to bez ZZO bo to opóźnia akcje czy coś, dla mnie to też chore, co ma piernik do wiatraka. No wlaśnie po to zapisałam się na prywatną wizytę - podobno fajny i kontaktowy lekarz i on mi doradzi - jakby mówił tak jak ta położna to ja nie mając 100% pewności pojade na cc tam gdzie moja pracuje albo do tego szpitala 100km dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgodnie z zaleceniami wskazaniem do kolejnego CC jest okres krótszy jak 24miesiące od poprzedniego. Ale znam przypadek gdzie dziewczynie po 16miesiącach kazali rodzic siłami natury,bo takie miał zdanie lekarz. Niestety-lekarz jako pan i władca wszystko może,a koledzy przed sądem powiedzą że miał rację. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważka teoretycznie może po zzo przedłużyć się akcja ale również może i znacznie przyspieszyć- reguły nie ma... tylko po prostu nie robią zzo i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym opóźnianiem akcji porodowej to niestety prawda. Poszukaj na forach medycznych artykułów prawdy i mity o ZZO. Pewna na 100% możesz być tylko jak masz tam lekarza i najlepiej,żeby Twój lekarz robił. Ja miałam wskazania jak stąd do Krakowa a i tak robili weryfikację. Co prawda u mnie to była tylko formalność,ale i tak musieli mnie zbadać. A mieli ku temu okazję bo znaczną część ciąży przeleżałam u nich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w to wierze, ale co ma przebyta cesarka do tego. Sama miałam ZZO do porodu i potem dopiero cesarkę. Mnie się wydaje że babka już niedługo do emerytury ma i tak zniechęcała i to i ja i mąz identyczne wrażenie odnieśliśmy. W razie czego będe miała cc gdzie indziej ale szkoda, ,ze nie tam gdzie bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no nic-cesarka w znieczuleniu ogólnym-lub jakikolwiek inny zabieg w znieczuleniu ogólnym może być przeciwskazaniem do kolejnego ogólnego-jak np poprzednim razem były problemy z wybudzeniem pacjenta. Ale tak to anestezjolog Cię ogląda, ewentualnie neurolog,żeby stwierdzić czy nie ma przeciwwskazań do ZZO,a nie położna :O A co do tego,że lekarka ogląda się za kopertą-żal. Ja chodziłam na nfz u siebie w mieście i lekarka stawała na głowie żeby o mnie dbać-choć ma prywatny gabinet. Do drugiej chodziłam prywatnie,bo w jej szpitalu rodziłam,to mnie po CC odwiedzała. Nie rozumiem jak można być takim śmieciem,żeby się oglądać za dowodami wdzięczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodziłam kilka miesięcy prywatnie ale potem wystałam w kolejce swoje i mi całą ciąże do końca rozpisały. Ale w naszym kraju tak niestety jest, że mało lekarzy na NFZ jest tak samo zaabsorbowanych pacjentką jak na wizycie prywatnej. Do autorki - a z jakiego powodu była u Ciebie pierwsza cesarka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest chore,bo przecież i tutaj i tutaj lekarzowi płacą. A jak moja lekarka na nfz przyjmuje 2 razy w tygodniu po 4h czyli po 10 pacjentek na dzień to w sumie też jej z pensji całkiem niezły wynik wychodzi. Przy czym na "zwykłą pacjentkę" ma 20minut,a na ciężarną 30minut i zawsze w razie potrzeby USG i KTG-na nfz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika wiem, ale co zrobić. Mąż i tak mi truje że mogłam chodzić do jakiegoś lekarza z tego szpitala w którym chcę rodzić, ale ta akurat ma dobrą opinię ( szybko jakieś nieprawidłowości wykrywa) i masę badań zaleca. W 1 ciązy chodziłam do dwóch lekarzy:) Jeden ordynator w szpitalu w którym rodziłam, poświęcał mi 3 minuty i płci nie chciał zdradzić ( nawet karty ciąży nie miałam) i drugi już więcej czasu poswięcał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Guzik-art 34 mówi o zgodzie na zabieg operacyjny lub inny zabieg stwarzający zagrożenie dla pacjenta. Ten fragment z tego topiku jest "przerobiony". W oryginale ustawa brzmi inaczej-niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, a mnie by się przydał jakiś akt prawny, który mówi o tym że po 1 cesarce muszę mieć wybór a tego nigdzie nie mogę znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejrzyj kartę praw pacjenta-ale wątpię. Lekarze nie dają nam pacjentom szans. I sorry,że Cię zdublowałam i tak z opóźnieniem,ale ja jedną ręką piszę na telefonie,a drugą obiad kończę szykować,a trzecią bawię się z dzieckiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, no czytajcie :(
"Art. 34. 1. Lekarz może wykonać zabieg operacyjny albo ZASTOSOWAĆ METODĘ LECZENIA LUB DIAGNOSTYKI stwarzającą podwyższone ryzyko dla pacjenta, PO UZYSKANIU jego PISEMNEJ zgody." Dodajcie do tego jasne wytyczne PTG, które też przytoczono i macie czarno na białym, że na poród sn po cesarce MUSICIE wyrazić PISEMNĄ zgodę - bez tego lekarz się nie podejmie odebrania porodu sn, bo gdyby pękła Wam macica (potężny krwotok i Wasza natychmiastowa śmierć) to idzie siedzieć na długoe lata, a po wyjściu może zbierać puszki na złom :o. Żaden lekarz nie podejmie takiego ryzyka. Piszę jako siostra lekarza :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe:) mnie by się trzecia ręka czasem przydała. No poszukam i popytam, w najgorszym wypadku zwalę się mamie na głowę przed planowanym porodem i w tamtym szpitalu urodzę:)Tzn wg niektórych nie urodzę tylko wyjmą mi dziecko z macicy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, no czytajcie :(
"Art. 34. 1. Lekarz może wykonać zabieg operacyjny albo ZASTOSOWAĆ METODĘ LECZENIA LUB DIAGNOSTYKI stwarzającą podwyższone ryzyko dla pacjenta, PO UZYSKANIU jego PISEMNEJ zgody." Dodajcie do tego jasne wytyczne PTG, które też przytoczono i macie czarno na białym, że na poród sn po cesarce MUSICIE wyrazić PISEMNĄ zgodę - bez tego lekarz się nie podejmie odebrania porodu sn, bo gdyby pękła Wam macica (potężny krwotok i Wasza natychmiastowa śmierć) to idzie siedzieć na długie lata, a po wyjściu może zbierać puszki na złom :o. Żaden lekarz nie podejmie takiego ryzyka. Piszę jako siostra lekarza :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie taki zapis każdy może interpretować jak chce, a gdzie jest napisane czarno na białym, że poród sn po cesarce to podwyższone ryzyko? To bardziej przemawia do mnie, że ja na cesarkę się mogę nie zgodzić ale ja CHCĘ cesarkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Litości :/
czytajcie ze zrozumieniem "Art. 34. 1. Lekarz może wykonać zabieg operacyjny ALBO zastosować METODĘ LECZENIA lub diagnostyki stwarzającą podwyższone ryzyko dla pacjenta, PO uzyskaniu jego PISEMNEJ zgody." W połączeniu z wytycznymi PTG jest jasne, że po cc TRZEBA wyrazić pisemną zgodę na SN, inaczej lekarz ryzykuje własną dupą - gdyby pękła wam macica i nastąpiłby wasz zgon (nie do powstrzymania przy tak potężnym krwotoku) a tym samym zagrożenie zdrowia dziecka, to lekarz idzie siedzieć. A po odsiadce może co najwyżej zbierać puszki na złom :o. Żaden lekarz nie podejmie takiego ryzyka, więc nie bójcie się dopominać o swoje prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×