Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mariolka 84?@

podejrzewam ze szwagierka manipuluje moim dzieckiem?

Polecane posty

Gość mariolka 84?@

chodzi o siostre mego meza -nie mamy ze soba dobrego kontaktu ,ale nie mam nic przeciw temu zeby miala kontakt z moim synem ,ale ostatnimi czasy po kazdym ich np spacerze maly przychodzi i rzuca tekstami :mama jest glupia itp.wydaje mi sie ze to jej robota bo jak maly jej nie widzi 2-3 tyg jest ok ,a po spotkaniu znow tego typu teksty.Dziewczyny zastanawiam sie nad tym ,zeby nastepnym razem wlozyc malemu do bluzy dyktafon ,ale z drugiej strony to tak troche nie w porzadku -doradzcie cos .I co jesli by sie to potwierdzilo -zabronic jej kontaktu z synem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelcia7676
A nie mozesz po prostu zapytac syna kto tak mowi? Porozmawiac z nim na spokojnie, milo iprzyjemnie. A moze zaproponuj mu jakas nargode np czekolade lub jakis jego ulubiony smakolyk za to ze powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelcia7676
A w jakim wieku jest dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgvg
a szwagierka to niby kto jak nie rodzina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka 84?@
syn ma 3 latka i ciezo z niego wyciagnac kto tam mowi-jak zapytalam go wprost czy ciocia Aga tak mowi to powiedzial nie ,ciocia mnie lubi i kocha ....i taka to gadka z 3 latkiem .Syn ja bardzo lubi ,bo jest to 39 letnia panna ktora jak juz przyjedzie to nie ma nic innego do roboty tylko bawi sie z malym i dla niego to jest super jak ciocia jest wstanie poswiecic np.3-4 h tyko dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no a niby rodzina?:D dla mnie to rodzina mojej teściowej ;P a że teściowa to nie moja rodzina to szwagierka tym bardziej :D Ja z nimi nie utrzymuje kontaktów bo to patologia totalna :D Tak jak mąż jest rodziną z wyboru tak i jego rodzina- albo sobie wybiore, że to rodzina albo nie... bo wyszłam za męża nie za jego rodzinę. Dla mnie np moich 2 szwagrów (od sióstr) to jest rodzina, ale 3ci już np. nie ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze raaadze
ee dzieciak moze klamac.najlepiej jak to sprawdzisz. masz jakas komorke z darmowymi minutami?wloz do wozka,wlaczona,zazdwon na druga i siedz sobie grzecznie w domu i sluchaj co sie tam dzieje. zawsze jak szwagierka znajdzie komorke to mozesz powiedziec,ze zapomnialas jej wyciagnac.gdyby dyktafon znalazla,to bedziesz miec obciach na cala rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka 84?@
tez troche sie obawiam ze moze znalezc dyktafon ,chociaz mam taki maly w pamieci usb -teraz pomalu coraz zimniej wiec gdzies go tam schowam jak pojda na spacer (bo w domu to raczej mu glupot do glowy nie wpycha bo by sie bala ze moge uslydzec)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dyktafony,telefony? Ludzie. Porozmawiaj z mężem a potem hop "na kawusię" do szwagierki.Powiedź wprost że Twoje dziecko po spotkaniu z nią jest strasznie niegrzeczny i jeśli jeszcze raz będzie buntować dziecko to ukrócisz spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czkawka po obiedzie
a może niekoniecznie szwagierka namawia dziecko przeciwko Tobie, tyle że poświęca mu dużo czasu w sensie zabawy i jest po prostu fajna ciocią. Ty niestety jako matka wymagasz od dziecka tego czy tamtego, zakazujesz, dajesz do jedzenia różne rzeczy na które może nie ma ochoty....no taka rola matki....i dlatego reaguje potem tak a nie inaczej.... ja na Twoim miejscu bardziej bym sie zaniepokoiła kto nauczył go słów głupi głupia (spytaj synka kto mówi głupi)...jeśli tego nie da się wyłapać, to porozmawiaj z osobami które przebywają z Twoim dzieckiem, bo zakładam że do przedszkola jeszcze nie chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariolka 84?@
zdaje sobie sprawe,ze jako matka wymagam i dlatego nie jestem taka fajna jak ciocia ,ale zastanawia mnie dlaczego nigdy nie powie ,ze np .tata jest glupi.Raz sie zdarzylo ,ze po wymianie zdan z tesciowa maly zostal z nia na 5 min .na podworku i tez jak poszlam po niego to powiedzial mama jest glupia (mial wtedy z 2 latka)i tez przy tesciowej go zapytalam co ty powiedziales bo myslalam ze nie sie przesłyszalam ,a tesciowa no ze mama kochana.....To niestety jest taka rodzinak ,ktora manipulowanie ma we krwi.Starsza siostra meza jak rozeszla sie ze swoim m .to tak nastawila core przeciw niemu ,ze mala wogole nie chce miec z nim kontaktu,mowi ze nie ma taty i takie tam a gosciu spoko tylko ze sie rozchowrowal i nie potrafil utrzymac rodziny na tak wysokom poziomie jak jego zona sobie zyczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czkawka po obiedzie
no to ja bym się przyglądnęla na pewno sprawie w takim razie.... pierwsze starałabym się jednak z dziecka wyciągnąć na zasadzie zabawy, kto ostatnio powiedział to, kto ostatnio powiedział to..albo w drugą stronę, co powiedział dzisiaj tata, co powiedziała ciocia, co powiedziała mama.....dzieciak musi się wkręcic w zabawę to powie prawdę..... Jeśli okaze się to prawdą / szlaban na samotne spotkania z dzieckiem i oczywiście jasne zakomunikowanie problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×