Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh

Czy jestem chora psychicznie ? Czy mam schozofrenię ?

Polecane posty

Gość bdskvisdv
problem ze schizofrenia gdy wystepuja psychotyczne zaburzenia jest taki, ze osoba ktora ma te zaburzenia, nie odroznica wlasnych urojen od rzeczywistosci, nie ma wzgledem tych odczuc krytycyzmu. aaaarwena napisalas ze wiesz ze masz schizofrenie, owszem schizofrenicy czesto wiedza ze maja schizofrenie, ale dosc czestym jest ze ktos ma paranoje ze "chca z niego zrobic wariata", ze wszyscy sa przeciwko niemu i tak dalej i nie przyjmuje do wiadomosci ze jest chory - mowie o schizie z urojeniami, gdy sa pierwsze epizody, niestety mam w bliskiej rodzinie osobe chora, co prawda nie na schizofrenie, ale majaca epizody psychotyczne i wiem jak to dziala - ty WY WSZYSCY jestescie chorzy! to WY powinniscie sie leczyc! a nie ja! a jednoczesnie urojenia ksobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh
dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
100 zl? a gdzie psychiatra jest taki tani? daj namiar, chetnie skorzystam, bo ja place 150 zl :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
i tym sie rozni stan psychotyczny od np derealizacji badz depersonalizacji, poniewaz w tych dwoch ostatnich czlowiek ma swiadomosc ze jest cos nie tak z jego postrzeganiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trufla90
no więc przeczytałaś moją radę, jeśli czujesz że coś jest nie tak idź chociażby do psychologa szkolnego (jeśli jeszcze się uczysz bo to na pewno za darmo) i opowiedz o swoim problemie, ale wątpię i to bardzo żeby to miało cokolwiek wspólnego z chorobą psychiczną, po prostu się zakochałaś... każdy to przeżywał i wtedy myśli są różne:) a do reszty- nie czuję się jako "znaffca" tylko po prostu nie wydaje mi się żeby to była jakaś choroba, bo przez to sama wiele w życiu przeszłam od małego na szczęście niewiele pamiętam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwięcej problemów psychiczny
które są w dodatku głęboko ukryte, mają PSYCHIATRZY :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
psychiatrzy od swoich pacjentow roznia sie tym ze nie sa zdiagnozowani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
moze sie w ten sposob tez objawiac jakiegos rodzaju natrectwo badz obsesja. jesli chcesz zaraz mozemy wynalezc jakies zaburzenie do Ciebie pasujace :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
bdskvisdv no widezisz, zapewne czesto tak jest, ale ja sama uznalam ze cos jest nie tak w zeszlkym roku, i SAMA zglosilam sie do lekarza, potem poszlam do szpitala jedyne co rzeczywiscie to dlougo nie chcialam uwierzyc ze to schizofrenia, bylam pewna ze to jakis rodzaj depresjii, no ale jakos to zaakceptowalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh
mam ubezpieczenie ale ,że tak powiem mam chyba uzasadnione uprzedzenie do państwowej służby zdrowia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
jasne tylko ja dlugo mialam latke leniwej, niesmialej itd. zapewne gdybym zapytala na forum tez kazaliby mi sie wziac za siebiei nie wydziwiac zreszta vprosilam o porade, to mi powiedzieli ze mam nie wydziwiac z psychologiem (nie pstychiatra) bo to zwykla niesmialosc :O jesli cie cos meczy to idz do nfztowego lekarza i skonsultuj to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh
bdskvisdv natrętna na pewno nie jestem bo w życiu nie powiedziałabym tego temu facetowi. Wolę żyć w marzeniach niż sie ośmieszać. Najgorsze jest to ,że to juz trwa rok :( Obsesja ? Może ...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdemu można
wymyślić i wmówić jakąś chorobę psychiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdemu można
jak ktoś nie ma żadnych objawów choroby psychicznej, to zawsze można puścić pogłoskę że ma schizofrenię bezobjawową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
ja trafilam na fajna z nfzu, ale rob jak chcesz, mozesz sluchac wyzwisk z forum i pomeczyc sie jeszcze 2, 3, 5 albo 20 lat. twoje zycie twoj wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
wcale nie jest powiedziane ze na nfz sa gorsi, wrecz smiem stwierdzic ze jest inaczej. ja za pierwszym razem jak poszlam do prywatnego psychiatry, to sie poczulam taka zignorowana... mialam wrazenie ze kobieta traktuje mnie jak jakas egzaltowana panienke co ma muchy w nosie, a ja naprawde juz nie bylam w stanie normalnie funkcjonowac. aaarwena i widzisz, bardzo dobrze u Ciebie zadzialal chyba jakis mechanizm obronny organizmu ze szukalas pomocy, niewykluczone ze jakby na Ciebie spadl jakis glebszy epizod to by bylo tak, jak napisalam - czyli odrzucenie diagnozy. mam nadzieje ze teraz juz sie dobrze czujesz 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
natrectwo w sensie psychiatrycznym, ze tak to ujme chociaz nie wiem czy prawidlowo nazywam :P to cos innego niz bycie natretnym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trufla90
do aaarwena, piszesz że człowiek ma pełną świadomość tego że ma schizofrenię, zgadzam się, owszem ma ale nie gdy choroba się nasila... z tego co przeczytałam Moja Mama ma tą najgorszą diagnoze, ale jeśli nie ma jakiegoś "traumatycznego" zdarzenia w życiu to jest w 100% świadoma tego że jest chora, chodziło mi o stany "krytyczne". I proszę, nie piszcie o czymś o czym nie macie pojęcia;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh
Ok, przejdę się, pogadam. Co mi szkodzi. Trzymajcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość każdemu można
a, kwiatki, czyli whedif :) no tak, ty to jesteś psychiczna i z tobą nikomu nie polecałbym się wiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
bdskvisdv sa rozne wzloty i upadki, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, glownie dzieki psychoterapii, czuje ze trafilam na rewelacyjna kobiete tyle ze akurat nie z nfz co moge powiedziec to warto zrobic cos z tym ze zycie sprawia taki czy inny rodzaj bolu, szukac pojmocy gdzie sie da, (choc kafeterii nie polecam :P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko.
a nie możesz spróbować jakoś spotkac się z tym chłopakiem i dać mu do zrozumienia że ci się podoba? Może cos z tego wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh
to znaczy ,że jestem psychiczna :| ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko.
a jesteś bdskvisdv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 99999999____wMhHhhhhhhhh
każdemu można to było do mnie ? z tymi kwiatkami ? nie. nie mogę tego powiedzieć temu facetowi. niestety :) moge jedynie liczyć na to ,że jeśli to tylko takie marzonkowe zauroczenie to kiedys przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdskvisdv
to z tymi kwiatkami to do mnie bylo? nie, nie jestem whedif :P wg niej jestem jej hejterem bo jej nie uwielbiam :D ja myslalam o psychoterapii ale mam duze watpliwosci czy jest sens. idz do psychologa jakiegos, jesli jestes nastolatka, to wiem ze funkcjonuje cos takiego jak poradnie psychologiczno-pedagogiczne, tak kiedys w kazdym razie bylo, poszukaj tam pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
trufla90 oczywiscie nie kloce sie z trym ze twoja mama miewa stany w ktorych kompletnie nie kontaktuje, schizofrenia to tak naprawde nie jest jedna choroba tylko cala mase schorzen ukrytych pod jedna nazwa w pierwszym poscie napisalas ze chory nie ma swiadomosci choroby, wiec ja dla kontrastu przedstawilam swoj przypadek kiedy zawsze mam jej swiadomosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trufla90
tzn że nie jesteś ale jak masz wątpliwości i masz sie z tym męczyć to się udaj do psychiatry. żegnam, bo to nieodpowiednie forum,aby zgłębiać przyczyny i skutki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widzę
że na tym forum psychiatrzy szukaja i sobie napędzają pacjentów :D Ciężki chleb być psychologiem albo psychiatrą w przeważnie zdrowym społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
jakie teorie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×