Ludzie pomóżcie, studiować polonistykę czy nie?

Pomóżcie mi, natychmiastowo potrzebuję porady. Nie wiem czy jest sens studiowania takiego kierunku jak filologia polska. Mam mało czasu na decyzję, a właściwie brak, muszę wiedzieć już teraz. Owszem, lubię czytać książki, ale dla siebie, nie na ocenę. Historii nie lubię, nie rozumiałam jej nigdy, ani mnie nie interesowała. Łacina może być ciekawa. Ale powiedzcie mi, jestem dziewczyną, więc dlatego wybrałam się na taki humanistyczny kierunek. Nie podjęłam decyzji co chcę robić w życiu, wydaje mi się, że poradziłabym sobie wszędzie, tylko, że właśnie nie wiem kim chcę zostać. Umiem rysować, ale studia techniczne wydają się być trudne, zwłaszcza, że ja nie byłam super z matematyki. Czy w ogóle warto studiować, czy nie lepiej po prostu zacząć pracę i skupić się na niej, na doświadczeniu, praktykach, rozwijaniu umiejętności? Niby wiele ludzi nie decyduje się wcale na studia, ale ja mam na to taki pogląd, że po prostu powinnam się za to zabrać, bo to mi jakoś przydaje, że taki człowiek ma szersze horyzonty, nie potrafię pozbyć się tego myślenia, wobec czego kiedy ja nie będę studiować będę czuć się gorsza... Proszę doradźcie mi coś, czego mogłabym się złapać, macie jakieś propozycje? Mam predyspozycje plastyczne, lubię czytać, ogólnie coś stroić.. Jaką pracę powinnam rozpocząć, żeby się spełniać? Błagam pomóżcie.

tak.

powinnas studiowac.zobacz co sie dzieje teraz w polsce i w europie, wiekszosc ludzi po studiach szuka pracy.Ty bez dyplomu nie zostaniesz nawet zauwazona.Skonczylam techniczne studia, z filologia nie mialam nic wspolnego ale moim zdaniem to kiepski wybor.bedziesz pracowala w szkole za marne grosze a tam tez ciezko sie dostac do pracy. Jesli lubisz czytac to moze medycyna? (jestes dobra z biologii i chemii?) a moze farmacja lub stomatologia? a jesli juz filologia to moze jakis jezyk? niekoniecznie angielski,ale np rosyjski lub mniej znany np japonski

albo wszystko postaw na jezyki i naucz sie minimum 2.bedziesz miala latwiejszy start w zyciu.oczywiscie mam na mysli studia

cóż, to są wbrew pozorom ciężkie studia, dużo teorii, masa lektur, czasem kilkaset stron do przeczytania z tygodnia na tydzień... Jak masz taką niską motywację to nie wiem czy jest sens zaczynać...

jak umiesz rysować to może wzornictwo albo projektowanie?

Ja studiuję polonistykę i nie narzekam. Po polonistyce nie musisz tylko w szkole pracować, wiele naszych kolegów ze studiów już pracuje w wydawnictwach i gazetach. Nie ma tutaj nic trudnego, ale jest mnóstwo do czytania, musisz włożyć w te studia dużo pracy samodzielnej. studia pracochłonne

Daj sobie spokój, niczego przydatnego się nie nauczysz, pracy po tym nie ma, a Ty nawet przecinków nie potrafisz postawić prawidłowo. Chyba że chcesz studiować czysto hobbystycznie. Dyplom nie gwarantuje pracy w obecnych czasach. Idź do roboty, zdobywaj doświadczenie, a studiować sobie możesz zaocznie.

a co zdawalaś na maturze ze nas pytasz o zdanie? chyba sama najlepiej wiesz co chcesz, co powinnas w zyciu robić? ja np chcialabym na medycyne ale poszlam na profil humanistyczny i nici. bede studiowac prawo, za rok zdam biologie i zaczne drugi kierunek, pielegniarstwo. takze decyzja nalezy do ciebie, ale wydaje mi sie ze polonistyka to marne studia, moze lepiej jakaś filologia?

ale sierota z ciebie. Gdzie ty bys sobie poradzila? Na pewno nie wszedzie ja radze zrobic kurs dekoratora wnetrz lub florystki i w tym szukac pracy. Teraz jest niz na dtudia sie dostac latwo i mniejsza konkurencja na rynku pracy. Ale len z ciebie. Marnuj zycie bo na studiach technicznuch pewnie sie trzeba uczyc.... Brak slow

Dzięki za odpowiedzi, co do aajjjccl i fdvdzsefrrdfgv to rozumiem, że sami geniuszami nie jesteście, akurat przecinki postawione są jak najbardziej prawidłowo, książkowo wręcz, więc wybacz fdvd ...coś tam, ale musisz się douczyć.

Poza tym aajjjccl brak słów raczej dla ciebie, bo jak byś czytało poprzednie wypowiedzi, polonistyka wcale nie jest łatwa. Zaskoczę cię, bo nie szukam studiów, gdzie mogłabym się lenić. Zresztą, by porównywać coś do czegoś, należy mieć jakieś pojęcie o danych rzeczach.

ale jaja. pisalam rano z kom, wchodze a tu odp, i to jaka w temacie. dzis 2 pazziernik. te studia ci sie jeszcze przypadkiem nie zaczely?

konkretnego zawodu. Nie zastanawiaj sie, co bys chciala studiowc ( bo studia szybko mijają) tylko , co chcesz robic w zyciu. Przyjrzyj sie pracy znajomych.Zastanów, co ci sie podoaba i czy potrafiłabys to robic, lub tego sie nauczyc. Nie wybieraj byle jakiej uczelni tylko dla papierka - szkoda zycia. Nic ci to nie da. Albo dobre studia, albo zdobadz jakkis zawód, tzw fachowców wciaz brakuje.