nakrylam meza na zdradzie

Witam, jestem zrozpaczona, nie wiem co robic szlag mnie trafi dzis wrocilam wczesniej do domu maz mial byc pracy w sumie to w delegacji a dzieci w szlole zdziwilo mnie wie ze drzwi byly otwarte cicho weszlam a w sypialni maz z jakos dziwko wrylo mnie nawet mir zauwazyli ze weszlam bylli tak soba ' zajeci ' wrylo mnie nie bylam w stanie wydusic slowa i uciellam rozumiecie bal sie tego co widze lazilam po miescie teraz musialam wrocic do domu bo dzieci a maz w tej niby delekacji huj wiw gdzie on jest a ja sie boje zostac sama

Te naucz sie pisać bo jedno wielkie zdanie zrobiłeś!!!!!!

mam zamiar sie spakowac zabrac dzieci i niech wraca do pustego domu bez tlumavzen nic

Nie badź frajerka Jego pakuj i to szybko !!

wiem przepraszam pisze chaotycznie bo jestem roztrzesiona

głupia jesteś, trzeba było nagrać na komórce filmik - do sądu, rozwód i alimenty, a dziada w skarpetach puścić.

z daleka widac, ze to prowo. Na dodatek marne

dziwię Ci się, że ociekłaś. Gdybym ja swojego męża nakryła na zdradzie to takiego kopa bym mu zajebała, że aż by się nogami nakrył i manatki za okno..

boje sie ale nie chce sluchac tych tlumaczen no nie chce widzialam nitk mi nie donosil nie ma mi czego wyjasniac

daj mi pupkę za mieszkanie

Ale bzdury...... Mąż miał być w delegacji a przyprowadził kochanicę do domu a nie do hotelu? Tere fere,wymyśl coś bardziej prawdopodobnego:P

kazdy jest madry ja tez kiedys udzielalam takich rad ale jak cos takiego sie zdarza czlowiek zachowuje sie dzownie

nie wiem czemu tak zrobil moze to go podnieca nie wiem ludzie jak myslicie ze to prowo to nie puszcie ja nawet nie mam z kim pogadac a musze sie trzymac dla dzieci

Żaden myślący mąż nie przyprowadzi do własnego domu kochanicy. Nie wierzę ci!

15 lat po slubie a tu takie rzeczy nie wiem co dalej musze byc silna ale jak co zrobic jak zyc

to ten skurwiel ktory w zyciu nie pomyslalabym ze zdradzi to zrobil i co

a spójrz na siebie - fochy, - nerwy, - obrażanie, - dzieci na 1 miejscu a on na 7 tak tak

Silvergold chyba nigdy nie dotknela Cie zdrada?! Kobieta jest w szoku,a Ty ja wysmiewasz.:O

a jakie on ma prawa do dzieci moge je zabrac i nie utrzymywac kontaktu

Spakuj jego walizki wystaw za dzwi broń boże sama się nie wyprowadzaj to jego wina i dlaczego ty bys miała tułać się z dziećmi po obcych domach masz takie samo prawo do mieszkania jak on na drugi dzięń idz do adwokata i się rozwiedź jak raz zdradził drugi raz zrobi to samo a ty mu wybaczając dajesz przyzwolenie na to

Ja się nie wyśmiewam.Zdradzona od razu pisze na forum nie ma bliższej rodziny? Oj ludziska:):)? Ciekawe,oj ciekawe.....

zmien zamki wystaw mu szmaty za dzwi niech spierdziela idz do adwokata i nie baw sie z nim w wybaczanie raz zdradził drugi raz zrobi to samo a ty wybaczając dajesz mu na to przyzwolenie

wszystko wspolne teraz to wszystlo podzielic nie mam sil na to

wiem ale tak sie boje

czasem latwiej jest z kims obcym pogadac jestem jedynaczko tata nie zyje a mama schorowana

czulam jak peka mi serce boze nie wiem co robic jak go spakuje i gdzie on pojdzie wtaca w nocy co on zrobi

musze zablokowac konto

zdradzonazonaona a jakie on ma prawa do dzieci moge je zabrac i nie utrzymywac kontaktu I Bzdury wypisujesz! Dzieci to nie chomiki w klatce:P A prawo do dzieci ma tak matka jak i ojciec! Zdrada to sprawa między dorosłymi a nie dziećmi. Taaa,zablokuj konto bo jeszcze kochance za sex zapłaci? A może najpierw porozmawiacie? I tak nie wierzę:P