Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to-i-ja

Mam klopoty z nieprzegrzewaniem...

Polecane posty

Gość to-i-ja

W domu 24 stopnie. Dziecko 5 tyg. Jak je ubrac i czym nakryc do snu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cienki pajacyk
I cienki śpiworek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cienki pajacyk i ni przykrywać, ale ja przy 24 stopniach ubierałam tylko body z krotkim rekawem i ewentualnie przykrywałam pieluszką flanelową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mieszkam w pl więc tutaj są inne zasady. Jak wychodziłam ze szpitala to dostałam informację że dziecko trzyma się w temperaturze 16 - max 20 stopni, a podczas kąpieli 22. Przy 24 stopniach to bym w samych bodach trzymała dziecko, w nocy pod lekkim przykryciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjj
Juz nie przesadzajcie. Jak sie lezy to zawsze chlodniej jest. Ja teraz mam w domu 22stopnie i moja dwulatka w pizamie z dlugimi spodniami i bluzka z dlugim rekawem i jeszcze kocem jest przykryta. Jak by jej bylo horaco to by sie odkopala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rererererererererer
5 tyg dziecko powinno byc czymkolwiek otulone. i tu nie chodzi o mozliwosc przegrzania lub zmarzniecia, ale tak malenkie dziecko potrzebuje bliskosci i poczucia bezpieczenstwa. zaloz mu body z krotkim rekawem i cienki pajac i otul pielucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utopicha
Oszalalabym w takiej temperaturze. Nie da sie tego jakos skrecic,zeby choc do 22 zredukowac? W takich tropukach to body (ale dalabym dlugi rekaw) i spiworek nie za gruby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieniutki pajacyk lub bodziak plus skarpetki na to lekki kocyk lub flanelowa pieluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluck:):)
utopicha,a ja mam 25 stopni,od zawsze, uwielbiam cieply dom,chodze po domu wklapkach i szortach-bo tak lubie, mazi dziecko podobnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do natkaaa
ale tu jest PRL i nie masz prawa dyskutować, wrócisz do kraju to porozmawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerrrrr
mimo ze mam ponad 20 stopni mam w domu zimno. dzis nie rozpalilam w piecu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utopicha
W sumie jak wszysxy tak lubicie,to problemu nie ma. Dobrze,zescie aie tak sobrali,bo jakby moj maz lubil takie temperatury,to bysmy chyba musieli mieszkac osobno - ja musze miec 18-19 stopni,inaczej mnie bania napieprza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gluck:):)
no fakt, jeden lubiacy tropiki a drugi zmarzluch to byłby zgrzyt niezły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×