Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gfjdsnfvmsdgdf

"Tęsknię" za swoim rodowym nazwiskiem

Polecane posty

Gość gfjdsnfvmsdgdf

niedawno wyszłam za mąż i zmieniłam nazwisko na nazwisko męża. Jest bardzo ładne, kończące się na -ska. Moje rodowe nazwisko ładne nie jest, jest nawet nieco śmieszne, ale żyłam z nim tyle lat i mam sentyment, jestem przwyczajona. teraz wszędzie przedstawiam się nazwiskiem męża. Jakoś mi tak dziwnie, jakby mi ktoś zabrał tożsamość. Tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sobie nie wyobrażam zmiany nazwiska, co najwyżej dodam nazwisko męża do własnego ;) ale to które mam jest rzadkie i nie chcę się go pozbywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfjdsnfvmsdgdf
z tego smutku pójde zrobic kupke :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorotki89
ja tez i mam swije i bede miec co to za debilna moda tylko wpl ze przyjmuje sie nazwisko meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłas to przewidzieć... po co zmieniałaś? taka jest historia ludzkości- pozbawiać kobietę tożsamości. najpierw masz nazwisko ojca, potem męża, bo przechodzisz od jednego do drugiego. zawsze nazwisko mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfjdsnfvmsdgdf
Moje imię jest długie, nazwisko męża tez jest długie, gdybym dodała jeszcze swoje rodowe to by mi chyba kratek brakło w formularzach a podpisywanie sie zajeloby mi mnostwo czasu. po co sobie tak utrudniac zycie? no coz, nie pozostaje mi nic innego jak sie przywyczaic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam tak bo nazwisko
traktuję tylko jako pewny symbol identyfikator mnie - jak np. numer pesel. Nie jest ważne, nie jest częścią mojej tożsamości. Ważniejsze jest dla mnie imię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanillia-Blue
z tego co mi wiadomo to nie ma koniecznosci zmiany nazwiska po slubie. Mozna zostac przy swoim wiec co za problem??? Nie ma przymusu wiec o co pretensje, chyba wiedzialas co robisz. Poza tym mąz mogl przyjac twoje nazwisko bo taka opcja tez istnieje !!! Ja mam podwojne ... jestem zadowolona i smieszy mnie pisanie ze to jakos utrudnia zycie - powiedzialabym nawet ze ułatwia ... bo kto chce byc 20-ta Anną Kowalską???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvbvnb do vanilia blue
tak odrazu wiedziałam ze zaraz pojawią sie takie głosy "po co zmieniałas", "o co pretensje". Dziewczyno wez sie ogarnij bo po pierwsze zadałam pytanie "czy wy tez tak macie" i nie prosiłam o wyklady umoralniające, a po drugie zadnych pretensji nie mam!! a bycie setną Anna Kowalską czy Karoliną Zielińską mi nie przeszkadza, co w tym niby złego? ps. a mnie śmieszą takie zgryźliwe osoby jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanillia-Blue
Wole byc zgryźliwa niz głupia jak Ty ... bezmyslnie zmieniasz nazwisko a pozniej sie uzalasz ... na szczęscie przy rozwodzie mozesz wrócic do "rodowego" wiec tym sie pociesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvbvnb do vanilia blue
aleś ty durna ..... i prosta na dodatek jak kij od miotły. żeby komuś zyczyc rozwodu to trzeba miec naprawde nierowno pod kopułą. hahaha. jak cie mąż zdradza to sie nie zdziw, z taka durna i przykrą baba nikt dlugo nie wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×