UWAGA!!!!!

ty byłeś naiwny trollu,piszę ci że nie traktuję tego serio od początku do końca a ty mi wmawiasz ze było inaczej,to ty jesteś naiwny i mi cię żal

chciałem wybadać jak ty odniesiesz się do tego wszystkiego po prostu

nie bądź śmieszna, bardziej niz juz jesteś:D

no i co wybadałeś?ja mówię cały czas że to żart a ty???może zakończmy już bo nie mam czasu na takie glupoty

dwa razy dałaś sie nabrac wiec kogo tu zal:D

nie jestem,różni są ludzie myślałam że może serio ty mnie kochasz że masz coś nie pokolei z głową ale teraz widzę że jesteś mega trollem

i dlatego ciągnęłam tą dyskusję ale już idę

ok, nie róbmy dalej takich szopek :D

ale powiedz cos mi na koniec

co?

czy był choc malutki monent żebyś mnie traktowała choc na sekunde na serio, pytam powaznie, bez żartu, nie nabijam sie

nie nabijasz się a za chwilę będziesz mówił że dałam się nabrać,ale i tak powiem ci szczerze:nie traktowałam cię serio ale lubiłam jak pisałeś mi takie rzeczy,traktowałam to jednak zupełnie jako żart,jak bym chciała czegoś więcej to bym ci napisała a ja nie mam ochoty na poważne związki teraz,a ty?Odpowiedz na to samo pytanie..

napisałem to po abym wiedział ze na pewno Cie nie uraziłem jeśli jednak jakoś tak to przepraszam,

nie,nie uraziłeś

nie traktowałem Cie serio, ale przyznam ze naprawdę mila byla z Ciebie kobieta

dzięki,tylko po co ta wczorajsza szopka że cię oszukiwałam itd.jak oboje nie pisaliśmy tego serio?

po to abym sprawdził na czym stoimy, chciałem poznać twoja prawdziwa relacje

aha spoko...ale jak ci sama mówiłam że to żart a ty ciągnąłęs to w nieskończoność i twierdziłeś że traktowałeś to poważnie

zdałem sobie sprawę ze to głupie tak kimś sie zabawiać i musiałem tak to zrobic

no bo myślałem ze sie nie przyznasz kiedy ja powiem ze to żart a tak to bys byla bardziej skłonna wyjawić prawdę ale wszystko jest ok :)

wiesz co gadasz głupoty i odwracasz kota ogonem,to ty cały czas twierdziłeś że mnie kochasz. Ty się mną nie zabawiałeś bo jak już 10000 razy mówiłam to był zart z mojej strony

no ok sprawa wyjaśniona

hehehe:D , kobieto ty chyba mnie masz za jakiegoś psychola :D ciągle to ciągniesz po co?????? to był żart, zrozum to

no to dobrze;) wczoraj jak tak pisałeś to wiesz...;) wiadomo było od początku że żartujemy ,a wczoraj mnie przestraszyłeś mówiąc ze mnie kochasz;)ale już się wyjaśniło:)

kończymy to już teraz??

ok:)

bo chyba taka znajomość byla by śmieszna?:D

jak tam zresztą chcesz możemy przecież pokonwersować na jakiś temat ,nie związany z miłością:D

pa

sam nie wiem?