szef mi wieczorami pisze maile

pyta się co robiłam, gdzie ułozylam dokumenty i zawsze ma pytania takie , pisze wieczorem albo w nocy myślicie że mnie podrywa czy spełnia obowiazki zawodowe ?

Głupoty wypisujesz! W nocy? Od razu Cie podrywa! Może Ty na niego lecisz?

pisze w nocy o 22 albo 23 itp albo po pólnocy

A masz służbowy telefon, czy prywatny?

Mój tez pisże wieczorami.bo pracuje do pozna i coś mu sie przypomina, więc pisze. Nie widzę w tym nic złego

Maile? To po co je odbierasz?

a co ma do tego telefon ? maile sa w laptopie

bo jak przychodzą to czytam pyta gdzie segregatory z takimi umowami, a czy dzisiaj mi sie milo pracowało itp jak poszła rozmowa z klientem , że mam mu opowiedzieć

Pitolisz, dziewczyno. Jak nie masz wiekszych problemów, to zaangażuj się w pracę charytatywną.

pytania dotycza typowo sluzbowych aspektow czy schodza na temat zycia prywatnego?

z tego, co piszesz wynika, ze pyta o sprawy firmowe wiec raczej nnie szukaj podtekstow

też miałam takiego szefa. Przez 8 miesięcy mojej pracy w jego firmie, nie było dnia, bym nie dostała meila wysłanego np. o 22.00. Zdarzały się telefony, o różnych porach, nawet w weekendy potrafił dzwonić późno wieczorem. Na początku odpisywałam, odbierałam połączenia, a w końcu przestałam. ja też mam prawo do czasu wolnego. Koniec końców zmieniłam pracę, trafiło się coś lepszego, więc uciekłam ;-)

Moj tez mi pisze maile wieczorem i po nocy i z pewnoscia mnie nie podrywa :D Po prostu wtedy dobrze mu sie pracuje, pracoholowi jednemu :D

ja uważam, że ludzie w Polsce mają chory stosunek do pracy ( nie wszyscy oczywiście). Kurcze, człowiek musi mieć czas dla siebie, żeby się zregenerować, wyciszyć, zająć swoimi sprawami, a nie nocami myśleć o pracy.

nie wiem dlaczego wysyła maile wieczorami, nawet w sobotę, niedzielę że np przygotował mi cos tam i mam po to pójść do pokoju nr coś i że jeszcze jak będe miala czas o 14 w pon to mam zrobić jakis dokument po co on mi to pisze ? no myślałam że mnie podrywa pisze czasami coś prywatnie np że dużo cos tam osiągnął albo był na obiedzie w takiej restauracji nie wiem co odpisać

Ja zaczynajac prace, jako przedstawiciel handlowy, spytalam o urlop, ktory planowalam wziac za 7 miesiecy (chcialam bilety kupic i wszystko ustalic). Z szefem wszyscy rozmawialismy na luzie. Zaczal mnie wypytywac czemu tam jade, do kogo. Kiedy powiedzialam, ze do faceta, to sie mnie spytal, czy juz z nim sypiam. Mialam wtedy 19 lat. Byla to nasza ostatnia rozmowa. Zwolnilam sie.

to niezły zbok, a ile on miał wtedy lat ? :O

Nie mam pojecia, ale cos kolo 30 pewnie. Nikt o tym nie wie. Rodzice sie dziwili, ze zrezygnowalam z takiej fajnej pracy, ale czesto mialam w pracy propozycje matrymonialne i juz mialam dosc tlumaczenia ludziom, ze nie wymyslam :(

Nie mam pojecia, ale cos kolo 30 pewnie. Nikt o tym nie wie. Rodzice sie dziwili, ze zrezygnowalam z takiej fajnej pracy, ale czesto mialam w pracy propozycje matrymonialne i juz mialam dosc tlumaczenia ludziom, ze nie wymyslam :(

la plus belle pewnie jestes bardzo atrakcyjan kobieta, jak widac to tez moze byc uciazliwe :D problem minie jak zaczniesz sie starzec ;)

co do kolezanek wyzej co z tego, ze szef wam wysyla maile wieczorami? chyba nikt wam nie zabrania ich odczytywac rano zaraz po przyjsciu do pracy? :)

Kiedys mi moj (inny) przelozony powiedzial, ze w zyciu bede miala bardzo duzo trudnosci, bo (klasyczna pieknoscia nie jestem) jestem bardzo ladna i przyciagam mezczyzn. Anyway! Teraz mam prace, z ktorej jestem zadowolona i mam nadzieje, ze sie nic nie zmieni :)

moj tez mi wysyla wieczorem bo akurat siedzi w domu i pracuje, to jego sprawa ja mu odpisuje w czasie pracy i tobie radze to samo!

la plus belle a mozesz sie opisac? jaka jestes wysoka, ile wazysz, jaka masz figure i jakie masz wlosy? jak chcesz oczywiscie

168cm, faceci mi mowili, ze moja figura jest idealna. Nic dodac i nic ujac. Biust 75DD. Wlosy dlugie, brazowe. Niebieskie, duze oczy. I boski usmiech :D Juz mi przeszlo, bylam mlodsza to sie dolowalam bardziej, ze zawsze cos, zawsze cos.

mam też ciasną cipke i faceci szaleją za mną :)

wysil sie bardziej podszywie ;-)

ja jestem przecietna raczej i troche ci zazdroszcze tzn. zdarzalo sie ze faceci mowili mi ze jestem piekna, ale generalnie ciesze sie raczej przecietnym powodzeniem, mam ladna twarz ale figure anorektyczki z drugiej strony wiem, ze piekne kobiety nie maja latwo, bo czasami nie wiedza czy ich partnerow przyciagnely one jako calosc (osobowosc plus wyglad) czy leca tylko na wyglad mozna sie przejechac i rozczarowac

ale masz fantazję:)

faceci jak mnie widzą to wyjmują fujarkę z rozporka i ja machają :)