Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szksz

pytanie do panów

Polecane posty

Gość szksz

dlaczego niektórzy mają fetysz w postaci kobiecych stóp? co w tym podniecającego? przecież to są giry, które często cuchną :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylizać swoje stopy po
jak się umyj to pachną,mi chodzi nie tyle o stopy,ale o taką o lekką delikatną uległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szksz
"o taką o lekką delikatną uległość" hmmm... mógłbyś to rozwinąć? bo nie kumam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylizać swoje stopy po
Sado maso mnie nie kręci,ale tak klęczeć przed kobietą lizać i całować jej stopy,to jest coś.Takie uczucie,że jesteś u jej stóp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylizać swoje stopy po
każdy ma swoje upodobania,zajmowanie się stopami to jest jakiś symbol poddaństwa,a tu robisz to cudownej kobiecie,zresztą każdy ma swoje gusta i upodobania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wylizać swoje stopy po
jeżeli ktoś chciałby schrupać jakąś w całości to dlaczego miałby sobie stóp żałować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trimer_ball
Ja miałem pannę, która miała drugi palec u stóp dłuższy niz ten duży paluch i rzygac mi się chciało jak na to patrzyłem. Obiecałem sobie że nigdy z taka drugą się nie będe zadawał. Takie niby drobne szczególy a jak sa wazne. Kazała mi czasami masować sobie stopy oliwką, to az mnie odpychało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karczma lesna
mogles jej zagiąć i podkleic tasma dwustronna, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMUTEKZAL
ja mam stopy pokryte odciskami no i haluxa.to by bylo najgorsze ponizenie dla faceta wylizac te kikuty :( a moze jakis sie zglosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karczma lesna
jak spotkam taka laske to jej ukrece dziada kombinerkami, a wy sie czaicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trimer_ball
Wogóle jak takie detale potrafią nawet kogos skreślić. poszedłem na spotkanie raz z jedną dziewczyną, była nieco przy kości ale nie było tragedi. No i przyjżałem się jej dłoniom. Były małe i krótkimi palcami i 2 palce u jednej ręki miała zdeformowane bo jej drzwi w dzieciństwie przytrzasneły palce. Wiem że to nie jej wina, ale odechciało mi się z nią randkować od razu. U drugiej z koleji, którą uważałem za niezłą laskę i nieco sięprzy niej krępowałem raz w knajpie zauważyłem że upociła się pod pachami strasznie. Wrzuciłem wtedy na luz i wogóle jakaś krępacja przy jej osobie mi odeszła. U trzeciej z koleji kiedyś na spotkaniu poczułem że puściła wiatry. Może nie chcący może cos jej dolegało, ale znowu wyluzowałem i jej atrakcyjność spadła w moich oczach. W końcu i tak nic nie wyszło ale to przez jej wadę charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laguna000
hehe raz facetowi na randce wystawala koza z nosa... powiedzialam ze ide do toalety i juz nie wrocilam ;) a jeden taki z czata mial brzuszek piwny, nieduzy ale jednak. Naklamalam mu ze mam faceta i bedzie o mnie zazdrosny. zdziwil sie, bo wczesniej rozne rzeczy na czacie mowilam, zalilam sie na samotnosc hehe. ktos jeszcze ma takie kwiatki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szrekowna
Ja nie spotkalam z wiecej z takim jednym co to mial wlosy w uszach i na randce opowiadal o wedkowaniu ehhhhhhhhhhhhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szksz
"Ja miałem pannę, która miała drugi palec u stóp dłuższy niz ten duży paluch i rzygac mi się chciało jak na to patrzyłem." ale to już któryśraz słyszę, że te dłuższe palce u stóp obrzydzają faceta. w sumie pierdoła, ale mnie teżto odpycha, nie wiem czemu. ja mam normalne na szczęście. mnie odepchneło to, że facet na naszą pierwszą(i ostatnią randkę) ubrałsięw bluzę z kapturem - gdyby jeszcze była jakaś elegancka, a nie stara i sprana :/ charakterem i poglądami teżmi nie spaował, ale ta bluza go skreśliła od razu. ja się odpierdzieliłam, elegancka, a on :/ no nie wiem, moze rpzesadzam, albo mu nie zależało. nie wiem. nie wymagam garnituru i białej koszuli, ale no możnaby trochę w lepszym tonie się ubrać. aha, no i od razu na starcie zakupił sobie czteropak piwa, i tak po kolei je pił przy mnie :/ brzuszek od piwa też miał tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×