Tajemnica udanego związku

Cześ. Chciałabym podzielić się z wami moją tajemnicą a właściwie radą . Mam wspaniałego męża chociaż trudny z niego i ze mnie też harakterek. Kochamy się i ustalilismy pewne zasady. Ja rządzę w dzień a on w nocy. Nic prostrzego na idealny związek. Jeśli macie problemy w małżeństwie to usiądzcie i zaproponujcie takie rozwiązanie swoim partnerom. Szczegóły pozostawiam Wam.

haha padlam jak to przeczytalam:D rozumiem ze jesli nie lubie robic laski a on mi to w nocy karze robic to ja mam to robic tak? wg tego co tu napisalas:D u mnie by cos takiego nie przeszlo niestety

No wiesz konietko jak nie chcesz gotować obiadków tylko zamówicie sobie np. albo chcesz żeby to facet Cie gdzieś zabrał na kolacje to kochana Ty robisz w nocy to co on chce. A laseczka to nie taki diabeł straszny, ja uwielbiam też jak mi maż cipcię liże :-)

rada na udany związek jest taka: zgadzać się na wszystko czego on chce, a na koniec i tak robić po swojemu

Ale jak kolecje fajną zrobi to jest jeszcze lepiej :)

Ale jak masz taki fajny harakterek to trochę mi go szkoda ?!

Oj wrednichna nie masz racji . To co chciałąbys oszukać tak brutalnie swojego faceta. To jaka to niby recepta hhehe jak Ty mu obiecasz coś w nocy a potem i tak tego nie zrobisz. Żadna to recepta , nie znasz się na facetach

A ja z moim mężem na odwrót on rządzi w dzień ja w nocy On robi obiad wynosi śmieci a ja sobie w nocy ssam jego penisa bo tak chcę:)

musze przyznac ze to pierwszy blad ortografinczy, ktory mi sie nawet podoba :D jakos tak ladnie to wyglada heh

i ja mam Charakterek :p

Bo to taki harakterek helikopterek haha

Tak co się tylko wydaje ha ha

nic prostrzego

Oj kobietki , mi mąż po 10 latach małżeństwa kwiatki przynosi na dzień kobiet i nie tylko i nawet nie proszę o to :-)

A w miom idealnym zwiazku jest tak ze ja rzadze w dzien a on w nocy do pracy i taki zajebisty zwiazek.... Szczerze? Do bani ta Twoja rada... Ciekawe na jak dlugo wam to wystarczy.... I tak prawdy nie napiszesz... Xx

Ssiesz bo muti sprawia przyjemność ... A on wie co zrobić byś to robiła ...

A w miom idealnym zwiazku jest tak ze ja rzadze w dzien a on w nocy do pracy i taki zajebisty zwiazek.... Szczerze? Do bani ta Twoja rada... Ciekawe na jak dlugo wam to wystarczy.... I tak prawdy nie napiszesz... Xx

Basiu nie wyśpisz się, a jutro trzeba wstać do szkoły

??

Szkoda mi go ...

Oj czepiacie sie jednego C , popijam winko ,mąż na targach w Poznaniu. Czasem wie się jak sie pisze a i tak sie pisze inaczej.

annulav jak narazie wystarcza nam na 10 lat prawie. Jestesmy już tyle po ślubie. Pocztajcie inne wątki z takim starzem i co w nich jest ? Ja czytałam kilka - bez komentarza

Jasne ... Rźnąć się będziesz jak większość z was ... Po co to przedstawienia ...

tajemnicą udanego związku na pewno nie jest robienie z siebie szmaty w łóżku, która zgadza się na wszystkie zachcianki faceta - a w dzień pewnie tak rządzisz, żeby on czasem tego nie odczuł

Ale z Ciebie dzieciak , a kto z nas tego nie robi hehhehe . Powiedz mi Esspresco co w tym złego ,że nam obojgu dobrze i w łózku i w zyciu? Zazdrosny jesteś? Też byś pewnie chciał taką żonke mieć co? Tylko mi nie mów że chciałbyś taką co lezy jak kłoda i nic nie robi , no chyba ,że ty taki sam to oboje będziecie leżeć hehehhe

Przestań ... Nie okłmuj dziewczyny ... Przecież nie żyjemy wszyscy od wczoraj

wredniucha chyba nie układa Ci się najlepiej w związku co ? a może tak podaj więc swój sposób skoro taka mądra jestes

Za dużo widziałem I za dużo przeżyłem Żeby wierzyć w bajki

a ty mi najpierw powiedz jak wyglądają te twoje rządy w dzień? masz decydujący głos w sprawie obiadu (jaka zupa i o której godzinie)? czy ile proszku nasypać do pralki? bo na pewno nie uwierzę, że karzesz mu sprzątać, prać i gotować

Za wiele ludzi skrzywdziłem Przykro mi to wspominać