Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basia_S

Tajemnica udanego związku

Polecane posty

Gość Espresso29
Na szczęście sam rządzę w kuchni !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jakie bajki , tak naprawdę to mój mąż jest bardzo delikatny w łóżku , on był moim pierwszym facetem a ja jego pierwszą kobietą i moze dlatego w nas tyle szacunku do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espresso29
Oczywiście to żart ... jestem samowystarczalny ale ... Lubię nowości !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espresso29
Powodzenia życzę !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredniuchna . Sprzatac mi pomaga , prać nie. Obiadki gotuję średnio raz w tygodniu. Maż mnie i synka zabiera zawsze gdzieś , czasem do restauracji czasem do swojej mamy. Synek uwielbia obiadki u babci. Może poprostu nas na to stać ,żeby tak sobie zyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
nie odwracaj kota ogonem - twoją tajemnicą jest zwyczajne podporządkowanie się facetowi - finito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prymitywne to Twoje myślenie autorko i głupi podział władzy. Wspólne życie, to szczerość do granic możliwości. Oczywiście, każdy z partnerów i tak zachowuje pewien margines prywatności, ale tylko związek oparty na przyjażni, i próbie zrozumienia partnera, ma szansę na dłuższy byt. W udanym związku nie może być mowy o dominacji, i próbie zapanowania nad partnerem, bo kto chciałby być w tym układzie niewolnikiem ? Poczucie wolności i jednocześnie pielęgnowanie związku, to moim zdaniem tajemnica udanego życia we dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espresso29
I słabo sobie z tym radzisz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko tematu... Masz cos jeszcze do dodania aby zwiazki byly takie wspaniale i udane jak twoj? Ciekawe komu teraz maz rozkazuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
10/10 bosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dzieciaki . Chyba jestescie bardzo zdesperowani i macie kilka nieudanych zwiazków za soba. Tak naprawdę to nigdy u nas nie było tematu kto rzadzi to jakoś tak samo z siebie wyszło. Ja nigdy nie byłam do niczego przymuszona. Uwielbiam pieszczoty mojego meza, kocham go . Poprostu po 10 latach małźeństwa sama doszłam do takiego wniosku. Skoro facet jest dla mnie dobrzy szanuje mnie , przynosi kwiaty, ja czyje się przy nim wyjatkowa to poprostu w nocy mam ochote na taki sex że hoho . Nugdy nic mi maz nie narzucał i może dlatego tak bam dobrze. Nawet w łóźku nigdy nie mówił zrób to czy tamto , poprostu rozumiemy sie bez słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
to świetnie, idź już spać, bo na prawdę nie wstaniesz do szkoły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
cóż za idylla, jak harmonia, rozumieją się bez słów, no i co najważniejsze: SĄ DLA SIEBIE PIERWSZYMI I ZAPEWNE JEDYNYMI PARTNERAMI - za dużo Harlequinów czytasz kochanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu a na poczatku napisalas ze wlasnie takie zasady ustaliliscie ;) oj cos nam sie juz Basia pogubila.. To wszystko przez to szczescie, tak nim emanuje od Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
no to jak? rozumieją się bez słów, czy ustalają zasady??? zasady ustala się wtedy, kiedy ludzie nie mogą się dogadać - coś się to wszystko kupy nie trzyma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te zasady tez ustalalismy bez słów heheh. Dobranoc nieszczesliwe mezatki. i nie łapcie kogoś za sówka. Ja mam wspaniałego meza i Wam tez takiego zycze jesli nie tego to następnego . Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha
zademonstrowała (w prawdzie nieudolnie) swoje wielkie szczęście małżeńskie, nas wyzwała od nieszczęśliwych mężatek, wreszcie poczuła się lepiej, dowartościowała się tym, że wmówiła sobie, że my mamy gorzej w życiu od niej - no i nareszcie może teraz spokojnie zasnąć - ot, taka typowa, polska kobieta. Dobranoc Basiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espresso29
wreduchnia rządzi !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Espresso29
Przyszła i wam to wytłumaczyła to co ja prówbowałem od wielu postów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredniuchna to może pochwal się swoimi relacjami z mężem skoro taka mądra jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×