Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość modestmouse

ach, te eksy, O co chodzi? pewnego dnia..

Polecane posty

Gość modestmouse

Hej, zdarzyła mi się ostatnio historia... Szedłem z kolegą i wracałem już do domu, mijając miejsce-dzielnicę gdzie mieszka moja była, przypomniała mi się... miło ją wspominam, rozstaliśmy się dwa lata temu, trochę też ją zraziłem do siebie,ochłodziły się nasze relacje. Myślałem o niej i...spotkałem ją, szła ze znajomymi. Powiedziałem cześć i tego się nie spodziewałem....podeszła do mnie i się przytuliła, zaczęła mnie gładzic po plecach, odżyło we mnie wspomnienie, zacząłem ją głaskać po włosach, oni patrzyli....o co jej chodzi? boję się..że mnie zwodzi, rozgrzeje mnie, a potem zabije chłodem.. i potem przejadę się. Ale tak bardzo chciałbym wierzyć, że... no właśnie, co to może znaczyć i co mógłbym zrobić? ....kobiety, co u was to oznacza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catering i chipsy
Zemsta jest słodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikikkkkkk
mysle ze kobiety nie graja w gierki jak faceci i okazuja uczucia szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
no i właśnie, dwie przeciwstawne wypowiedzi... wychodzi na 2 opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i od tego spotkania jest cisza, czy macie bardziej intensywny kontakt niz przed spotkaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jiki
Pewnie okaże się że ma już faceta albo męża, a ty jesteś tylko pocieszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
no ja się na razie nie odzywałem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
czasem gry są naprawdę bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli uwazasz, ze to byla jedynie gra to zapomnij o tym incydencie, ale chyba przeciez tez cos do ciebie mowila, czy caly czas milczala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
to było coś takiego: nie było otwarcie pytań, odpowiedział, nikt się nie odważył, było: ona: potrzebujesz bardziej zdecydowanej.., ja: jeżeli nic nie czujesz, to nie możemy być razem, potem cisza, potem spotkanie i właściwie Ona chciała cos usłyszeć, ja nie chciałem nic mówić, bo co to ma być, kobiety chcą by o nie walczono, by było się o nie zazdrosne, ale niech same też powiedzą , ze im zależy, jakbym potrzebował kogos innego, to bym powiedział, po co takie sprawdzanie? to niszczy zaufanie, tak to się skończyło, takie zawieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
milczała,..... dawno temu też taką akcję zrobiła przy koleżance, tylko wtedy mnie uwodziła, ale mi się to nie spodobało i jej to napisałem, że nie lubię jak ktoś mnie bajeruje, a ona napisała, że to z jej strony było tylko przywitanie, ale mi się ewidentnie przykro zrobiło, poczułem się uczestnikiem show, teraz poczułem się trochę inaczej, bo to było przytulenie, ale tym razem widownia też była ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to nie bylo po raz pierwszy, to znaczy ze ona tak sie wlasnie z toba wita, tyle, ze ty tez ja glaskales po plecach. jesli juz kiedys ci sie to nie podobalo to bylo sie teraz zachowac bardziej zdecydowanie i na dystans, a tak to oboje braliscie udzial w tym show. jesli byla widownia to moze jej jedynie chodzi o to zeby pokazac ze nie macie do siebie zalu po tym co sie miedzy wami wydarzylo. nie ma jednak ona zadnych powaznych zamiarow w stosunku do ciebie. inaczej probowala by to w jakis sposob kontynuowac, a tak...to do nastepnego przytulenia przy innej widowni...ale wtedy to ty jej pokaz gdzie stoja konfitury, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
możliwe, troszkę po tym zdarzeniu zastanawiałem się, czy dobrze zrobiłem, właściwie zaraz po rozstaniu, kiedy byłem na nią zły, to się przytuliła, ja powiedziałem, że tęsknie no i zaczęło się...koniec czułości, chłód z jej strony. Poczuła, ze ma mnie w garści być może...no i podczas trwania tej relacji inicjatywa była z mojej strony. Nie robiłem tego z poczucia, że chcę jej się przypodobać, tylko sadziłem że tak trzeba, bo to jest bycie facetem. No i masz babo placek. Może ją pociągają tacy faceci bez uczuć, niedostępni...czy to jest normalne? czy dobrze mieć kogoś takiego przy sobie? kogoś kto dawkuje emocje i raz jest zimny a raz ciepły...czy to nie nazywa się manipulacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
zastanawiam się jak taka osoba mając dzieci zachowuje się wobec nich, czy też dawkuje im emocje? żeby sobie zasłużyły? czy to raczej tylko w stosunku do faceta. Jeśli jest tak jak myślę, to chyba nie wchodzę w ten interes, gdzie muszę być zimny i niedostępny, żeby przyciągnąć czyjąś uwagę. Czy można spotkać taka dziewczynę, która będzie i otwarta i rozmowna i otwarta w uczuciach i nie zmiennocieplna bez chłodu? bo tak to sobie wyobrażałem....choć nie powiem zaangażowały mnie ta niedostępność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
jak to jest? chcę na przyszłość jakieś wnioski wyciągnąć przy szukaniu kogoś.. no bo jeśli to jest lipa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niedostepnosc, jest czesto intrygujaca bo wyczuwamy mimowolnie jakas tajemnice. a kto nie lubi tajemnic? zyc jednak z taka osoba nie jest proste bo nigdy nie wiesz na czym tak naprawde stoisz. czy to manipulowanie czy niezrownowazenie emocjonalne. milosc do dzieci nie mozna porownac z miloscia do partnera. to zupelnie inne kalosze. dla jednej kobiety dzieci stoja na 1. miejscu, dla innej partner. roznie w zyciu bywa. daj sobie z ta niunia spokoj. szkoda czasu. z tej maki chleba nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
czy to manipulowanie czy niezrownowazenie emocjonalne..a można to tutaj stwierzdzić, co jest oznaką tego, że akurat ta osoba jest normalna, chcę poznac kogoś normalnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz po prostu w ogole poznawac nowe osoby, nowe dziewczyny i wtedy na pewno trafisz kiedys na normalna (w twoim pojeciu normalna, bo jaka jest niby definicja normalnoasci?). to jest ladne co sie komu podoba, tak samo jest z normalnoscia. normalnosc ma cos wspolnego z norma, z normami, ale te tez sa rozne u roznych osob. kazdy tez ma swoje wlasne wymagania i wyobrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
no tak...bo czasem moge uznawać jakieś zachowanie kobiet za nienormalne, ale zdanie kobiet to może być norma bo znają się najlepiej. Nie chciałbym pomylić tych rzeczy, więc chyba o kobietach najlepiej rozmawiać z kobietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość modestmouse
a sa jakieś znaki, żeby znikać gdzie tylko się da? kogo się wystrzegać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt raczej nie ma napisane na czole "uciekaj ode mnie, ja nie dla ciebie". zdaj sie na wlasna intuicje. masz dobre wrazenie, ciagnij znajomosc. cos ci nie gra - szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×