Chyba mamy problem.

Przedwczraj odp mi tylko na 1 sms, na ten o tym czy przyjedzie juz nie, nie bylo go na gg, wczoraj nie wszedl na gg jak pisalam zeby zrobil to w pracy. troche jestem niespokojna. ale jak nie mogl sie ze mna skontaktowac, to przewaznie albo netu nie bylo, albo nie mial nic na koncie... nawet kiedy ide w weekend do pracy i nie odbiera pół dnia, oddzwania jakoś późnie. nie wiem co myśleć, przykro mi i się boję. ostatnie pokazał mi zainteresowanie, dając mi taką książke o której marzyłam, wiec wydaje mi się że gdyby było coś nie tak by powiedział... ale juz nie wiem, nie mogę z tego wszystkiego spać. :(

powiedzialby? nie sadze

poza tym skoro pracuje jak moze nie miec nic na koncie?

tez pracuje, i zdarza się iż poprostu nie mam

to jak to sie dzieje, ze pracujecie i nie macie jak korzystac z telefonu??

mi sie zdarza poprostu nie byc przy kasie, bo pracuje tylko w weekendy, a on czasem nie doladuje albo nie wiem... a mnie juz to wq***

ludzie,wku*rwi*acie mnie z tymi sms,facebookiem i innymi pierdolami dajcie troche wolnosci partnerowi a nie sprawdzian 24/7 ile mozna gadac i pisac z jedna osoba ,mi wystarczu jeden tel dziennie i spotkania w weekendy ale tak sie umowilismy na poczatku a nie jak co po niektorzy,nie napisal kilka godzin i juz panika :O

po 1 nie kilka h tylko 2 dni! po 2 tez sie widujemy tylko w weekendy ! po 3 poprostu sie matwie!

facet jest nieodpowiedzialny albo klamie

przynajmniej nie slysze "wszystko bedzie dobrze" z reszta sama juz nie wiem, poznalam jego syna itp sie okaze

facet rozwodnik? ile on ma lat? i jego syn?

on 33, dziecko 3

A Ty ile masz lat? Wiesz, to naprawde malo prawdopodobne, zeby 33let. majacy dziecko, pracujacy, doprowadzal do sytuacji, ze nie doladowanego telefonu. Albo jest skrajnie nieodpowiedzialny albo jak mowilam wali Ci kit, zeby do Ciebie nie dzwonic.

Pol dnia nie odbiera w weekendy... A w ogole ile Wy sie znacie? jestescie para czy Tobie sie tylko wydaje lub chcialabys? ON zdazyl sie rozwiesc?

ja mam 22. dzisiaj sie okaze, bo jak nie odbierze tel na koniec mojej pracy, nie bede miala wyrzutow sumienia zeby isc z kims na piwo itp

To wielka roznica wieku miedzy wami. Rozumiem, ze on nie jest rozwiedziony? BO jakos unikasz odpowiedzi na to pytanie?

sorka nie widzialam pytania. jeszcze sie nie rozwiodl, ale jestem pewna ze to jest zalatwiane, ona sie wyprowadzila do rodzicow, bo on duzo pracowal, zeby zarobic na nowe mieszkanie, ona nie wplacila swojej czesci za mieszkanie i sa jakies propblemy prawne, on mieszka teraz u swoich rodzicow, co 2 week. zabiera syna. my sie znamy 3 miesiace jestemy razem 2. widujemy sie co 2 week. i w tygodniu

i nie twierdze ze w tej akcji z jego zona, nie ma jego winy. bo jest

wczesniej pisalas, ze tylko w weekendy widujecie sie. sprawa jest beznadziejna. dlaczego zdecydowalas sie na zwiazek z zonatym i dzieciatym o 11 lat starszym? nie chce cie oceniac. powtorze - on klamie, i oszukuje cie.

cholernie mi zaimponowal. byl pierwszym facetem, ktory nie gadal mi o seksie na pierwszym czy drugim spotkaniu, wspieral moje pasje, nawet jak byl chory przywiozl mi kamere jak mialam wyjerdzac, bo moja sie zepsula... ale na serio jak nie odbierze po mojej pracy to koniec

Nie myśl sobie że facet po takich przejściach ma ochotę na związek , pewnie wali ci kit z tym rozwodem , a teraz w najlepsze uprawia poranny sex z żona hehe :) . Sama miałam kochanka i sciemnialam mu że moje małżeństwo to już odległa przeszłość . . . Nie da się tak poprostu żony zostawić , mowie ci na pewno jest z żona i nie ma jak zadzwonić . Jak by naprawdę nie miał kasy na kącie i jak by mu zależało to by choć za 5tke konto doładował . Pomysł , znacie się 3 miesiące , to mało , nie ufaj mu , nie bądź naiwna !

facet w jego wieku po prostu wie jak sie gra w te klocki, wiec nie dziw sie, ze nie opowiadal ci o sexie. jestem w jego wieku, znam facetow w jego wieku i moj jest rok starszy.

wiesz, to ze maja tego typu problemy to tak naprawde nie musi byc wcale powodem do rozwodu. Wciska Ci kit. Dlatego nie ma dostepu do netu czy tel. doladowanego. Bo pewnie spedza czas z zona.

oojjj,ci biedni faceci i te zawsze zle zony co nie maja za grosz zrozumienia,mojm ex takie kity wpychal swojej kochance ,wyj*eba*lam z domu a teraz blaga o przebaczenie,kochanka przestala sie jakos liczyc.......jak ktos wyzej napisal,nie dzwoni bo pewnie jest z zona i wije sie jak piskosz i blaga o jeszcze jedna szanse......nie przyjmie go z powrotem to bedzie dzwonil do ciebie i wymyslal historyjki zeby tylko nie zostac na lodzie......

dziekuje za rady, serio. mozecie myslec ze jestem glupia, naiwna małolata, ale nie do konca, mam juz troche za soba. podobno ona go zdradzila ale mniejsza o to... nie chce sie tak caly czas szarpac :)

PODOBNO go zdradzila. no wlasnie. zawsze w takich sytuacjach okazuje, ze ona go zdradzila. ta historia jest zenujaca. a to, ze Ty sporo przeszlas niczegoo nie dowodzi i nic nie znaczy w tej sytuacji.

powinnam raczej wybierac wsrod rowniesnikow

raczej ogolnie wsrod kawalerow bez dzieci. jestes taka mloda... to ja swego czasu majac 30lat nie chcialam sie wiazac z rozwodnikiem z dzieckiem, a ty w twoim wieku? zonaty z dzieckiem 11 lat starszy... oj dziewczyno. nie zachowuj sie jak desperatka w wieku 22 lat.

przykre jak "jeszcze'zonaci potrafia manipulowac kobietami,w moim przypadku nasze malzenstwo nie istnialo juz dawno ,szkoda tylko ze ja sie o tym ostatnia dowiedzialam do konca az go nie wyj*eba*lam na zbity pysk byl seks i prezenciki ,nie mowie ze u ciebie jest tak samo ale jak facet UDAJE ze sex nie jest najwazniejsze to pewnie z zona nadal uprawia......

hah nie uwazam sie za desperatkę, tylko On mi naprawde odpowiadał. Byłam zachwycona tym jaki jest, ale jak widać cała otoczka prysła. Wczoraj zrezygnowalam z zapro na piwo, bo bylo by to nie fair, a zapraszal mnie koles ktory za mna chodzil. Z kolei tez nie popieram ideii zrywania przez sms, ale inaczej sie nie da :)