Spoliczkowalam swojego faceta i odjechal :/

Zdenerwowal mnie i spontanicznie go uderzylam, a on mi pokazal palcem drzwi od samochodu i odjechal. Nie odzywa sie do mnie a mi jest cholernie smutno :( honor nie pozwala mi sie pierwszej odezwac. Mialam nadzieje ze zrobi to pierwszy ale nic ciiiiiszaaa... Ona mnie najbardziej dobija ciagle zerkam w tel jak glupia ! Cholera jasna! :(

Uwazacie ze powinnam pierwsza zadzwonic i go przeprosic mimo ze mnie zdenerwowal ?

zdecydowanie powinnaś. Chciałabys zeby cie uderzył w twarz " bo go zdenerwowałas"?

Oczywiscie ze nie chcialabym... Nigdy tego nie zrobil mi. Ale mnie bardzo wkurzyl i nie panowalam nad soba. Przegial a mi teraz tak glupio jest przeprosic bo to on mnie powinien przeprosic za to ze mnie wkurzyl i mu to sie upiecze a ja bede za nim biegac i prosic o wybaczenie ?! Chociaz zaluje tego co zrobilam :(

wróci, zawsze wracaja,ja kiedys mojego trzasnęłam w pysk popielniczką z 5 metrów. Przez tydzień chodził w zimie w czarnych okularach.

O kurde... Sam wrocil czy go przeprosilas ?