Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wezcie mi wytlumaczcie

Wprowadzila sie do mnie siostra z dzieckiem i chce bym psa oddala narzeczonemu

Polecane posty

Gość psiara niedowiara - jesteś
jesteś bardzo mądrą matką!! chwała ci za to :)!! uwielbiam cię!! jesteś jedyną matką (biorąc pod uwagę te które znam), która ma w końcu normalne podejście do zwierząt. Brzydzę się rodzicami, którzy pozwalają męczyć dzieciom zwierzęta, są nieodpowiedzialnymi idiotami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezcie mi wytlumaczcie
psiara ja sie z toba calkowicie zgadzam:) a siostrze sie dziwie, bo nasi rodzice zadbali bysmy sie wychowywaly ze zwierzetami. Mialysmy psy, koty, chomiki, swinki morskie:D I tym bardziej nie moge jej zrozumiec, bo zawsze miala inne podejscie do zwierzat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam podobną sytuację. Mojego męża siostra czyli moja szwagierka ma dwoje dzieci. Jedna córeczka uwielbia mojego psa ok 50kg, a druga panicznie się boi. Jak przychodzi do Nas "przestraszone" dziecko siedzi na kanapie i luz. Idziemy do teściowej a my bierzemy swoje dziecko i psa. I afera. Ja to bym psa nie brała ale mąż uważa, że to jest jego rodzina i tyle. Ciągłe zgrzyty. Ok jest tylko jak idziemy do Niej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam psa ale za to mam dwa, wielgachne (9 kg) koty - strasznie kochane i miłe, nigdy nikogo nawet nie podrapały, z moim synkiem żyja w zgodzie, a jak się martwię, to raczej o to że synek im coś zrobi a nie one jemu raz mi powiedziała znajoma, kiedy przyszła w odwiedziny, żebym je zamknęła w łazience, bo ona nie lubi kotów (nigdzie indziej nie mam drzwi) - to była jej ostatnia wizyta, bo od razu powiedziałam że koty sa u siebie i jak jej nie pasuję to więcej nie musi przychodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezcie mi wytlumaczcie
mialam podobna sytuacje. Raz przyszla kolezanka z malutkim dzieckiem (chyba mialo wtedy z 8 miesiecy) i od progu ze mam psa zamknac . Ja powiedzialam wtedy, ze ok psa zamkne w lazience, ale dziecko tez z tym, ze w pokoju:D Oj to byla ostatnia wizyta jej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macy gray3367uij
a ja zamykam psa w mojej sypialni jesli mam gosci w domu np. na obiedzie bo tak sie ekscytuje jak ktos przychodzi ze nie wystarczy mu powitanie tylko 'wisi' na gosciach caly czas, pcha sie na kolanka.. pitbull wazy sporo i rozumiem ze ktos moze sie po prostu obawiac zwierzęcia, z resztą zwierze to zwierze i nigdy nie wiemy jak sie zachowa w jakiejs sytuacji, jestem spokojniejsza jak sobie lezy na swoim poslaniu w pokoju obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psiara_27 KRK
---> macy gray3367uij i wlasnie tym zamykaniem psa tylko potęgujesz jego reakcje na gosci. Skoro pies za kazdym razem jest zamykany to kiedy niby ma sie nauczyc poprawnego zachowania przy gosciach? Pamietaj że pies jest zwierzeciem stadnym! A w stadzie nikt nigdy nie slyszal by izolowac/zamykac jego czlonkow bo przychodiz ktos w odwiedziny! Naucz psa prawidlowego zachowania przy gosciach, a wtedy pies nie bedzie sie tak ekscytowal ich obecnoscia! Nic dziwnego że teraz tak to przezywa, w koncu musi szybko i intensywnie sie "przywitac" bo zaraz zostanie zamkniety!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to jest tak...
ja mam psa i faktycznie jak ktoś przychodzi wyganiam go do innego pokoju bo on najchętniej leżałby na tym gościu ( bardzo lubi gości) ale nigdy nie oddałabym go na ani jeden dzień, jak komuś nie pasuje nie musi mnie odwiedzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnoludek marysiek
Pies jest u siebie, siostra jest gosciem. Nie dosc, ze nie bierze uczuc psa pod wage to szasta tez twoimi :O A jakbys jej powiedziala, zeby dziecko w pokoju zamknela bo cie wnerwia? Ciekawe jakby ona sie wtedy czula. Niech idzie do hotelu i tam fochy stroi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokoszka123
hej, ja się wychowywałam z psami, mój brat tylko jak się dowiedzieli z zoną , że będą mieli bobasa to wzieli szczeniaka, żeby dzieco sie wychowało z psem, bo rozwija się wtedy dobrze. I jest to prawda. Mój bratanek jest pogodnym dzieckiem, ma 3 lata, sam sypie karmę dla psa, upomina mamę, żeby dała ich suczce wodę, głaszcze, opiekuje się nią. SUPER. Ja osobiście jestem w 3 trymestrze ciąży, mamy 3 psy. Uważam, że wychowanie dzieckaz psem to super pomysł. Spotkałam się jednak z sytuacją podobną do Waszej, tzn pies byl dla dziecka "obcy", to był Amstaff, fantastyczny pies, ale jak przychodził do tych znajomych ktoś z małym dzieickiem, to go przywiązywali do kaloryfera, pies sobie spokojnie siedział cos tam gryzł, chodziło o to, że to był super pies dla włascicieli i ich dziecka, ale nie chcieli mieć ewentualnych problemów, a rodzice też byli spokojniejsi, bo to chodzi o to, ze nawet eśli pies jest mega spoko, to czasem nawet przy przechodzeniu potrąci, dzieciak sie walnie i bedziesz miała potem kazanie. ja tam jestem po Twojej stronie, bo to twój dom i jak sie nie podoba to powinna się zastanowić gdzie przyjezdza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne to i zalosne zarazem.
Bezczelna ta twoja siostra, to nie jej dom zeby miala prawo ustalac zasady w nim panujace jako gosc (nieproszony!) musi sie dostosowac. ROSZCZENIOWI. STAWIAJACY ŻĄDANIA GOSCIE TO SZCZYT CHAMSTWA I BURACTWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszne to i zalosne zarazem.
Co innego pojsc na reke gosciowi ktory boi sie psow a jednoczesnie wpadl na jeden wieczor (wtedy mozna psa odizolowac na czas wizyty), a co innego oddawac wlasnego zwierzaka bo ktos sie zwalil na glowe na przeszlo 2 tygodnie i tego zada...wysmialabym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×