Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szybko

potrzebuję faceta tu i teraz ..

Polecane posty

tak,raz w wieku 17 lat miałem "walke" i później kilkakrotnie byłem na komisariacie i do domu mi też przyjeżdżali ale nie miałem za to żadnego wyroku ani nic z tych rzeczy. Rozeszło się po kościach jak to się mówi ;) i od tego czasu nie miałem żadnych konfliktów z prawem ;) w każdym razie w kronikach policyjnych jestem anonimowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,ale podstawą jest to,że ja się nie biję byle gdzie i byle z kim. Akurat zawsze udawało mi się bić z gościami,którzy nie byli konfidentami i nie lecieli na policje. Wiedzieli na co się piszą,poza tym sprzyjał mi fakt ,że prawie wszystkie walki toczyły się po zmroku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest spontan tylko zanim przejdziemy do rzeczy to mówię "jak dostaniesz wpierdol to żadnych psów,żadnych spraw w sądzie,i jak będziesz miał dość to mów stop" hehe to już mój niemal legendarny cytat ;) i przeciwnik zawsze się zgadza na taką propozycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli jest odrobina spontaniczności i jest też coś z ustawki ;) ale ogólnie sytuacje wychodzą spontanicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też to zauważyłam 666 ;-) oczywiście nie z Ciebie z tekstu taki konkretny ;-) a jeszcze jedno pytanie co na to Twoi rodzice, rodzina z która mieszkasz? Przyzwyczaili się,chyba trudno do czegoś takiego.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tekst brutalny i bezkompromisowy tak jak walka ;) ale uwierz mi,że jak wymawiam te magiczne słowa to nikt się nie śmieje. Co na to rodzina? Nikt o niczym nie wie,i lepiej dla nich niech śpią spokojnie. "im mniej wiesz tym lepiej śpisz" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz wierzyć ;) gdybym miał na koncie kilkadziesiąt walk to bym pewnie dostał w jakiejś "wpierdol" a tak to jak dotąd zawsze gładko szło i nikt nic nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz,gdybym brał udział w jakichś grupowych walkach to by była też inna sytuacja,na pewno nie raz bym miał jakieś widoczne ślady. A tak to przeciwnik jest tylko jeden to nic mi nie grozi. Dziwi mnie zainteresowanie z twojej strony takimi rzeczami,zazwyczaj dziewczyny do takich tematów podchodzą z obojętnością lub z krytyką,a jakoś w tobie wyczuwam zainteresowanie tematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo dla mnie to bardzo ciekawy temat , jesteś dorosły i dojrzały więc wiesz co robisz dlaczego miałabym Cię krytykować.. to jest Twój wybór. Tylko żebyś nie zapłacił za to zdrowiem w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to też nie jest tak,że biję się np raz w tygodniu,musiał bym sam zaczepiać ludzi i ich bić ;) a wspomniałaś kiedyś,że masz brata. To typ fightera czy dyplomaty? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie,nie jestem fighterem yyy jakie słowo lepiej pasuje? Niech będzie zabijaka,rozbójnik itp jak kto woli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brat zdecydowanie nie idzie na kompromisy nie podaruje komuś zniewagi za przyjaciół za rodzinę ;-) Nie jest to jakiś kibol yyy... po prostu człowiek z charakterem ale w głębi bardzo inteligentny z poczuciem humoru. Postury nie przeciętnej ;-) podejrzewam ,że byście razem się dogadali ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zabijam na zlecenie. Szukałem słowa jakim bym mógł się określic i tylko to mi wpadło do głowy. Uliczny zabijaka-takim terminem jest określany zawodnik mma który kiedys własnie bił się na tzw solówkach ulicznych. Może dlatego mi wpadło do głowy słowo "zabijaka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×