Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bvfdgggd

Internetowy romans

Polecane posty

Gość bvfdgggd

W moim związku nie jest najlepiej, czasami nie dawało się wytrzymać i dlatego znalazłam sobie internetowego" kolegę". Nie miałąm zamiaru zdradzać, spotykac się, chodziło tylko o wygadanie się, zwierzenie. Trafiłam na kogoś z mojego miasta, w podobnej sytuacji jak ja. Pisalismy do siebie maile. Ostanio poprosił mnie bym do Niego napisała SMS-a ipodał mi swój numer. Ja odmówiłam. I od tej pory (od czwartku) Nie odzywa się. Odkąd z nim pisałam te maile czułąm sie bardziej dowartosciowana, zaczełam dbać o siebie, chciałam sie podobac sobie, bo dotychczas słyszałam tylko kąśliwe uwagi na temat swojego wyglądu. Nie jestem brzydką kobietą. Pisząc z tym mężczyzną pragnełam jedynie usłyszenia od kogoś, ze nie jestem taka beznadziejna. Nie chcę sie z nim spotykać, nawet dzwonić. Wystarcza mi 1 mail dziennie. Ale widzę mu nie. Czuje sie troche oszukana, ale z drugiej strony to dobrze, bo było też ryzyko, ze mogłoby to sie przerodzić w coś więcej ... Bo kto to wie. Widać faceci są w gorącej wodzie kąpani i jak nie dostają "zabawki" to sie obrażają. Może sobie znalazł inną zabawkę, bardziej chętna i uległą. Ja już do Niego nie napiszę, szkoda czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×