Czy powinnam udać się z córką do lekarza?

Witam! Siostra ostatnio zwróciła mi uwagę na to jak córka chodzi.Mianowicie miała na myśli,że dosyć szeroko.Córa miała od urodzenia lekki przykurcz bioder.Byliśmy 2 razy na wizycie u lekarza na usg bioder.Po każdej mieliśmy za zadanie ćwiczyć i nosić pieluszkę miedzy nogami.Lekarz mówił,że to nie jest nic poważnego. Teraz nie wiem co zrobić. Czy mam iść z córką znowu do lekarza i zrobić usg czy zostawić sprawę.Fakt, córka chodzi dosyć szeroko, ale wydawało mi się,że u takich dzieci to normalne,że ich chód jest specyficzny.Córka w tej chwili ma 14msc. Proszę o jakieś rady. Nie chcę dowiedzieć się od lekarza na wizycie (płatnej),że jestem przewrażliwiona i panikuję.

halo, podbijam. Potrzebuję jakiejś opinii. :o

Pewnie że iść z nią, jest mała jeżeli to jakis problem z biodrami to da się to skorygować, chyba nie chcesz by kiedyś miała problem z dziwnym chodem.

ludzie, co za matka... Na kafe pytasz, czy iść, czy nie iść do lekarza??? A my skąd mamy to niby wiedzieć? Porąbało Cię. Nawet, jeśli lekarz stwierdzi, że wszystko jest okej, to powinnaś iść. Masz jakieś wątpliwości co do zrowia dziecka - idziesz do lekarza. No kurna dylemat, iść czy nie iść?? Nie idź, na kafe posiedź.

Nie chcę dowiedzieć się od lekarza na wizycie (płatnej),że jestem przewrażliwiona i panikuję. No tak, bo lepiej za kilka lat dowiedzieć się, że przez swoje zaniedbanie dziecko ma jakieś wady. Kobieto!!! Słowa mojej pediatry - lepiej spanikować o raz za dużo, niż olać i żałować do końca życia.

to musi byc prowo, takich durnych matek ta ziemia nosić nie może:-(

Naprawdę od zdrowia własnego dziecka ważniejsze dla Ciebie jest to, co pomyśli o Tobie lekarz?

Oczywiście,że nie chcę!!! Tylko właśnie wydawało mi się, że tak małe dzieci specyficznie chodzą.I nie zwracałam większej uwagi na to ,że stawia nóżki szeroko.:( Ale teraz już jestem lekko zdołowana.Znowu musimy iść do lekarza, od 1,5 msc nic nie robię tylko ośrodek zdrowia odwiedzam...ech.:-o

No straszne, znowu musimy iść do lekarza.. Nie wiem co by mnie bardziej dołowało, zdrowie mojego dziecka czy "znowu musimy iśc do lekarza".. To dziecko było planowane? Chciane?

Ale teraz już jestem lekko zdołowana.Znowu musimy iść do lekarza, od 1,5 msc nic nie robię tylko ośrodek zdrowia odwiedzam...ech. No tak, bo w tym czasie mamusia po sklepach by sobie mogła polatać, a tu dupa, z dzieckiem do lekarza musi iść. No jaaaaa

Boże co za matka nie wytrzymam :-D

o tak, już jestem wstrętną i wyrodną matką. Martwie się , to oczywiste.Tylko po ostatnim razie taką burę dostałam od lekarza na nfz , na badaniu bioder,że mu tylko zajmuję bezsensownie czas- nawet nie pozwolił nic powiedzieć tylko pożegnał się i kazał wyjść bo inni pacjnci czekają.Więcej do tego gnoja nie pójdę, p. doktor u której byliśmy za pierwszym razem, bardzo miła uprzejma, wszystko wytłumaczyła ale przyjmuje tylko płatnie.Od 1,5 msc ciągle wydajemy pieniądze na lekarstwa i lekarzy, dlatego zastanawiam się czy iść, bo nie bardzo mam skąd już wziąć!! więc spróbujcie zrozumieć.Od paru miesięcy ciągle jesteśmy na minusie w finansach, sama choruję na niedoczynność tarczycy i musiałam zrezygnować z wizyty kontrolnej u lekarza, bo mnie nie stać! Miesiąc temu skończyły mi się leki. Najlepiej od razu oceniać wszystkich z góry.

o tak, już jestem wstrętną i wyrodną matką. Martwie się , to oczywiste.Tylko po ostatnim razie taką burę dostałam od lekarza na nfz , na badaniu bioder,że mu tylko zajmuję bezsensownie czas- nawet nie pozwolił nic powiedzieć tylko pożegnał się i kazał wyjść bo inni pacjnci czekają.Więcej do tego gnoja nie pójdę, p. doktor u której byliśmy za pierwszym razem, bardzo miła uprzejma, wszystko wytłumaczyła ale przyjmuje tylko płatnie.Od 1,5 msc ciągle wydajemy pieniądze na lekarstwa i lekarzy, dlatego zastanawiam się czy iść, bo nie bardzo mam skąd już wziąć!! więc spróbujcie zrozumieć.Od paru miesięcy ciągle jesteśmy na minusie w finansach, sama choruję na niedoczynność tarczycy i musiałam zrezygnować z wizyty kontrolnej u lekarza, bo mnie nie stać! Miesiąc temu skończyły mi się leki. Najlepiej od razu oceniać wszystkich z góry.

jesteście podli, wszystkich wkładacie do jednego wora. Od razu zakładacie z góry jaki kto jest i czym się w życiu kieruje.Zapominacie,że w życiu są różne sytuacje i nie każdy żyje tak jak Ty czy sąsiad. Pójść chciałam kontrolnie trochę później, stąd to pytanie, nie jestem lekarzem, nie znam się - chciałam sprawdzić opinię i czy zaszkodzę dziecku jeśli trochę odwlekę wizytę z powodu braku środków.

Tylko zauważ kochana, że nic nie wspomniałaś wcześniej o braku środków (pewnie teraz na poczekaniu to wymyśliłaś :) ), więc nie dziw się, że czytasz to co czytasz.

elka felka A po co miałam o tym pisać? To nie jest rzecz którą mogłabym się pochwalić.Zadałam pytanie czy powinnam się udać, otrzymałam odpowiedź.To,że zostałam zrugana z góry na dół - trudno.Jakoś przeżyje,chociaż nie powiem zrobiło mi się przykro i smutno.

elka felka zresztą moja 2 wypowiedź już była na temat ciągłych wizyt lekarskich, więc nie trzeba być Sherlockiem ,aby domyśleć się,że wiąże się to z niemałymi kosztami.

autorko jesteś w stanie wysłać mi zdjęcie dziecka - konkretnie ułożenie nóżek w trakcie chodzenia ?

Hmmm... Twoja druga wypowiedź brzmiała: "halo, podbijam. Potrzebuję jakiejś opinii." :P

mogę udostępnić film nawet:(tylko nie chciałabym go rozpowszechniać tutaj.

na maila będzie ok ?

jesteś lekarzem? albo rehabilitantem? Podaj maila, wyślę Ci linka do filmu.Który później usunę.

już wysłałam.Mam nadzieję,że to nie jest głupi żart. :(

spokojnie :) jak dojdzie to napiszę do Ciebie na maila..

wysłałam Ci link do strony, na której umieściłam film.Także nie już powinien mail do Ciebie dotrzeć. Kurczę, bardzo się denerwuję. Martwię się,że przekażesz mi złą informację:(

co do wypowiedzi typu : - eloło - czisyyysss - hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh To tak, córka była planowana i bardzo upragniona!Nie jestem matką latająca po sklepach.Staram się chodzić z nią na zakupy tylko z konieczności, co i tak zdarza się rzadko.Dla bycia matką i rodziny poświeciłam sporo zdrowia, jestem na urlopie wychowawczym (bezpłatnym-jak można się domyśleć) od urodzenia SAMA zajmuje się córką, nikt mi nie pomaga poza mężem, który z racji pracy nie może tego robić często i z dużą częstotliwością.Kocham ją nad życie!Uwielbiam się z nią bawić i zajmować, pokazywać i poznawać nowe rzeczy. Więc czasami zastanówcie się zanim tak szybko ( po pary zdaniach) ocenicie człowieka.

* paru zdaniach

Oczywiście że iść do lekarza niz później rozpaczać.