Do mam.Jak wykorzystujecie czas wolny kiedy nie ma dziecka?

moj maz zabral na caly dzien corke do dziadkow na wies.Maja wrocic poznym wieczorem. w sumie pierwszy raz zostalam sama i jakos mi nie swoja.

hmmm... najpierw długa kąpiel z książką, potem buszuję po mieście, zakupy, jakaś kawka z koleżanką...

- albo spokojnie sobie sprzatam zaległe rzeczy - albo ogladam seriale na kompie - albo gotuje coś, bez pospiechu - albo po prostu sie nudze (uwielbiam tą nude )

a ile dziecko Twoje ma ?

prawie 4 lata

ojjj to wcześniej nigdy nie byłaś sama , albo z mężem ale bez dziecka?

nie mamy tutaj niko4o do pomcy. a maz mieszka. 200km stad. tescie.

ja to przyzwyczajona bo dziadkowie wcześniej "porywali " dziecko ;)

nie raz bylam sama ale nie tak caly dzien. a wrcoca ok. 23.

a o 6 odprowadzilam ich na pociag.

aaa to rzeczywiście. to korzystaj z chwili :):):). chociaż 4 latek to samodzielny już bardzo to łatwiej...

jaka szczesliwa ze do babci jedzie. nawet nie plakala. nie pyta sie o mnie. siedzi caly czas na podworku u babci- babcia mieszka na wsi. i do domu nie chce. jak wroci jak bedzie mi wszystko opowiadac.

Zależy od nastroju ;) - odwalam zaległe prace domowe np.prasowanie,przeglądam dokumenty itd - film/książka ,łózko i wino :D - spotykam się z przyjaciółką u mnie lub u niej na pogaduchy - idę na drinka,kina itd z przyjaciółką lub większą grupą - siedzę w domu i gapię w się sufit :D - zakupy -kosmetyczka/fryzjer