bylybyscie w stanie przerwac-usunac ciaze?

pytanie do mlodych dziewczyn,ktore nie chca miec dziecka a uprawiaja seks , jak to widzicie?

nie, ale ja nie jestem mloda, mam 25 lat :)

nie. to jednak żywa istota.

jeśli bym teraz wpadła z drugim cieszyłabym sie ale jakby sie przytrafiło pół roku po drugim rozważyłabym tę ewentualność co bym zrobił nie wiem

Tak.

NIE ZRESZTĄ UWAŻAM, ŻE PROBLEM JEST SZTUCZNY mamy XXI wiek, a nie średniowiecze, gdzie wykorzystywano kozie jelita jako gumki jak ktoś nie chce mieć dziecka to się zabezpiecza całe zamieszanie wokół legalizacji aborcji i zmiany dobrej ustawy w jedną lub w drugą stronę uważam za śmieszne bardzo dobre ustawodawstwo zawsze chcą zastąpić współczesnymi gniotami kodeks karny i cywilny z jasnymi, klarownymi i uniwersalnymi przepisami zmienili i zmieniają w bubla z niejasnymi rozrośniętymi przepisami z jednym zdaniem na pół strony możliwość usunięcia ciąży w trzech wypadkach: poważnych wad płodu, gwałtu lub zagrożenia życia matki uważam za uprawnione i wystarczające

tak

Zdecydowanie nie

Tak, jak najbardziej. Aborcja powinna być zalegalizowana, jak w większości krajów na świecie

nidy nie usunelabym ciąży. Jesli czlowiek podejmuje wspolzycie to chyba wie z czym to sie moze wiazac, jesli nie wie to niech dupy nie daje. Gowniary jelsi potraficie sie pieprzyc to wychowujce swoje dzieci a jesli nie potraficie wychowac dzieic to sie nie szmaccie

ale byś zostawiła szmato na schodach kościoła, zayebana krowo

tak

tak

współzycie nie rowna się gotowości na dzieci. nie mow za wszystkich ludzi na swiecie. ja lubie seks i go potrzebuję, ale na dzieci gotowa wcale nie jestem

jesli byloby to wpadka z mojej glupoty - pominiecie tabletki itp a bylby to facet ktorego kocham NIE

tak.

a skąd wy tak świetnie wiecie co byście zrobiły??? najbardziej śmieszą mądralińskie dziunie, które w ciąży nigdy nie były, mało tego, nawet faceta jeszcze nie miały a mają plik gotowych rad dla kobiet w niechcianej ciąży, kobiet wykorzystanych i porzuconych, bez środków do życia itp.. kilka moich kuzynek i przyjaciółek, też za młodu prezentowało takie poglądy, jednak jak ciąża się przytrafiła to biegiem szukały lekarza, który usunie, albo był szybki wyjazd za granicę!

penelopa- a o antykoncepcji słyszałaś? czy tylko o seksie?

wredniucha - mam za sobą 2 ciąże, wyluzuj, bo Ci jajniki wybuchną :)

zaocznie ciężko postawić sie w sytuacji. uważam że powinien być wybór i każdy powienien go dokonywać zgodnie z własnym sumieniem.

""wredniucha - mam za sobą 2 ciąże, wyluzuj, bo Ci jajniki wybuchną "" no i co z tego - myślisz, że w takiej sytuacji masz prawo narzucać komuś swoje zdanie i osąd???

piję kawę i dupsko

śmieje się w głos, gdy czytam teorie idiotek, które uważaja, a przynajmniej tak wynika, że seks jest przede wszystkim ku płodzeniu dzieci. nie ma 100% skutecznej antykoncepcji, a ja sama jak i wiele kobiet jestem na tyle egoistką, ze póki dzieci nie planuje, uprawiam seks dla czystej przyjemności i w razie, gdybym zaszła w ciążę , a nie byłabym gotowa materialnie, czy psychicznie, bądź płód miałby jakąś wadę, usunęłabym. Co nie oznacza, że planowanego dziecka nie kochałabym bardziej niż matka, które pluje jadem na osoby, które mają takie podejście jak ja.

nie. jeśli kobieta jest wystarczająco dorosła na seks to powinna być na tyle dorosła aby ponosić jego konsekwencje.

a czy ja Ci narzucam swoje zdanie? jesteś wyjątkowo przewrażliwiona masz jakieś problemy ? :)

tak, słyszałam, stosuję i w ciąży nie jestem/nie byłam na szczęście. antykoncepcja ma to jednak do siebie, ze czasem zawodzi i gdyby mi się to przytrafiło to bym usunęła.

jak nie cche meic dziecka to po co rozklada nogi? gdzie ma mozg, w piździe?

a gdzie facet ma mózg, kiedy rozkłąda kobiecie te nogi? w kutasie?

zobaczycie jak nadszeryf Ziobro zostanie prezydentem , będzie rodzić dwa razy w roku, jak moja szwagierka yebnieta w łeb. Ma dwoje dzieci z jednego roku, i nie są to bliźniacy.

niestety ale antykoncepcja daje wystarczająco dużą pewność aby zmniejszyć ryzyko zajścia do minimum i 99% tych dziewczyn, które latają po lekarzach żeby usunąć to panienki, które albo zrobiły dziecko po pijaku albo w ogóle nie myślały o zabezpieczeniach... a uszkodzony płód to co innego - gdybym miała pewność, ze dziecko urodzi się chore nieuleczalnie to bym usunęła.