Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kadomoka22

Odeszłam od męża nie wiem po co ?

Polecane posty

Gość .)..(.
Na pewno Ci przebaczy wiec głowa do góry :) każdy z nas popełnia głupie błędy, ważne jest aby wyciągnąć z tego jakąś naukę. A przerwa wyszła Ci wyszła tylko na dobre, małaś dzięki temu czas aby wszystko przemyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .)..(.
a co do teściów, jeśli ich przeprosisz i i obiecasz że więcej tak nie będziesz tak postępować, to na pewno Ci przebaczą. Tylko pamiętaj - nie zawalaj więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Dziękuję :) Mój plan jest taki,ze jak będzie wychodził ode mnie to mu powiem,że chcę z nim jechać do domu, już na zawsze. Tylko czy się ode mnie nie odzwyczaił ? Czy nie okaże się,że te 2 tygodnie spowodowały,że już nie będzie umiał żyć ze mną pod jednym dachem? Co ze mnie za żona! zostawiłam go, nie gotowałam, nie prałam, nie sprzątałam...poszłam do mamusi a on był sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .)..(.
Eee tam, odzywyczaił się. Minęły tylko 2 tygodnie a nie całe lata, więc jaka mowa o odzywczajeniu się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Teściowie to nigdy nie chcą aby ich przepraszać, oni zawsze mówią,"najważniejsze,żeby miedzy wami była zgoda" ... ale mimo to ich przeproszę.Moją mamę tez, bo nie po to wydała mnie za mąż żebym z nią mieszkała a nie z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .)..(.
Przeproś ich bo naprawdę masz za co. Wyjaśnij im że głupio postępowałaś,ale przemyślałaś wszystko od teraz wszystko będzie szło ku lepszemu. A teściów masz na prawdę w porządku, nic tylko pozazdrościć. Skoro takie mają podejście do waszego związku, to na pewno zrozumieją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śmigła
dzwoń do męża,że chcesz się z nim zobaczyc i już się pakuj. teściowej kup piękną wiązanke to zawsze działa i przeproś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Zaraz zadzwonię do męża. Tylko jest jeszcze coś :( Teściowa i teść mieli w tym czasie urodziny , teściowi złożyłam życzenia a teściowej już nie,jak z tego wybrnąć? Wiem,że nie będą o to pytać ale chciałabym jej to wytłumaczyć, czy mam powiedzieć prawdę,że widziałam niej wroga ? bo przyjaciółka ciągle mówiła o niej źle, ale ona sama to sie do mojej teściowej przyklejała i nawet ją podwiozła do domu . Chyba jednak macie racje ,ona chyba chciała zająć moje miejsce. Jaka głupia byłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie mów prawdy, że tak głupio
bez powodu o niej myślałaś! Broń Boże! Kup kwiaty i przeproś ją a temat urodzin pomiń dopóki sama nie wspomni. Jak wspomni to zwyczajnie powiedz, że nie wiedziałaś jak wybrnąć by jej nie urazić i zrobi dla niej coś miłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Dzięki za pomoc:) to nie wracam do tematu urodzin, sama nie będzie pytać. Dzwoniłam, mąż będzie około 19 tej,już mi serce wali. Żałuje,że tak postąpiłam. Z przyjaciółki zrezygnuje. Kicham na te 20 lat znajomości, co mi po tym? miała dla mnie czas jak byłam z mężem a jak wróciłam do mamy to mnie olała. Nie sądziłam,że tu na kafe znajdę pomoc. Dziękuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysysysysys
walcz o WAS Kochana 3mam kciuki i czekam na happy end:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To powodzenia!
Oby wam jak najlepiej było :) I nigdy więcej nie rób takich głupot! Całuski 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysysysysys
i pamietaj nie ma kolezanek, przyjaciolek, zlotych rad ciotek, matek, tesciowych... NIKOGO!!!!!!!!!!!!! jest tylko szczera, spokojna rozmowa, zaufanie i zrozumienie potrzeb meza. Ja zawsze staram sie spojrzec najpierw na to czego potrzebuje moj maz a potem na siebie i naprawde to dziala. nawarzylas piwa teraz musicie wypic go razem bo to sie nazywa MALZENSTWO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozuumny
pewnie przyjaciólka teraz obrabia pałe dal twego byłego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WRÓĆ DO MĘŻA!
Daj sobie spokój z pseudo przyjaciółką.Przeproś męża - musisz mieć w sobie troche pokory.Mąż z pewnością Ci wybaczy.Jak masz męża to radzę jak najdalej od koleżanek i takich "przyjaciółek" pożal się Boże! Życzę powodzenia.:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asbis
manipulantów nie brakuje, zwykle życzą źle z różnych powodów, często z zazdrości masz nauczkę na przyszłość, zanim zrobisz krok do przodu stojąc nad przepaścią pomyśl chwilę , czy to ma sens ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Kurcze, spieprzyłam !!! Wróciłam, teściowie się cieszą ale mąż się zmienił ,to nie to samo . Niby wszystko ok ale jest inaczej,nie ma już w jego oczach tego błysku,nie ma tej radości .Staram się, piekę, gotuję,mieszkanko błyszczy ale nie ma w nim już mojego M tego samego którego zostawiłam, teraz widzę jakie spustoszenie w naszym związku zrobiła moja głupia nieprzemyślana decyzja.Chciałabym cofnąć czas, nigdy bym już nie posłuchała żadnej koleżanki . TAK BARDZO MI NA NIM ZALEŻY !!! Teraz to widzę jak bardzo go kocham ale wciąż boję się że go stracę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak i powiedz mu
Najpierw powiedz mu ze go KOCHASZ potem zapytaj sie go wprost czy on jeszcze ciebie kocha. Proste jak drut. On jest na pewno zraniony i dlatego jescze tak sie zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Rozmawialiśmy, twierdzi,że nadal mnie kocha choć było mu ciężko,bo tak nagle bez powodu odeszłam. Niby jest dobrze ale czuć ten chłód. Zawsze wcześniej był taki spontaniczny zabawny a stał się poważny i jakby zaprogramowany, nie wiem dlaczego? Ja chcę dawnego mojego M. Kiedyś on skamlał o moje uczucia a teraz czuje że to ja o nie żebrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak i powiedz mu
Dzban zostal zbity. Skleiliscie go ale juz nigdy nie bedzie caly. Ciesz sie ze jeszcze cie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak i powiedz mu
Acha i jeszcze: Nie zebraj o zadne uczucie. To jest upokarzajace i przedluza okres w ktorym on bedzie sie boczyl. Badz normalna wesola i kochana zobaczysz ze i on wroci do swojego normalnego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadomoka22
Tak i powiedz mu- dziękuje za dobre słowa. Pocieszyłaś mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala556
znajomi sa madrzejsi od Ciebie :) wiedza, ze samotnej baby sie nie zaprasza ani nie slucha sie jej rad odnosnie malzenstwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×