Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zabracjejdzieciii

głupie wielodzietne

Polecane posty

Gość jesteś niesamodzielną
sorry, związek od 15 roku życia to JEST patologia. podobnie, jak "biedna wielodzietna rodzina". a na rozwód masz szykować się, ponieważ najczęściej rozwodzą się właśnie takie pary, które były dla siebie pierwszymi partnerami :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś niesamodzielną
to się przestań śmiać i skup: tylko w biednych, niewykształconych środowiskach jest tendencja do tak wczesnego wchodzenia w poważne relacje. dzieci chcą się wyrwać z biednego domu, co zrozumiałe, a rofdzice sprzyjają, bo chcą mieć jedną gębę mniej do wykarmienia. co do rozwodów, mój mąż ma 2 dzieci z pierwszego związku, jego eks była jego pierwszą partnerką. po 24 latach poznał mnie i wymiksował się z układu w ciągu 4 miesięcy. powiedział, że od jakichś 15 lat żył w wiecznym strachu, że nic już w życiu go nie czeka, tylko starość z żono-siostrą u boku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakich niewykształconych? gdzie ty przeczytałaś (między wierszami chyba ;P) że jesteśmy niewykształceni. Faktycznie, współczuję Twojemu facetowi, bo rozumiem,że czasem trafia się na nudną kobietę, z którą nic juz go nie czeka. Na szczęście my mamy ciekawe plany na najbliższe 50 lat, więc nuda nam nie grozi :D Mamy wspólne pasje, pozwalamy swoje pasje rozwijać dzieciom, więc to,że moja teściowa miała pod górkę bo siedziała w domu i całe życie narzekała nie znaczy,że ja będę taka sama. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkoooooooooooooo
jesteś niesamodzielną rozwaliłaś rodzinę i sie z tego cieszysz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patologiczne mamuśki
Myślą że wszędzie jest tak jak u nich. Mają jedno dziecko, bo na więcej ich nie stać. Facet pracuje pewnie na budowie jako murarz, po pracy obowiązkowo w twarz bo zupa za słona i do pustego łba im nie może dotrzeć, że u kogoś może być inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmm ??????????????????????
a co wykształcenie ma wspólnego z patologia??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś niesamodzielną
nie da się rozwalić związku z zewnątrz, to po pierwsze :D po drugie, nie sztuką jest napłodzenie dzieciorów co niemiara. sztuką jest zapewnienie im potem wszystkiego, co najlepsze, najładniejszych ubranek, kursów, wyjazdów, rozrywek, wykształcenia zagranicą, etc. ciekawe, czy Twój mąż też się z Tobą nie nudzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś niesamodzielną-> wiesz to ze twój małżonek pochodzi z biednej patologicznej i niewykształconej rodziny nie oznacza, że inni tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam.....
Ja mam dwoje dzieci i zgodze sie, ze WIEKSZOSC rodzin wielodzietnych to patologia. Aczkolwiek znam osobiscie jedna rodzine z czworgiem dzieci, zyjaca normalnie. Za wlasne pieniadze, w domu, jezdzaca tak ja my na zagraniczne wakacje razem z dziecmi. Ale ile rodzin z czworgiem dzieci jezdzi za granice? Nawyzej dzieciaki na wies do rodziny i tyle. Takie to zycie. Samo zarcie za wlasne nie MOPSowe pieniadze to jeszcze malo. Dzieciom trzeba w zyciu dac nie tylko milosc ale i dobry start w zyciu. Ten materialny tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahaaaaaaaaaaaaa
arszenika, "mogę wtrącić słówko" przyznała, że jej mąż jest z biednej, wielodzietnej rodziny. czyli potwierdziła, że wychowywał się był w patologii. czytaj ze zrozumieniem. albo kup okulary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli dla ciebie bieda równa sie patologia to gratuluję. Po drugie przeczytaj dokładnie co napisała "jesteś niesamodzielna" najpierw zrobiła szybką analizę laski, a później sama napisała, że mąż wcześnie poznał swoją pierwszą żonę itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś niesamodzielną
bieda + wiele dzieci na utrzymaniu = patologia. nie wyważaj drzwi, które są otwarte :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patologia dla mnie oznacza coś zupełnie innego. To raczej tam gdzie ludzie piją, ojciec tłucze matkę i dzieci a później te dzieci wyrastają na menelstwo. To jest patologia. Nie tam gdzie jest biednie a jednak dzieci wyrastają na normalnych pracujących i uczciwych ludzi. Z resztą skoro teść "mogę" był górnikiem to raczej dzieci głodne nie chodziły,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutekszoł to znany
http://pl.wikipedia.org/wiki/J%C3%B3zef_Michalski i cytat: "pochodził z biednej rodziny górniczej." "Wówczas fotografując Katowice też szukałem wizerunku Śląska, który byłby inny niż tylko górnicy, bieda, familoki. " http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/618095,list-do-dz-gornicy-klepia-biede,id,t.html?cookie=1 "Na przykład mój mąż przepracował na kopalni 42 lata (razem ze szkołą) na odpowiedzialnym stanowisku, dwa razy uniknął śmierci i w tej chwili powinien dostawać co najmniej 4 tysiące złotych emerytury, a otrzymuje 2.800 złotych. Z tego trzeba utrzymać dom, samochód, opłacić leczenie itp." masz te swoją górniczą burżuazję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zależy która kopalnia? Brat mojego ojca pracował całe życie na kopalni i jakoś biedy tam nie było pomimo 4 dzieci. Żyło im się i żyje troche lepiej niż nam, więc chyba nie tak do końca taka bieda w górniczych rodzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z resztą mało istotne czy gdzieś jest biednie czy nie. Skoro ktoś żyje w biednej rodzinie i wyrasta na pracującego człowieka to chwała mu za to. Nie piszę, że wszytskie rodziny wielodzietne są extra, ale jeżeli kogoś stać na x dzieci to dlaczego wrzucać wszystkich do jednego wora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie mi od
ilu dzieci waszym zdaniem zaczyna sie rodzina wielodzietna bo tego nie kumam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gutekszoł to znany
wielodzietne to te rozpłodówki, które urodziły powyżej 2 dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ci lekarz
areszenika-ten tekst mnie powalil:i wyrasta na pracujacego czlowieka:) co z tego?jak w tym kraju napieprzasz jak osiol i nic z tego nie masz. jak dla mnie-i wyrastasz na sprytnego czlowieka-ma sens. malo robisz a masz luksusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra może to nie zgrabnie ujęłam. Ale chodzi mi to, że gdzieś przeczytałam, że skoro ktoś pochodzi z biedy to biedę powiela. Guzik prawda. Nie jest to regułą. Ale w sumie po co ja to piszę skoro 3/ kafe w swoim wyimaginowanym świecie zarabia po 20 tysięcy siedząc w domu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co za wierutne bzdury
Mam troje i potrafię na nie zarobić. A jedyne odkąd pracuję zwolnienie na dziecko wzięłam, gdy było operowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabrac ci dzieciii
dzisiaj znowu mi jęczała, ze jej młode nie ma się z kim bawić, wczepione stale w nią jak rzep, niesamodzielne, do przedszkola si,ę nie przyzwyczaiło. Po ch*j to pioruństwo nie rodziło wiecej dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieprznieteee
ale mnie wkurwiają te baby co napierdolą dzieci i tłumaczą się, że będą pracować na Rembertów, przecież już skończył sie wspólny worek, teraz każdy emeryt pracuje na siebie i ma przekazywane pieniądze na swoje konto, także baby przestańcie rokladać giry i rozrywać swoje dupska dla emerytów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie mogę z tegoq
A gdzie się ten wspólny worek skończył? Bo na pewno nie w polszy. Dalej jest wspólny wór. Ty pracujesz na dzisiejszych emerytów a to co odkładasz do II filaru i na swoje konto w zus to marne gosiki. Uważam, że jak kogoś stać czytaj ie klepie biedy i nie wyciąga łap po zapomogi to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tammmm przesadzasz
no tak jedynak= samolub, dziwoląg rodzina która ma więcej niż 2 dzieci =patologia biedna=patologia samotna matka= dupodajka która na pewno chciała złapać faceta na dziecko kobieta zajmująca się domem = nierób, pasożyt ksiądz = na pewno pedofil:) itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do no nie mogę z tegoq
skończył sie skończył, w polszy sie skończył wspólny worek, i te wielodzietne tępaki nie mogą dalej zrozumieć, że na siebie się pracuje a nie nie rozmnaża jak króliki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteś niesamodzielną, Podstawianie tyłka żonatemu facetowi= patologia. To, że ludzie maja kilkoro dzieci powinno być standardem, tzn nie chodzi o to, że każdy musi, bo jak nie to będzie wytykany palcami, chodzi o to, że w świadomości ludzi nie powinno to być kojarzone z czymś złym. Mam sąsiadkę, która ma kilkoro dzieci, chyba 5, już wszystkie są po 40-tce, mają dzieci i wnuki i widzę jak kochają swoją matkę, ciągle odwiedzają, a mimo, że wiele od niej nie dostały, to po szkole poszły do pracy i poradziły sobie w życiu. Wiem, to były inne czasy, ale jeśli kogoś stać i chce mieć dużą rodzinę, to super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci w bogatych krajach tak
a czy ponad 20 % obecnej mlodziezy z wykształceniem nie ma pracy to też dla ciebie standard, ciekawie, kto będzie utrzymywał tą wielodzietną patologię jak mamy duże bezrobocie, biedę w kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×