Nie wiem co sięze mną dzieje... jaki lek bez recepty na uspokojenie?

Nie wiem co robić, mam bóle żołądka, mdłości, brak apetytu, na zmianę jest mi albo zimno albo gorąco, trzęsą mi sięręce, zaciskam zęby cały czas (to wszystko na tle psychicznym)... poprosiłam mamę żeby poszła do apteki, co bez recepty mogłaby mi kupić? Proszęo pomoc, nie wiem co sięze mną dzieje...

zacznijmy od tego ze przydal by ci sie lek na glupote niestety takowego nie ma wiec mozemy sobie odpuscic ten lek. wiec inaczej idz do lekarza a nie zakajesz debilne pytania na forum zamiast sie zbadac jesli sa tu lekarze na forum to i tak niewiele ci pomoga. Mysl to nie boli i sie nawet to myslenie w zyciu przydaje

Jest niedziela, nie znajdę lekarza. I na jakiej podstawie stwierdzasz, że jestem głupia? Nie masz pojęcia jak sięteraz czuję, i wcale nie na własne życzenie. Proszęosoby, które mogącoś polecić o napisanie co zrobić bo czuję się bardzo źle

Na uspokojenie melisa, na żołądek mięta. Na uspokojenie się może być Validol albo jakieś ziołowe tabletki Skąd u Ciebie te dolegliwości, co siędzieje?

ech zaparz sobie melise z dwoch torebek powinno troche pomoc na uspokojenie a co jest powodem twojego zlego samopoczucia?

Powodem jest duszenie w sobie wszelkich emocji całe życie, i wczoraj nastąpił moment kulminacyjny, długo płakałam, a dziś zaczęło się to. Nie mam siły

te obawy to bardziej na grypę żoładkową wskazują a nie na psyche :)

albo wypij kieliszek winka i zobaczysz świat w zanacznie przyjemniejszych barwach :)

Na alkohol nie mam zupełnie ochoty (chociaż piłam ze znajomymi w piątek, ale to tylko "rozwiązanie" na chwilę)... i chciałabym, żeby to była grypa, ale niestety to nie to. Wczoraj z kimśrozmawiałam i siębardzo zawiodłam, i wtedy pękłam. Nie jest dobrze, nie jestem z kamienia, tak jak myślałam/chciałam

Tez tak mam. Mam nerwice natrectw i depresje. Nie chce bac leku psychotropowe uwazam ze sa za silne. Na poczatek jutro chce kupic neomagstres,a jak nie bedzie to magnez +b6.Mamy tego za malo i dlatego tak sie dziele pozatym za malo dopaminy i seratoniny.Mysle ze leki z apteki pomoga bo jak nie to psychotropy od nowego roku.;/

ale ty glupi jestes alkochol poteguje emocje wiec jak sie zle czuje to poczuje sie jeszcze gorzej idioto mysl troche a jesli to jest na tle emocji to nic nie pomoze ewentualnie melisa ale troche

Ręka mi siętrzęsie i nie dociskam spacji, przepraszam :O

Wiem z doświadczenia ze same leki to nie wszystko,ważne tu jest wsparcie kogoś.Rozejrzyj sie wokol siebie moze jest osoba ktorej moglabys zaufac i zeby cie wspieala w tym trudnym czasie twojego zycia. Dobrze cie rozumiem,mne tez jest bardzo ciezko,tez dusze wszystko sobie,strasznie wplywa na psyche niestety...

Nie chcę nikogo tym obarczać, w tej chwili jestem wrakiem i czuję, że jestem na dnie. Ma to teżzwiązek z moim byłym, ale nie tylko o niego chodzi. O rodzinę, o innych ludzi, o życie

jezli juz tak ciezko i po wyprobowaniu lekow z apteki ci sie nie polepszy,to bedziesz musiala pojsc do psychiatry. Ja tak samo zrobie,czuje sie tym wszystkim zmeczona.

Na http://i-apteka.pl/ mają dobry lek, tylko nie pamiętam nazwy. Poszukaj przez szukajkę - na takie problemy nie jest łatwo znaleźć dobry lek...