Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość utusek

ukald FF - jak często spotyakcie się i dzwonicie do siebie

Polecane posty

Gość utusek

jakie to są kontakty? jak intensywne? ile spotkań w tygodniu, jak czesto dzwonicie do siebie? spotyakcie sie tylko w domu (na sex), czy tez wspolne wyjscia na piwo/drinka/impreze? jak takie zwiazki FF wygladaja u was - pytanie do tych ktorzy sa lub byli w takim ukladzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
i czy jestescie w jakikolwiek sposob emocjonalnie zwiazani z taka osoba, czy jest wam kompletnie obojętna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapusniaczek323
zero uczuć, raz w tygodniu sex, wypad na piwko pogawedki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doom_andda_gloom
a co to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
kapusniaczek, a telefony? dzwonienie do siebie w ciagu dnia "co słychac"? czy tylko tel wtedy, jak sie konkretnie macie spotkac na sex?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapusniaczek323
2 ,3 razy na tydz dzwonimy zalerzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
a oprocz siebie spotykacie sie z kims innym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapusniaczek323
na sex ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
spotkania raz w tyg. (weekend) telefony codziennie lub co drugi dzien kino, pub itd. bardzo sie lubimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
funiaa to dlaczego FF a nie zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
kapusniaczek, tak, na sex, albo czy w ogole jestescie w innych zwiazkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
bo zwiazek to jakas obietnica wiernosci, to poczucie jednosci, ze tylko my, jest cel blizszy lub dalszy- plan posuniecia tego naprzod, zareczyny, wspolne zycie, slub, dzieci tu tego nie ma. to zycie z dnia na dzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapusniaczek323
na sex nie tylko my, moglibysmy zwiazek stworzyc ale pasuje nam sex, mamy odmienne charaktery moze dlatego wybralismy ta droge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
ja nie jestem w niczym innym. a on? czasem sie widuje z jakimis na kawie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
kapusniaczek, po ile lat macie? i ty autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapusniaczek323
ja 20 on 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
funia ale to, co opisujesz, to przeciez tez moze byc normalny "zwiazek". bo przeciez nie kazda znajomosc to juz slub, deklaracje itp...stad nie do konca rozumiem, dlaczego nie nazywacie tego zwiazkiem...? mozna byc w zwiazku i niekoniecznie miec od razu plany na slub dzieci itp...? funia a po ile wy macie lat? u nas 25 i 28.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
my po 33l. on nie chce zwiazku. a ja na to przystalam. jestesmy wolni. ja panna, on kawaler.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
funia, tylko nadal nie rozumiem tej roznicy? bo skoro jestescie blisko, codzienne telefony, spotkania itp... ..ja tak mialam bedac "w zwiazku", ktory nie byl obarczony przeciez deklaracjami, wspolnymi planami na przyszłosc. ... wyjasnisz mi ta roznice? bo nadal nie wiem:( bo co innego jakbyscie sie tylko raz na jakis czas spotykali, sam sex, tel rzadko...a tu nie. wiec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste wyjasnienie
nigdy nie bedziesz niczy wiecej niz ff jestes darmowa prostytutka i kolezanka na telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste wyjasnienie
jestes partnerka, nie darmowa prostytutka, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste wyjasnienie
kontakt jest znacznie bardziej lajtowy, mozna nie miec zadnego przez tydzien albo dluzej, a jak sie komus nudzi, to kontaktuje sie czesciej w razie czego Ci nie pomoze, bo jest nastawiony na eboistyczne branie a nie partnertow itepe itede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warto było?
Nieprawda. Partner to związek. Sam sex bez zobowiązań to zwykła usługa seksualna. Czyli faktycznie prostytucja bez pieniędzy. Albo bardzo wulgarnie. To po prostu pierdolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
proste wyjasnienie, ok, to co opisalas/es wyzej rozumiem jako FF. ale co z opisem Funi?? codzienne kontakty, czeste spotkania, itp itd? jak dl amnie to normalny "zwiazek"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
spotykamy sie tylko raz w tyg, ale co tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
my sobie pomagamy. sa rozne sytuacje, wiadomo. zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utusek
ok, nawet jak raz w tyg- ale twoj opis dla mnie brzmi jak "zwiazek". przeciezz w zwiazku tez mozna sie widziec raz na tydz (jestescie dorosli, kazdy tez ma swoje sprawy/obowiazki), i tez mozna nie miec planow w stylu : slub, dzieci itp. wiec nadal nie widze roznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KICHALSKA
Ale teraz jest taka moda na zachodzie sex bez zobowiązań. Więc my będąc w EU musimy być światowi i iść z postępem. Kto myśli inaczej to jest MOHEROWYM BERECIKIEM. Więc nie ważne, że ktoś krzywdzi swoją psychikę. Ważne że jest modny. Kiedyś kobieta uważała, że dać dupy to z miłości. Teraz daje dupy żeby się wyluzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
no, ale ma planow na wspolne mieszkanie. kazde z nas mieszka samo, osobno. nie ma zadnych planow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffffffuniaaaaaaaaaaa
bedziemy tak sie krecic wokolo jak baczek, albo samolot kolujacy nad lotniskiem. do czasu, az byc moze ja bede miala dosc, moja psychika powie STOP i zakoncze to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×